Vardamir
Sinner
jak slyszysz coś podobnego do metalcoru lub pop rocku (ta, mają szeroki zasięg) a muzycy wyglądają idiotyczniej niż w tokio hotel to masz emo.
Znienawidzony podgatunek rocka i metalu...
- Thread starter MCur1992
- Rozpoczęty
Glamowiec
Nowicjusz
Glam jest to gatunek który oczywiście wyszedł z heavy metalu
Gatunek nazywany jest zazwyczaj glamem ze względu, na wielkie fryzury wykonawców, dlatego nieraz gatunek określany jest również mianem Hair Metalu, Pudel Metalu. Muzykę glam metalową wykonują muzycy za równo hard rockowi ( europe, bon jovi, def leppard, tesla, cinderella, kiss, whitesnake) jak i wykonawcy heavy metalowi, których muzykę lubię najbardziej ( motley crue, twisted sister, ratt, warrant, dokken, van halen, winger, Skid Row itd. oczywiście nie są to wszyscy wykonawcy).Motley crue to jak najbardziej glam
O ile się nie mylę grają to kapele pokroju My Chemical Romance, 30 seconds to mars itd.
A co do sondy zaznaczam NU metal i pop-rock
Bardock247
Killer Insektów
Z rocka, to pop-rock - co to za rock? Ehh...
A z metalu, to doom. Zanudza mnie.
A z metalu, to doom. Zanudza mnie.
Californian_
Nowicjusz
Głos na Pop rock i Nu metal czyli jak większość. Zastanawiałam się nad emo, ale nie można dać dwóch głosów
Ja tam glam rock i glam metal bardzo lubię
Ja tam glam rock i glam metal bardzo lubię
kdVer
Nowicjusz
- Dołączył
- 5 Kwiecień 2008
- Posty
- 1 609
- Punkty reakcji
- 27
- Wiek
- 35
Błysnę oryginalnością zaznaczając grunge - jakoś zawsze widziałem to jako muzykę dobrą tylko kiedy jest się już na poziomie wymiotów poalkoholowych A z metalu też Viking. W sumie dla mnie Viking, NSBM i częściowo BM to jeden ch** ale niech będzie jak jest. A propo chrześcijańskiego metalu; ktoś mnie kiedyś kusił na coś takiego i szczerze mówiąc to dwa albumy, które spróbowałem brzmiały jak typowy nowoczesny, smoczy power metal. Ale power nie można obrażać
A z metalu też Viking. W sumie dla mnie Viking, NSBM i częściowo BM to jeden ch** ale niech będzie jak jest. A propo chrześcijańskiego metalu; ktoś mnie kiedyś kusił na coś takiego i szczerze mówiąc to dwa albumy, które spróbowałem brzmiały jak typowy nowoczesny, smoczy power metal. Ale power nie można obrażać
Vardamir
Sinner
z grunge mode się zgodzić, nie lubie ich melodii, nie wchodzę w ich talent, ich twórczość źle na mnie działa.
kdVer
Nowicjusz
- Dołączył
- 5 Kwiecień 2008
- Posty
- 1 609
- Punkty reakcji
- 27
- Wiek
- 35
Ale to jest tak jakby... jak mówi karykaturalna parafraza tego gatunku co dla mnie świetnie oddaje jego klimat: "moje życie jest do dupy zaraz strzelę sobie w łeb". Ale co kto lubi, trzeba być na odpowiednim poziomie wrażliwości
Vardamir
Sinner
wspaniała dla Ciebie, dla mnie znienawidzona, nienawidzę tych dźwięków, wokali, dobijają mnie, nerwicy dostaje do nich. i ja też nie miałem na myśli nirvany
pamiętaj że ten temat nie jest obiektywny, wyraża tylko nasze uczucia
Misieeek
Nowicjusz
Ja jakoś za emo nie przepadam...
N
Nieprzenikniona
Guest
Ja nie cierpię death metalu.. Wrrr
kundzia_14
Nowicjusz
A ja po prostu nienawidzę industrial metalu.... :/
Vardamir
Sinner
industrail? to technowate? bo to nie jest metal.
TheDeathOne
Nowicjusz
- Dołączył
- 17 Sierpień 2005
- Posty
- 627
- Punkty reakcji
- 4
- Wiek
- 33
Powiedz mi że Ministry, Rammstein i Godflesh to nie metal
Vardamir
Sinner
bo to nie metal, to dobra muzyka (momentami) ale nie metal, albo industrial, albo metal. ministry? jest za sztuczne na metal
Miałbym trudności z podpięciem industrial metal do metalu... Jednak mniejsze niż z nu metalem
Nie jak dla mnie Rammstein nie ma za wiele wspólnego z metalem (już więcej idąc w stronę rocka), owszem w miarę dobra kapela, czasem słucham jednak dla mnie to nie metal.
Co do ministry czy tym bardziej Godfesh nie wypowiem się- za małą miałem styczność z tymi zespołami.
Albo Fear Factory - też nie metal?