Generalnie rzecz biorąc nie możemy mówić o przeistoczeniu się organizmu pierwotnego w organizm współczesny. Jest to proces długotrwały, powolny oraz charakteryzujący się niewielkimi zmianami w dużych odstępach czasowych.
Najprościej będzie spojrzeć na ewolucję samego gatunku ludzkiego - najpierw drzewo, następnie proste narzędzia, z kolei mowa artykułowana, sztuka - przy jednoczesnym, stopniowym prostowaniu się, zrzucaniu owłosienia, zmianie wyglądu ogólnego, aż po czasy dzisiejsze z zaawansowaną technologią i rozwijającą się inteligencją - analogicznie rozwijała się kura - co do gatunków i przodków muszę doczytać, dlatego też wybaczcie mi lukę w wiedzy szczegółowej.
Skopiowane stąd i stamtąd:
"W teorii ewolucji Darwina stwierdza się, że gatunki zmieniają się w czasie na skutek mutacji i selekcji. Ponieważ DNA może zostać zmodyfikowane jedynie przed urodzeniem, mutacja musi mieć miejsce w momencie zapłodnienia komórki jajowej bądź w samym jajku, które złożyło zwierzę podobne do kury, ale nie kura[6][7]. W tym świetle, zarówno jajko, jak i kura ewoluowały równocześnie z ptaków nie będących kurami, i które nie składały kurzych jaj, lecz które stopniowo, z upływem czasu, stawały się coraz bardziej podobne do współczesnych kur domowych. Jednakże, mutacja w pojedynczym przypadku nie jest normalnie uznawana za powstanie nowego gatunku. Przypadek specjacji dotyczy wyodrębnienia nowej populacji z dotychczasowej populacji macierzystej wskutek krzyżowania; jest to proces, według którego zwierzęta domowe wyodrębniły się genetycznie ze swoich dzikich przodków. Cała tak wydzielona grupa może być uznana za nowy gatunek. Można wierzyć, że współczesne kury pochodzą od innego, blisko spokrewnionego gatunku ptaków, kura bankiwa, ale niedawno odkryte dowody genetyczne sugerują jakoby kura domowa była z pochodzenia krzyżówką kura bankiwa oraz kura siwego[8]. Zakładając, że dowód potwierdzający hybrydowy charakter kury jest wiarygodny, jajo, opierając się na drugiej z możliwości mutacji, wyprzedza kurę."
I na podstawie analizy białek:
"Profesor Mark Roger i dr David Quigley z Uniwersytetu Warwick, którzy wraz z współpracownikami z Uniwersytetu w Sheffield pomogli rozwinąć ostatnie badania nad białkami, wykazali, że w rzeczywistości kluczowe białko kurze (OC-17), które pomaga w formowaniu twardej skorupki jajka, pojawia się zarówno przed, jak i po powstaniu owej skorupy. Sądzą oni, że to chemiczne dziwactwo (wybryk) tak naprawdę pokazuje pytanie o pierwszeństwo jako jeszcze bardziej bezsensowne niż dotychczas. Jak twierdzi prof. Mark Roger: „ Czy to rzeczywiście dowodzi, że kura powstała wcześniej niż jajko? W zasadzie dalsze dowodzenie podkreśla, że to zabawne, lecz bezsensowne pytanie. Odkrycie to daje jednak nowe spojrzenie na skuteczną i szybką metodę krystalizacji. Pomoże ono w badaniach nad stworzeniem doskonalszych syntetycznych kości oraz w pracach nad przechowywaniem / sekwestracją dwutlenku węgla (CO2) w formie węglanu wapnia (CaCO3)[2]”. Odkrycie to pozostaje jednak w sprzeczności z wcześniejszymi analizami, które doszły do innych wniosków. Profesor John Brookfield oraz prof. David Papineau dowodzą, że jeżeli pierwsza była kura, to musiała pochodzić z jajka, które poprzedzało tę kurę[3]. Biolog PZ Meyers wykazuje kolejny błąd w tezie prof. M. Rogera i dr D. Quigleya. Pokazuje on mianowicie, że inne ptaki wykorzystują do produkcji jajek różne rodzaje białek, nie tylko białko OC-17. Zaznacza także, że ewolucja białka OC-17 nie była zbieżna z ewolucją jajek; białko to rozwinęło się z białek wcześniejszych, służących do tworzenia jajek jeszcze zanim ptaki oddzieliły się ewolucyjnie od gadów[4]."