Każdy naród czci swoich bohaterów, znowu wyciąganie nieuprawnionych wniosków z rzeczy naturalnych. Francuzi Marie Curie wsadzili do swojego panteonu, czy to znaczy, że zrezygnowali już z nauki, bo mają Marie, której grób mogą wszystkim pokazywać? Ja po prostu nie wiem dlaczego Polacy mają być inni. Zacząć od Mieszka i zrobić Wikinga, na końcu z Miłosza Litwina, posypać głowy popiołem i opowiadać tylko o tym, jacy my beznadziejni, a to co w historii świadczy, że tez i zdolni uznać za przypadek.
Z jednej strony masz racje, ale to jest jak w szkole czy sporcie;;wyniki pokazują na ile jesteś dobry i czy w ogóle jesteś dobry. Polska na euro wyszła na ostatniej pozycji i oczywiście można być dumni z bramkarza... bo obronił karnego ale rozsną z tego powodu w piórka ? Chyba nie należy się oszukiwać za bardzo ? Polska od zarania dziejów ciągle jest bez kasy i w kryzysie. Kiedyś do polska wpadła włoszka, za głowę się złapała ale wprowadziła wina zamiast wysokoprocentowego miodu, warzywa, makarony, przyprawy, Nie była lubiana bo do rządów się wtrącała. Zastała puste skarbce ziemie leżące odłogiem.<br />
Dzisiaj Polacy piszą o niej tak;
Zagospodarowała wielkie połacie nieużytków, zaludniała pustki, budowała mosty, młyny, tartaki. Rozbudowywała miasta nadane jej jako „Oprawa Polskich Królowych”. Budowała twierdze warowne, np. Bar Rozbudowała miasta Mazowsza gdzie osiadła pod koniec życia. Królowa Bona często mawiała: „U was dukaty leżą na gościńcach, schylić się jeno, ażeby je zebrać. Nikt nie chce? Tym lepiej dla mnie”. Wyjeżdżając z Polski pozostawiła po sobie doskonale zagospodarowane dobra królewskie, przynoszące ogromne dochody. Jej syn, a później i inni królowie nie potrafili utrzymać tego stanu i większość tych dóbr rozdali magnatom, aby kupić ich lojalność. Jak na ironię postąpiono w myśl ulubionej maksymy Bony: „Przekupstwo nie zostało wymyślone dla przyjaciół”.
Mickiewicz i Kościuszko też chyba mówili o sobie "Polacy"
nie wiem, kiedyś narodowość nie miała znaczenia ni patriotyzm już o tym pisaliśmy
problem w tym, że robiliśmy to w naszym interesie. Dziś wyzbywamy się niepodległości, a nasz interes gdziś się zapodział
No własnie mnie to przeraża w ludziach nic bezinteresownie nic wspólnie tylko każdy w swoją stronę i na swój tyłek patrzy, w związku z tym dochodzę do wniosku, że czynię dobrze ja dbam o swój interes dlatego wolę mieszkać pracować ,po za granicami tego kraju - wygodniej mi prościej lepiej mniejszy stres, większy luksus i możliwości. A kamienie toczę z górki nie pod górkę.
Napisz mi co to znaczy nasz interes ? Nasz interes w pojęciu rodziny ? w pojęciu etnograficznej grupy jak Ślązacy ? w pojęciu narodu ? . w pojęciu kraju ? w pojęciu europejskim, czy w pojęciu dobra człowieka jako człowieka na tej ziemi ? Jeśli jeszcze pokusisz się o ustalenie priorytetu który interes jest ważniejszy będę wdzięczny.
Palikot chciałby, aby myśleli Polacy. Niemcy nie wyrzekają się niemieckości Chińcycy chińskości. Państwo globalne to bzdura
Nie wiem czy bzdura w chwili obecnej mamy federację;do tego zmierza; jesteśmy już jakoś zależni od UE
Co do palikota w ogóle się jego słowami nie podniecam, zastanawiam się kto nakręca te emocje i jak to wspaniale jest pompowane, jak puste balony. Pierdyknał chłop jakiś tekst, a tu go zaraz pod sąd
Kupa śmiechu. Zauważyłeś, że nikt nawet nie zadał sobie trudu przeanalizowania jego wypowiedzi
To jest właśnie sprytne sterowanie bezmyślnym stadkiem.
Palikot powiedział o utworzeniu jednego państwa prawda ? Więc mówi on nie o wyzbyciu polskości i
polskiego państwa, on mówi likwidacji
grupy państw europejskich. W związku z tym nie tylko polski, jak jest to przedstawiane, a wszystkich państw. Żaden polak nie zauważył tego
Jedyne co się mówi i pokazuje to tylko cześć prawdy czyli likwidacja państwa polskiego
Widzisz różnicę w przekazie; likwidacja polski; a likwidacja, zgodnie wielu państw i stworzenie jednego wielkiego państwa europejskiego ? Ja widzę, wiec czemu polska telewizja fałszuje przekazy ? .
W Niebie będzie nasza Ojczyzna, ale na razie mamy tą ziemską w której musimy sobie jakoś życie ułożyć.
Czyli wniosek, że nie chciałbyś raju na ziemi
Ciekawe ja bym chciał tyle, że zdaję sobie sprawę, że to utopia dlatego również w niebo niewierze
Co do ojców to zły przykład szanuje ojca swego jak również i jego ojca i jego ojca i tak dalej. Jak kto wierzy to Bóg jest pra ojcem co nie znosi obowiązku szacunku do swojego bezpośredniego ojca
Starał się o obywatelstwo ze wzgledu na majatek pierwszej żony w Polsce ... A poptem zrezygnował! Majątek spłonął? Może jednak nie majątek był mu najdroższy?
Nie wiem co było mu najdroższe w każdym razie na pewno nie czuł się polakiem, po drugie podobno się obraził za to, iż nikt go nie uszanował w ambasadzie, że siedziały tam same buraki i kazali mu iść na koniec kolejki, w każdym razie po wizycie w ambasadzie we Francji, wyszedł obrażony stwierdzając, że jak Polacy nie chcą mieć w swojej kolekcji kolejnego mistrza to on się prosić nie będzie - w każdym razie wersji na ten temat jest kilka wszystkie podobne do siebie.