Emo

Shym

Nowicjusz
Dołączył
22 Czerwiec 2009
Posty
55
Punkty reakcji
0
Wiek
32
A niby skąd wiesz, że to na pewno EMO ? Może on po prostu lubi się tak ?
Teraz przez last.fm już wszystko jest EMO, nawet Metalcore, w któym po prostu nie da się znaleźć tego ani troche.
Tak prawdę mówiąc to nie wiem jaka jest ta 'emo muzyka' :O przecież chyba każdy zespół, wykonawca, gdy śpiewa używa emocji ponieważ piosenki często opisują jakiś stan ducha. Nawet ci wszyscy rapujący "gangsterzy" marudzą w swoich jakie to życie jest złe i nikt ich nie obrzuca milionem bluzgów "emo ciota" itd.
A wystarczy, że jest gitara, jest growl i : /
Żal mi tych wszystkich ludzi, którzy tak szufladkują...

Nazwiesz mnie emo, bo mam długie włosy, które prostuje i ubieram się na czarno ? No to powodzenia :>
 

armusienka

Love
Dołączył
28 Październik 2008
Posty
4 511
Punkty reakcji
3
Miasto
XVI wiek ;)
Nazwiesz mnie emo, bo mam długie włosy, które prostuje i ubieram się na czarno ? No to powodzenia :>
poprostu mamy teraz jakąs modę na EMO
emo jest kojarzone jako coś odrażającego,i na idiotów się zazwyczaj mówi emo
a jak sie widzi u kogos blizny na rekach,mocny czarny makijaz i czarne ciuchy to emo
poprostu .. moda? nie wiem..
tez nosze czarne ciuchy,ale wlosow nie prostuje :) i sie nie maluje,ale kolezanka kiedys sie ubrala na czarno i czarny makijaz i wstawila na nk i podpisala " emo buhaha " a wiec :|
 

jacobbs

Pan Demonium
Dołączył
11 Sierpień 2007
Posty
6 077
Punkty reakcji
31
Miasto
Paradise
tez nosze czarne ciuchy,ale wlosow nie prostuje smile.gif i sie nie maluje,ale kolezanka kiedys sie ubrala na czarno i czarny makijaz i wstawila na nk i podpisala " emo buhaha " a wiec :|
Zrobiłem podobnie. Z tym, ze bez makijażu bo to było outdoor i nie miałem na stanie tuszu.
 

samotnygraczPL

Milczenie jest złotem.
Dołączył
20 Styczeń 2009
Posty
602
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Łódź
Nazwiesz mnie emo, bo mam długie włosy, które prostuje i ubieram się na czarno ? No to powodzenia :>
Po pierwsze EMO to muzyka która jest połączona z modą, stylem dlatego mówimy na kogoś EMO ( Amerykę odkryłem :p ) Przyjmijmy że nie każda osoba która się ubiera na czarno i ma długie włosy to EMO bo to by było nie dorzeczne, po prostu lubi czarny i ubiera się na czarno jak Armusienka albo ma satyry styczne podejście jak koleżanka Armusienki
 

uosobienie

Nowicjusz
Dołączył
19 Listopad 2008
Posty
489
Punkty reakcji
7
mi tak samo EMO sie nie podoba, jak zadna inna subkultura.nie lubie gdy ludzie sie do siebie upodabniaja, wolalbym innowacyjne i indywidualne podejscie w kazdej osobistosci - co jest oczywiscie niemozliwe, ale ta niemozliwosc wcale nie zmienia mojego podejscia do subkultur.jestem fanem oryginalnosci, nonkonformizmu, a co ciekawe, zauwazylem ze tworzy sie juz taka ,,subkultura'' osob oryginalnych :lol: co jest absurdalne. ludzie chca byc ,,oryginalni'', a tworza tylko oryginalne subkultury... ja szukam lepszej i zdrowej oryginalnosci.mysle ze aby ja znalezc potrzeba takze kilku innych cech, tych niestety malo polskich..

EMO jak i innych toleruje, dopoki sie myja (aby mozna bylo oddychac), nie nosza ostrych zabawek, nie sluchaja muzyki na glos w miejscach publicznych i generalnie trzymaja swoje wartosci , przekonania i zachowania w kontroli, aby ich nie narzucac innym. czyli tak jak ze wszystkimi .aha i dopoki sie nie tną, bo subkultury mocno wplywaja na ludzi,jak religia lub polityka wiec tak samo jak nie powinno sie reklamowac w telewizji samookaleczania tak samo subkultury, jesli zawieraja w sobie podobne elementy. eh ta demokracja (udziela mi sie juz narzekanie na demokracje, i jak tu byc oryginalnym? :p )
 

MrsLivingDead

Nowicjusz
Dołączył
23 Czerwiec 2009
Posty
6
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
Malbork
A kto w ogóle mówi, ze Emo są źli?
Subkultura jak każda inna. Należyte by było tolerować, ale zważając na stan psychiki Polaków w dzisiejszych czasach to aż trzeba pogratulować niemocy poprawy ogólnego oglądu polskiej 'psychiki'. Może zapiszemy cały naród do psychologa? Żeby w końcu pozbyć się wrodzonego pesymizmu sprzed lat i piętna wojny.
 
W

wroneczki4

Guest
Emo nie są źli i to wynikło z głupiego przekonania ludzi...
To takie samo głupie polskie przekonanie, że każdy człowiek idący w dresie jest kibolem i zaraz Cię zleje. To takie bardzo złe, że ten koleś lubi chodzić w tym co jest wygodne? To takie złe, że temu kolesiowi jest wiele wygodniej niż większości społeczeństwa chodzącemu w jeansach? Jednak większość takich ludzi zmienia strój na jeansy, bo mają przerąbane u społeczeństwa. Mój kolega chodził w dresie( jest przypakowany i łysy), ale przesiadł się na jeansy, bo miał problem z wybraniem głupiej recepty...

Polskie społeczeństwo w dużym procencie jest zacofane i chore...
 

agatiu

Nowicjusz
Dołączył
7 Luty 2009
Posty
466
Punkty reakcji
23
Wiek
13
Miasto
Warmińsko-Mazurskie
a ja mam przyjaciółkę EMO, jest bardzo fajna, taka jaka powinna być przyjaciółka.
jeszcze się nie zdarzyło, żeby coś wypaplała, czy mnie zostawiła. nie tnie się, ma ze:cenzura:i*** poczucie humoru.
jednak jeszcze wielu osobom EMO kojarzy się tylko z żyletką.
 

tehevor

Nowicjusz
Dołączył
1 Lipiec 2009
Posty
8
Punkty reakcji
0
a ja mam przyjaciółkę EMO, jest bardzo fajna, taka jaka powinna być przyjaciółka.
jeszcze się nie zdarzyło, żeby coś wypaplała, czy mnie zostawiła. nie tnie się, ma ze:cenzura:i*** poczucie humoru.
jednak jeszcze wielu osobom EMO kojarzy się tylko z żyletką.

Dzięki nonsensopedii nasze społeczeństwo się ogłupia. ;-)
Ale jak zauważyliście już są zmiany w ubiorze, teraz już nie ma tylko czarnych kolorów, a wręcz 'oczo:cenzura:ne' ;-d.
 

Kass17

Nowicjusz
Dołączył
12 Czerwiec 2009
Posty
157
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Nieważne gdzie, ważne z kim xp
Moim zdaniem w Polsce jest niewielu prawdziwych EMO. Większośc po prostu chce pokazac, że się buntuje przeciwko szkole, starym itd. Pokazują więc jak im źle, jak ich życie jest beznadziejne. To nie jest emo! Sama nie wiem co to jest ;-) Znam zarówno takich "sztucznych emo" jak i tych prawdziwych :)
 

Ptysio37

W.Y.J.A.D.A.C.Z
Dołączył
2 Styczeń 2008
Posty
1 445
Punkty reakcji
47
Wiek
29
Miasto
TBG
Po co prezentują ten styl? Jeśli styl emo uważany był za oryginalną mniejszość, to już nie jest.
Mówicie, że macie tylu fajnych kolegów, wesołych koleżanek. Dlaczego oni muszą się tak upokarzać? Przecież bez tego syfu na twarzy i na głowie wyglądaliby o wiele ładniej.
 

Lestat

Nowicjusz
Dołączył
11 Czerwiec 2007
Posty
2 195
Punkty reakcji
22
Miasto
Szeol
Kilka motywow z pewnego forum od pewnych osob, ktore maja duzy szacunek na tym forum, poniewaz wiedza co pisza i znaja sie na temacie, a jak nie to zawsze szukaja info, zeby moc obiektywnie sie wypowiedziec.

Jedna osoba napisala dosc zabawyn motyw.

,,Myślisz może, ze wiecej coś znaczysz,
bo masz grzywkę na oczach i @%/#^&.
Twoje miejsce pod ziemią wyznaczył
ślad podeszwy buta mój.

ref. Są tacy to nie żart
których śmieszy fakt
żeś jest emo x2

Specjaliści od emisji głosu
ci co mówią że emo to szit
choćbyś nie miał na oczach włosów
i tak mówią że emo to szit

Ref...

Wszystkim gadasz, że siebie zabijesz
że se kupisz palną broń
swego smutku wogóle nie kryjesz
i dlatego ci w pupe koń!"

Inna znowu cos o EMO, ta wypowiedz nawet mi sie podoba.

,,Emo z założenia jest tak rewelacyjne, że autentycznie zrobiło mi się szkoda tego, co się później z tą subkulturą stało. Bo jak wiadomo - dużo subkultur ma fajne założenia, a potem House i Cropp się do nich dobiera...

Otóż Emo z założenia było subkulturą powstałą w Amerycę pod koniec ubiegłego wieku, jako protest przeciwko konsumpcjonalemu (nie wiem czy dobrze odmieniam) stylowi życia i bycia. Było protestem przeciwko tym wszystkim gangsta ze złotymi łańcuchami, lansowi, furze i komórze oraz przeciwko kompletnym pustakom i ich plastikowym panienkom, którzy za największą świętość uważali co niedzielny wypad na zakupy do galerii handlowej

Podstawowymi założeniami było ugrzecznienie. Wygląd, jaki lansowali rodzice Emo za czasów swojej młodości. Grzeczny fryz, grzeczne okularki, grzeczne ciuszki w kratkę i stare trampki - koniecznie wygrzebane z second-handu.
Panowała zasada DIY, czyli do it yourself, np. samodzielnie zrobione ciuchy czy ozdoby. Wszystko, byleby nie było markowe, kupne itp.
Spora część Emo postanowiła nie pić, nie brać i nie palić.

Muzyka, jak już wspominałam, była mieszanką punku i hardcore z elementami emocjonalnymi czyli :

-nagłe, melodyjne przerywniki
-spontaniczne zachowywanie się muzyków na scenie (np. demolka sceny )

Emo chcieli przeżywać świat głębiej, niż pustaki w wielkich furach. Fakt, że podniecali się Werterem i tekstami o miłości, ale chodziło o coś więcej - o przeżywanie JAKICHKOLWIEK głębokich emocji, takie podejście do świata z sercem

No więc takie były założenia.
To, co się dzieje teraz mogę podsumować jednym zdaniem z jednego artykułu - "stare" Emo nawet się nie przyznaje, że grało w kapelach Emo. Nie chce im się tłumaczyć każdemu z osobna tego, co ja napisałam powyżej. "

Mysle, ze wypowiedz warte sa uwagi, a sama subkultura warta zapoznania, poniewaz latwo nam oceniac ogol EMO na podstawie wygladu, ich steoretypowych zachowan, a czy ktos staral sie dowiedziec czegos o tej subkulturze, o jej korzeniach itp. rzeczach? Moze czas najwyzszy zastosowac taki myk, ze nie oceniajmy czegos, o czym nie mamy 100% pojecia. I zacznijmy odrozniac cos co jest prawdziwe od sztucznego i komercynego g....na!
 

otchłań

Nowicjusz
Dołączył
6 Lipiec 2009
Posty
130
Punkty reakcji
0
Miasto
Otchłań
Ja nic do EMO nie mam
nawet podoba mi się ich styl
i nie zgadzam się z tym że EMO to takie coś co się tnie bo życie jest złe xD itd..
bo to tylko stereotypy
:)
 

Kass17

Nowicjusz
Dołączył
12 Czerwiec 2009
Posty
157
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Nieważne gdzie, ważne z kim xp
Po co prezentują ten styl? Jeśli styl emo uważany był za oryginalną mniejszość, to już nie jest.
Mówicie, że macie tylu fajnych kolegów, wesołych koleżanek. Dlaczego oni muszą się tak upokarzać? Przecież bez tego syfu na twarzy i na głowie wyglądaliby o wiele ładniej.


Syf na twarzy i głowie. hee... Śmieszne. A może oni nie chcą wyglądac tak jak wszyscy? Chcą pokazac, że każdy może byc tym kim chce. Że nie ważne jest, to co myśla inni, a liczy się to, czego pragniemy my. Swoim wyglądem udowadniają, że kazdy człowiek jest inny, ale wszyscy są równi.
 

ZielonyKefir

Nowicjusz
Dołączył
12 Lipiec 2009
Posty
61
Punkty reakcji
0
prawdziwi emo nie są źli, najgorsi są pozoranci, którzy emo tylko udają ... bo tak wypada.
 
Do góry