maaadzia
w dojczlandzie :)
u mnie najgorszy bój z literaturą będzie co roku facet oblewa co najmniej pół grupy, aż strach tam iść...
Sesja- System Eliminacji Studentów Jest Aktywny :-)
- Thread starter Karotka23
- Rozpoczęty
Napisane tylko nie wiem czy dobrze, bo wysłałam promotorowi do spr
aż strach teraz...
(zdaje w nowym systemie: praca na ok 10 str + 2 pyt z wiedzy ogólnej)
misioor
hardcore negotiator
witam,
ja w tej sesji walcze z :
prawem finansowym
prawem administracyjnym
prawem samorządu terytorialnego
postępowaniem administracyjnym i
prawem antymonoplowym
wsio ustne,a "zdawalność" waha się od ok 50% przy finansach do 99% na antymonopolu
a ja zamiast się uczyć forum sobie czytam
pozdrawiam wszystkich żaków!
ja w tej sesji walcze z :
prawem finansowym
prawem administracyjnym
prawem samorządu terytorialnego
postępowaniem administracyjnym i
prawem antymonoplowym
wsio ustne,a "zdawalność" waha się od ok 50% przy finansach do 99% na antymonopolu
a ja zamiast się uczyć forum sobie czytam
pozdrawiam wszystkich żaków!
maaadzia
w dojczlandzie :)
no ja też miałam stracha jak wysyłałam do sprawdzenia ale okazało się że dobrze moja na min. 20 stron i też 2 pyt. ogólne.
misioor ja też zamiast się uczyć forum sobie czytam
Ja mam examy z elektryczności, matematyki dyskretnej i analizy matematycznej. Elektryka najcięższa. Poza tym jakoś trzeba zaliczyć proceduralne języki programowania i statystyke. Ale stata raczej na kampanię wrześniową;]
jenndor
I need some fine wine and you, you need to be nice
w tym semestrze mam 3 egzaminy:
- literatura powszechna (literatura angielska) <-- już zaliczone
- metodyka nauczania języka polskiego i literatury <-- w poniedziałek :sexy:
- historia literatury polskiej: literatura współczesna <-- pod koniec miesiąca zapewne...
To moje ostatnie 3 egzaminy na studiach... dziwnie tak... potem już tylko obrona magisterki za rok... :niepewny:
- literatura powszechna (literatura angielska) <-- już zaliczone
- metodyka nauczania języka polskiego i literatury <-- w poniedziałek :sexy:
- historia literatury polskiej: literatura współczesna <-- pod koniec miesiąca zapewne...
To moje ostatnie 3 egzaminy na studiach... dziwnie tak... potem już tylko obrona magisterki za rok... :niepewny:
maaadzia
w dojczlandzie :)
warli a co studiujesz?
maaadzia
w dojczlandzie :)
no to mamy coś wspólnego mój promotor to kobiecina z twojej uczelni. ale sporo masz tych egzaminów chociaż ja na koniec drugiego roku miałam 9 w przeciągu 2 tyg... dasz radę.
FrancisBegbie
Nowicjusz
- Dołączył
- 8 Kwiecień 2007
- Posty
- 39
- Punkty reakcji
- 0
Ja tam nie wiem dlaczego sesje uważam za luz w porównaniu z semestrem sensu stricte.
Zaliczeń z oceną: 8
Egzaminów tylko 4:
- Historia Socjologii (za mną)
- Psychologia Społeczna (za mną)
- Elementy Prawa(piątek)
- Statystyka (poniedziałek)
SESJA - 2 tygle na 4 egzaminy, nie chodzę na uczelnie, śpię do 12 a ćwiczenia? obowiązek, co tydzień, przygotowanie - bo out i w dodatku koła w trakcie.
Zaliczeń z oceną: 8
Egzaminów tylko 4:
- Historia Socjologii (za mną)
- Psychologia Społeczna (za mną)
- Elementy Prawa(piątek)
- Statystyka (poniedziałek)
SESJA - 2 tygle na 4 egzaminy, nie chodzę na uczelnie, śpię do 12 a ćwiczenia? obowiązek, co tydzień, przygotowanie - bo out i w dodatku koła w trakcie.
maaadzia
w dojczlandzie :)
tylko pozazdrościć...
FrancisBegbie
Nowicjusz
- Dołączył
- 8 Kwiecień 2007
- Posty
- 39
- Punkty reakcji
- 0
Całe szczęście po: http://www.youtube.com/watch?v=BZMWU9jbomI (chociaż psychologia społeczna była gorsza.....)
Teraz mam dwa egzaminy, ale nie mam materiałów - więc to mnie trochę irytuje, ale jak to rady nie damy? damy.
Mam mało egzaminów to fakt, ale na ćwiczenia niektóre nie mogę narzekać, byłem szczerze w szoku - po 2 weekendach nauki na jedne, przy wyuczeniu się wszystkich notatek z wykładów i ćwiczeń - koło zaliczeniowe zaliczyłem na 3,5 - a najwyższa ocena na roku to 4.0 - trochę śmieszne, ale to fakt, że egzaminy są łatwiejsze - chociażby średnia - znacznie wyższa z egzaminów niż z cwiczeń...
Ale co zrobisz ważniejsza okaże się i tak wiedza..
Teraz mam dwa egzaminy, ale nie mam materiałów - więc to mnie trochę irytuje, ale jak to rady nie damy? damy.
Mam mało egzaminów to fakt, ale na ćwiczenia niektóre nie mogę narzekać, byłem szczerze w szoku - po 2 weekendach nauki na jedne, przy wyuczeniu się wszystkich notatek z wykładów i ćwiczeń - koło zaliczeniowe zaliczyłem na 3,5 - a najwyższa ocena na roku to 4.0 - trochę śmieszne, ale to fakt, że egzaminy są łatwiejsze - chociażby średnia - znacznie wyższa z egzaminów niż z cwiczeń...
Ale co zrobisz
ważniejsza okaże się i tak wiedza..maaadzia
w dojczlandzie :)
a gdzie tam, zdecydowanie wolę ćwiczenia, egzaminy to u mnie masakra, na językach u mnie na uczelni jest tak że w sesji zimowej nie mamy wcale egzaminów a potem nam dowalają masę i to z całego roku każdy...okropność...nie zapomnę drugiego roku mieliśmy 9 egzaminów, to było potwornie ciężko, teraz 5 ale jeden składający się z 4 przedmiotów i jeden z 2 lat, nauki że hej
Karotka23
Nowicjusz
ja mam 6 ale 3 juz za mna
jeszcze tylko ocena żywienia, przyprawy i używki , i bromatologia -- ustny z panem dziekanem ale spoko w koncu jak sie pisze u niego prace mgr to nie mozna nie zdac trza sie umiec ustawic
jeszcze tylko ocena żywienia, przyprawy i używki , i bromatologia -- ustny z panem dziekanem ale spoko w koncu jak sie pisze u niego prace mgr to nie mozna nie zdac
trza sie umiec ustawicA ja mam sesje aż do 6 lipca Na szczęście ostatnie zaliczenie jest 28 czerwca i jeśli wszystko pójdzie dobrze, to 3 lipca oddam indeks Teraz skupiam się na walce z nauką na koło z ekonometrii (czwartek) a potem na egzamin z planowania infrastruktury technicznej (niedziela).
Na szczęście ostatnie zaliczenie jest 28 czerwca i jeśli wszystko pójdzie dobrze, to 3 lipca oddam indeks Teraz skupiam się na walce z nauką na koło z ekonometrii (czwartek) a potem na egzamin z planowania infrastruktury technicznej (niedziela).