Warto Się Mścić?

[nat1992]

Kiedyś poznałam fajnego chłopaka. Tak mi się przynajmniej wydawało. On jest poprostu idealny. Tak myślałam.. mydlił mi oczy słowami typu "jesteś taka śliczna nie to co te wszystkie dziewczyny które na mnie lecą" albo :"masz taki piękny uśmiech" i było jeszcze wiele tego. Któregos razu powiedziałam mu co o nim mysle. On twierdzi że go zraniłam. Bo w pewnym sensie tak było. Powiedziałam mu nie tylko to że jest zbyt pewny siebie ale i wiele innych rzeczy (że mi na nim nie zależy) ale poprostu denerwowało mnie to jakim był narcyzem. Później zrozumiałam swój błąd. Dzisiaj wiem że nie było czego rozumieć! Dobrze, że zrozumiałam jaki on jest w pore! I że zepsułam to.. chociaz moglam inaczej to rozegrac.. Ale dobrze że chociaz zrobilam to tak.. Póki nie było za późno. Chce się na nim zemśić. Wiem, że to strasznie dziecinne ale on myśli, że może mieć każdą dziewczyne. Jest poprostu niedojrzały! Macie jakieś pomysły co do zemsty właśnie? Chce aby popamiętał mnie na długooo

 

[zaneta-17]

najlepsza zemstą na faceta jest pokazać mu, ze da się bez niego żyć i jest się szczęśliwym choćby miało się grać tylko przed nim.
albo zrobić wszystko zeby chciał być z nami i żeby był pewny,, ze my też chcemy a gdyby miało dojśc od czegoś konkretnego poprostu go olać.

 

[tremolo]

Nic Ci nie poradzę, bo zemsta jest dla mnie głupotą. Po co sobie zawracać głowę kimś takim ? Jest tyle fajniejszych rzeczy do zrobienia...

 

[nat1992]

może macie racje.. nie warto się mścic ale wiecie co? Chce zrobic cos co zapamięta na długo i cos dzieki czemu nie bedzie juz taki pewny siebie jak do tej pory..

 

[Mihauek]

Ja również uważam ze zemsta to głupota.
Najlepiej pokazać że da się bez niego obejść (po pierwsze dla siebie, po drugie - jako skutek uboczny - pokazać mu że on Cie nie obchodzi) - czyli poprostu żyć dalej, być szczęśliwym jak gdyby nigdy nic.
Odpowiadając na pytanie z tematu - nie warto.

 

[Tardie]

Ten się mści kto się mści ostatni

 

[DaMi]

Zemsta nie ma sensu. Nie chciałbym nic mówić, ale tę zemstę rzaczej TY byś zapamiętała na bardzo długo, a nie ON .

 

[Rokita]

Aj tam nie warto się mścic.
Daj spokój, nie zawracaj sobie nim głowy.
Żyj dalej. To że się zemsisz to nic Ci nie da,
Tylko pokaże że jesteś uparta i szczeniacka.
A chyba nie chcesz żeby tak cię spostrzegano?
No właśnie.

 

[nat1992]

ehe macie racje to że się zemszcze na nim nic mi nie da Tylko chwilowa satysfakcja. Z drugiej strony chce aby go troche utemperować i aby nie był już takim pewniakiem w kontaktach z dziewczynami jak zawsze.. rozumiecie mnie?

 

[Tardie]

To musi byc miłość

 

[Rokita]

Oczywiście że Cię rozumiemy.
Nie musisz się na nim mścic.
Ale w jakiś sposób możesz go utemperować

 

[RAMZE$]

qrde nie wiem czy tak szybko autorka zmienia zdania czy lubi mówić o czymś po trochu czy chce zmyć z siebie to błoto którym została obrzucana w jej poprzednim temacie
siedzialem w nim troche i jeśli to jest ta sama historia to na twoim miejscu cieszyłbym sie gdyby ten kolo sie na tobie nie zemscił

 

[kataryna]

Nie mścij się. Bo po co? A jak on zna jakiś Twoich ziomków i se tylko opinię zepsujesz? Daj se spokój :]

 

[mmwm_89]

czy Ty czasem nie czujesz jeszcze czegos do niego ze az tak Ci zalezy zeby sie zemscic??

 

[Chery]

DzieCinaDa... ;/
Mścić się... ehhs...
wiesz on przestanie się uwazac za narcyza jak jakas laska da mu kosza a ty się w to wtrańcać nie musisz...

 

[kasia86]

ehe macie racje to że się zemszcze na nim nic mi nie da Tylko chwilowa satysfakcja. Z drugiej strony chce aby go troche utemperować i aby nie był już takim pewniakiem w kontaktach z dziewczynami jak zawsze.. rozumiecie mnie?

a po cholere? da ci to cos? daj sobie spokoj.. olej go.. niech sie ktos inny nim martwi.. ciesz sie zcyciem! wakacje sa!

 

[kamaa]

wakacje sa!

...juz mozna powiedziec ze koniec tego dobrego- trza wracac do szarej rzeczywistosci yhhh :/

Tez uwazam, ze mszczenie sie to dziecinada, ale skoro ci zalezy tak bardzo na tym to moze naprawde ty cos do niego teges??

 

[nat1992]

no czuje cos do niego jeszcze. Trudno jest być zauroczoną w chamie no ale.. ehh on jest taki, że gdy coś miedzy nami sie skonczylo nie przeżył tego tak bardzo jak ja. Myślę nawet, że powiedzial sobie "Nie ta to inna, przecież tyle dziewczyn na mnie leci" ;( to jest w tym wszystkim najgorsze, że tak nagle przestałam być dla niego obojętna.. chciałabym dlatego aby dostał jakąś nauczkę. Tyle zapewnień z jego strony i gdy coś się skonczylo ja nagle przestalam dla niego istniec

 

[Arina]

a po co się mścić?

ja nie wiedząc o tym co robię, dopiero kiedy pewien chłopak uświadoił mi co ja robię zrozumiałam, że robię identycznie jak mój były...
dawał mi nadzieję, że będziemy razem, raz byliśmy a raz nie, spotykał się ze mną a tak naprawdę nie miał zamiaru być ze mną...
Kiedy już to zakończyłam zaczęłam ja w ten sposób bawić się chłopakami, ale to nie było tak... na początku mi sie podobał a później gdzieś to znikało, aż w końcu taki Przemek wygarnoł mi to wszystko i zrozumiałam, że robię identycznie jak mój były... To chyba była chęć zemsty na wszystkich innych Facetach, od tamtej pory unikałam Facetów.

 

[nat1992]

a po co się mścić?

ja nie wiedząc o tym co robię, dopiero kiedy pewien chłopak uświadoił mi co ja robię zrozumiałam, że robię identycznie jak mój były...
dawał mi nadzieję, że będziemy razem, raz byliśmy a raz nie, spotykał się ze mną a tak naprawdę nie miał zamiaru być ze mną...
Kiedy już to zakończyłam zaczęłam ja w ten sposób bawić się chłopakami, ale to nie było tak... na początku mi sie podobał a później gdzieś to znikało, aż w końcu taki Przemek wygarnoł mi to wszystko i zrozumiałam, że robię identycznie jak mój były... To chyba była chęć zemsty na wszystkich innych Facetach, od tamtej pory unikałam Facetów.

Ja chyba przyjme taką samą metode. Będę się nimi bawić, tak jak oni (w zasadzie to chyba on) się mną bawili.. a co mi tam? wszyscy są tacy sami, więc po co się angażować, aby potem cierpieć, nie dziekuje. Ehh ;(