Dziewczynie o ślicznej twarzyczce we wszystkim ładnie- oczywście wypowiadam się w swoim imieniu. Najgorzej jest jeżeli dziewczyna zaczyna "kombinować" własnie z twarzą i oszpeca ją jakimś żelastwem, czy "nieodpowiednim" makijażem. Co do ubioru- z jednej strony lubię dziewczyny ładnie, schludnie ubrane, a z drugiej zauważyłem, że nie przeszkadza mi ani odrobinę styl emo tudzież skate.
Natomiast mam wrodzoną słabość do dziewczyn o czarnych włosach i bladej cerze- na ich widok po prostu wymiękam
Druga taka spontaniczna refleksja- jak dla mnie, jedną z najbardziej negatywnie wpływających na wygląd dziewczyny zmian jest radykalne skracanie włosów!
Generalnie zawsze bardzo ubolewam, gdy dziewczyna, którą na codzień widywałem w tych swoich prześlicznych, gęstych włosach, nagle przychodzi obcięta na 5 cm
Mężczyźni to wzrokowcy, ale to stwierdzenie nie jest wcale równoznaczne z tym, że dla faceta liczy się tylko wygląd(bo to nieprawda), a często tak to się nas próbuje "wypłycać". Dlatego tego typu stwierdzenia: "są jeszcze te niej znane przypadki którym zależy na charakterze" (cytat
maliny.) uważam za niesprawiedliwe.