Fajnie ci. Ja na razie podjęłam decyzję, że chcę coś zmienić. Ale łatwo nie będzie. Rzucanie chyba najlepiej zacząć z dnia na dzień a nie przez zmniejszanie "racji". Poza tym pod okiem lekarza jest większa szansa, że wyjdzie. Słyszałam dużo dobrego o tabexie, podobno nie zawiera nikotyny, tylko sprawia, że tytoń przestaje smakować. Dobrą motywacją może być też akcja przeprowadzana teraz przez apteki: jak się odda posiadaną paczkę papierosów, dostaje się próbkę (nie wiem ile) gum antynikotynowych.