Emo

murderdoll

Nowicjusz
Dołączył
15 Listopad 2006
Posty
588
Punkty reakcji
0
Miasto
z łona matki
Rock na dyskotece? Dzieeewczyno przecież to byłaby obraza! O czym Ty mówisz, dyskoteka własnie po to jest żeby hh, pink i technomlotki sie wyszalaly, a nie zeby tam puszczali rocka :/ Ja na dyskoteki nie chodze bo po pierwsze nie pasuje mi taka zabawa, po 2 muzyka ktorej nei lubie, po 3 towarzystwo takie sobie, więc problemu nie mam.
A tych wszystkich niby emo kapel w stylu panic at the disco, fall out boy itd. to ja tez hm.. nie trawie zabardzo. :/ Taki pseudoemo dla pseudoemowcow
 

Fliegu

Reita x* x*
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
1 329
Punkty reakcji
0
Miasto
gdzieś napewno
no panic at the disco, fall out boy to przyznaje emo nie jest ja na dyskoteki tez nie chodze... dal satysfakcji i dla bezpieczenstwa :p
 

princeSs^

Nowicjusz
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
79
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
YeeACHH
oo! pierwsze słysze rock :| na dyskotece :p

Na dyskoteki nie chodzę bo nie mogę.


jak miałam 13-14 lat I Gim poszłam niby do koleżanki spać i poszłyśmy na prawdziwą dyskotękę. wczesniej bralam 4 tabletki ibupromu bo ząbek mnie bolał i wieczoram wymiliśmy spiryt rozrobiony z ciepłą wodą... i jakoś tak wyszło że w nocy wstałam zawiązana do łóżka w szpitalu miałam płukanie żałodna i leżałam tam 4 dni.

każdy myślał że narkotyki brałam. bo byłam nie przytomna.

w II klasie tato znalazł mnie prawie nie przytomną bo pilismy nalewki z piwem i :p:p:p ale tylko w domu miałam kare na 2 miech a to były wakcje:(:(:(

i mama mnie niegdzie nie chce puścić bo mi nie ufa i jestem nie odpowiedzialna.
 

Fliegu

Reita x* x*
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
1 329
Punkty reakcji
0
Miasto
gdzieś napewno
a ja nie chodze bo nie lubie ale koncerty... ooO nieraz juz jezdzilam sama do waraszawy albo szczecina na koncerty (rockowe i metalowe)
 

Maverick91

Nowicjusz
Dołączył
15 Luty 2007
Posty
648
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Dom Bez KlamkóF
Drogie panie :p powróćcie do tematu :p Nie to że mam coś do Was ale nie chcę abyście dostały %... Tak z troski o Was :lol: hehe
 

Black_Angel

Nowicjusz
Dołączył
18 Styczeń 2007
Posty
69
Punkty reakcji
0
Wiek
29
ehh...mnie na pewno by niepuścili...a do Piły mało fajnych zespołów przyjeżdża :/
 

Black_Angel

Nowicjusz
Dołączył
18 Styczeń 2007
Posty
69
Punkty reakcji
0
Wiek
29
hehe...nie no w Pile było kilka nawet dobrych zespołów...Coma, Farben Lehre, Pidźama Porno...i jeszcze niedługo będzie koncert HappySad :D :p
 

Papa Smerf

Nowicjusz
Dołączył
24 Luty 2007
Posty
41
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Katowice
Siemka!! Od razu powiem nie jestem EMO( z wygladu) Natomiast czuje to w srodku. I tez denerwuja mnie te wszystkie teksty typu "emo sie tnie, emo placze" coz ale glupoty(sorry jezeli kogos urazilem ale nie umie tego inaczej nazwac) nie da sie wyleczyc :/





Ps. Tak w ogole jak myslicie czy ma sens zapuszczanie wlosow jezeli robi mi sie szopa przy wlosach dl. 10 cm??

Jak macie fotki emo fryzur dla dziewczyn to wklejajcie lub dajcie linki:]

http://forums.livingwithstyle.com/showthread.php?t=282269

Prosze:D
 

Maverick91

Nowicjusz
Dołączył
15 Luty 2007
Posty
648
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Dom Bez KlamkóF
Mi też się szopa robiła... To się kładłem poleżeć na godzinkę... Noi tak 30 minut na jednym boku lezałem i naciągałem włosy potem na drugi bok i znów 30 minut... a jak wstałem to włosy były bardziej proste i nie było szopy tylko przyklapnięte bardziej... Robiłem to na suchych włosach gdy odstawał mi jakiś kosmyk albo jak miałem szope... a na noc moczyłem włosy i kładłem się spać i całą noc mi sie włosy naciągały i suszyły :p kordła na łep i prostowanie całonocne z obydwu stron :p Rano wstaje mam proste, nie mam szopy... włosy sa miękkie i się błyszczą :p

PS. Nie wystarczy tylko leżeć na boku... włosy muszą być cały czas naciągnięte od góry do dołu. :p
 

emo ana

Nowicjusz
Dołączył
20 Luty 2007
Posty
111
Punkty reakcji
0
Miasto
Mój własny świat..
Mi też się szopa robiła... To się kładłem poleżeć na godzinkę... Noi tak 30 minut na jednym boku lezałem i naciągałem włosy potem na drugi bok i znów 30 minut... a jak wstałem to włosy były bardziej proste i nie było szopy tylko przyklapnięte bardziej... Robiłem to na suchych włosach gdy odstawał mi jakiś kosmyk albo jak miałem szope... a na noc moczyłem włosy i kładłem się spać i całą noc mi sie włosy naciągały i suszyły :p kordła na łep i prostowanie całonocne z obydwu stron :p Rano wstaje mam proste, nie mam szopy... włosy sa miękkie i się błyszczą :p

PS. Nie wystarczy tylko leżeć na boku... włosy muszą być cały czas naciągnięte od góry do dołu. :p


hehe niezły sposób ale nie łatwiej prostownicą do włosów??
 

Maverick91

Nowicjusz
Dołączył
15 Luty 2007
Posty
648
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Dom Bez KlamkóF
Tia... jak prostowałem w ten sposób to miałem fajne gęste włosy a jak zaczełem prostować na lokówce i prostownicą to mi zaczeły ostro wypadać... szczególnie po bokach ;( ale to może tez od tego że miałem mało witamin i bardzo czesto zmieniałem szampon.
 

Fliegu

Reita x* x*
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
1 329
Punkty reakcji
0
Miasto
gdzieś napewno
Tia... jak prostowałem w ten sposób to miałem fajne gęste włosy a jak zaczełem prostować na lokówce i prostownicą to mi zaczeły ostro wypadać... szczególnie po bokach ;( ale to może tez od tego że miałem mało witamin i bardzo czesto zmieniałem szampon.


aaa ja mam taki balsam termoochronny i nic mi sie włosy nie niszcza a prostuje codziennie i jeszzce fajnie gladkie i blyszczace :)
 

Papa Smerf

Nowicjusz
Dołączył
24 Luty 2007
Posty
41
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Katowice
Mi też się szopa robiła... To się kładłem poleżeć na godzinkę... Noi tak 30 minut na jednym boku lezałem i naciągałem włosy potem na drugi bok i znów 30 minut... a jak wstałem to włosy były bardziej proste i nie było szopy tylko przyklapnięte bardziej... Robiłem to na suchych włosach gdy odstawał mi jakiś kosmyk albo jak miałem szope... a na noc moczyłem włosy i kładłem się spać i całą noc mi sie włosy naciągały i suszyły :p kordła na łep i prostowanie całonocne z obydwu stron :p Rano wstaje mam proste, nie mam szopy... włosy sa miękkie i się błyszczą :p

PS. Nie wystarczy tylko leżeć na boku... włosy muszą być cały czas naciągnięte od góry do dołu. :p

Ja mam jeszcze taki problem ze nie mam na to czasu. Przeciez nie bede wstawal o 4 zeby do budy isc :/ A wlosy mam jeszcze za krotkie zeby prostownicy uzywac.
Tak wiec zastanawiam sie czy nie zetne ich w cholere :(
 
Do góry