Punk

[radioaktywna]

osobiście sama słucham punk-rocka i punka garażowego (punkiem jednak nie jestem). tych prawdziwych punków jest już bardzo mało, w sumie można tą subkulturę zaliczyć do powoli 'umierających'. najpierw trzeba zacząć od tego kto jak postrzega punków, bo to że ktoś ma irokeza, czy założył podarte dżinsy, skórę i pieszczochę nie znaczy, że nim jest.
moja wypowiedź dotyczy tych prawdziwych, zapalonych punków. ludzi, których ten styl, muzyka, pochłonęły całkowicie, a takich sami przyznacie, że jest już bardzo mało. osobiście znam parę takich osób, ale są to nieliczni. szanuję ich, szczególnie za odrębność, potrafią pokazać jacy naprawdę są i co w nich drzemie.
osobami, które przeczytały w byle jakim czasopiśmie o punkach i od tamtego czasu noszą śmieszną pieszczochę na ręce kupioną w sklepie za 2,50 i są zwykłymi tzw. szpanerami gardzę. żeby być w jakiejś subkulturze należy o niej wiedzieć jak najwięcej, być jej częścią, chcieć dowiadywać się o niej jak najwięcej, chcieć poznawać.

 

[stjimmy]

u mnie moda na punk to dopiero rozkwita.
mam nadzieję, że szybko minie, bo oglądanie setek taki samych kopii powoli doprowadza mnie do oczopląsu.


prawdziwych punków jest coraz mniej, trzeba przyznać.
szkoda, bo ludzie teraz to już jakieś kompletne marionetki pop-kultury, sami nie wiedzą do czego dążą. i niestety... bardzo, aż za bardzo podążają za sezonową modą.

 

[Dead_Angel]

punk, punk, punk life fast die young .... Defekt mózgu, naga aga, gaga, zielone żabki, brudne dzieci sida, para wino, smar sw itd... mam przyjaciela, który w wieku 12 lat zaczynał punkować, nie mył się, pił wino, nosił irokeza, nie dbał o nic - totalna anarchia. Z buta poszedł do Bańskiej Bystrycji (czy jak sie tam pisze) na Słowacji i wrócił. Aż w wieku 20 lat trafił do więzienia na 3 miesiące i odmieniło się jego życie. Nadal ma anarchistyczne poglądy i słucha punka, ale jest nim tylko na woodstocku i jarocinie. Wycina irokeza teraz tylko okazjonalnie. Ma juz rodzine, kupil sobie mieszkanie i oczekuje Juniora Punx not dead?? ;>

"Landryn! - słodki twój zapach
Oto początek historii o tym jak Jolka
przegrała zakład
Raz założyły się dwie pankówy o jabłko na
imprezie,
Że jedna dzisiaj dokona cudu i Landryn z butów
wylezie.
Jolka to była ostra pankówa więc obmyśliła plany,
Że się napiją, pójdą do łóżka i wtedy ściągnie mu
glany.



............Landryn! - lepkie twe ciało
Landryn! - słodki twój zapach
Oto ciąg dalszy historii o tym jak
Jolka przegrała zakład
O drugiej w nocy już byli w łóżku, Landryn
dokończył jabola
Jolkę rozebrał, a sam jedynie opuścił spodnie do
kolan.
Przeleciał Jolkę, obrzygał pościel, starannie się
odkleił
Trzasnął drzwiami, zostawił odór i syf na Jolki
pościeli "

 

[pyra]

Siema mam pytanie do Punków. Słucham Punka i "okolic" jestem w tych klimatach ogólnie, ale jeśli chodzi o wygląd to mam troche dziwna szkołe więc na razie musze sobie odpuścić. Chodzi o to, że kiedy na muzyke musiałem przygotować info o swoim ulubionym stylu muzycznym i siegnąłem do wszechwiedzącej wiki ukazał sie mym oczom osobny podpunkt o punk rocku i chciałem sie spytac czy te prawidziwe punki słuchają punk rocka. Chodzi mi o to czy ludzie słuchający punk rocka to osobna subkultura. Sory za głupie pytanie ale moja natura każe mi "drążyć" jak czegos nie kumam. Z góry dzieki.

 

[Lestat]

W zasadzie nie!!! Mozna pisac o tym godz. ale punk rock czy punk kiedys nie robil roznicy samym zainteresowanym.

 

[albo_albo]

Słucham Punka i "okolic"

jakich okolic

 

[Lestat]

Techno

 

[radioaktywna]

Kiedyś punk i punk-rock to było to samo. Teraz dopiero jest podział na jakieś tam dokładniejsze gat.
Dopiero gdy zagłębisz się zobaczysz jakieś tam różnice. Jednak zazwyczaj jak ktoś mówi,że słucha punka nikt nie zadaje zbędnych pytań typu: garażowego ? punk-rocka ? street punka ? (itd.)

 

[Nieprzenikniona]

Punk ustąpił miejsce emo i pop-kulturze. Radioaktywna, słuszne masz poglądy i mam do nich szacunek. Ale zawsze znajdą się pozerzy, którzy myślą, że opakowanie to cała filozofia. Pamiętam jak nosiłam glany i ćwieki, chciałam być metalem, ale sobie odpuściłam. Nadal z namiętnością słucham metalu, ale nie pokazuję tego wszystkim poprzez ubiór. Wolę powiedzieć normalnie, że słucham takiej, a takiej muzyki, zamiast pokazywać to wizualnie.

 

[radioaktywna]

Dzięki Nieprzenikniona
No tak pozerzy... zawsze się znajdą, denerwują mnie tacy ludzie. Albo panienki, które usłyszały słowo pieszczocha przypadkowo, kupiły sobie taką jedną gazecianą i myślą, że są cool, itd. Ale cóż, różni są ludzie.

 

[Nieprzenikniona]

Ja sobie kpię z pozerów. Na cóż tu się denerwować. Nie mają pojęcia o muzyce, za to chcą być "oryginalni". A znam takich z widzenia {bliższych kontaktów nie przewiduję}.

 

[radioaktywna]

No tak. Też znam wielu 'z widzenia'. Jest jednak jedna taka pozerka, co to chodzi ze mną do tej samej klasy. Po dość krótkim czasie stała się pośmiewiskiem dla 3/4 szkoły. 1/4 to reszta pozerów i ludzie myślący,że laska tworzy własny styl.

 

[Nieprzenikniona]

A ja znam taką, która stylizowała się na różowe emo i też się z niej śmiali. W sumie to ja bym obecnie nie chciała być punkiem. Od razu ludzie by się na mnie patrzyli jak na taką pozerkę. Albo na bezdomnego. xD

 

[radioaktywna]

Różne zdania ludzie mają na temat punków. Szanuję tych prawdziwych, których teraz już tak mało. Można powiedzieć, że są oni na wyginięciu. Pozerami jednak gardzę.

 

[KIEPZKI]

Pozerzy to frajerzy i dobrze 'że osoby które chociaż trochę normalnie się upodobnili albo chociaż słuchają takiej muzy' że tłuką pozerów zresztą są też osoby które mieszają stereotypy {np. w mojej klasie jest autentyczna skejtówa (wybite ze i tak nie jezdzi za dobrze przez nadwagę), która przyszła do szkoły w glanach(do tego z wkręconymi śrubkami) w emowskiej(prawdziwi i tak zyli naprawde w latach 80 na terenach usa, głównie też san francisco, amsterdamie(holandia) koszulce w paski, w skórze i czapce skejtowej} green day ostatnio ubiór miesza w styl współczesnego pozer-emo...
Ja jestem uważany za punka i się za niego uważam ale codziennie nie głoszę takich poglądów i ciuchów{co prawda nosze bojowki z lancuchem, czerwona bluzę pod czarną kurtkę, jakis czas temu nosiłem jeszcze ciągle koszulę czerwoną lub czarną (na zmianę) bez rękawków z napisem safety first(bezpieczeństwo najpierw) z otworzonym granatem i zawleczką}..., ale np. irokeza (spiczastego w kolorze czerwono-zielonym czasami 14cm(jak specjalnie zapuszcze włosy)) i ciuchy bardziej punkowe ale zwłaszcza na koncerty, ale jak na prywatkę idę (rzadko bo w tych czasach rzadko kto je robi) to ubieram się już w stylu bardziej zbliżonym do tych co w szkole... No Dobra Z Poglądami Przesadziłem Bo Codziennie Kogoś Prowokuję I mam Przez To Też pełno problemów ale wybite w to... Ale Dość tych pierdół o mnie... Prawdziwych Punków Można Spotkać Jeszcze W Holandii Na Squatach I W Różnych Dzielnicach... Kocham Punk, Retrospekcję, Imprezy, Dziewczyny, Koncerty I Swoją Zapyziałą Od Skinów I Metali, Czasem Satanistów Oraz Oczywiście Punków Obskórną Dzielnicę... I Zawsze Tak Będzie Bo Się Już Nie Zmieniam...
PunxNotDead

!!!

 

[Lestat]

Kiedyś punk i punk-rock to było to samo. Teraz dopiero jest podział na jakieś tam dokładniejsze gat.
Dopiero gdy zagłębisz się zobaczysz jakieś tam różnice. Jednak zazwyczaj jak ktoś mówi,że słucha punka nikt nie zadaje zbędnych pytań typu: garażowego ? punk-rocka ? street punka ? (itd.)

Kiedys punk i punk rock bylo tym samym??? Dziwne, to musze w takim razie np. wywiad z wokalista The Exploited wyrzucuc do smieci bo bzdury gadal, tak samo jak wiekszosc punkow z ery Jarocina. No ale jesli wiedza radioaktywnej jest taka sama jak wiedza na temat satanizmu to jestem spokojny, bo wiem ze to znowu brednia.

Zazwyczaj jak ktos mi mowi, ze slucha punka to jest to juz retoryczne stwierdzenie, poniewaz juz sam styl ubierania sie, pogladow oraz mentalnosci mi to zdradza. Ci co sluchaja punka maja go w sercu i to sie widzi.

 

[Alex241]

Mógłby mi ktoś powiedzieć jak ubiera się dziewczyna punk?
Proszę o pomoc.

 

[Dmuchawcowy]

Mógłby mi ktoś powiedzieć jak ubiera się dziewczyna punk?
Proszę o pomoc.

Pieprzy wszystkie zasady i ubiera się tak jak jej się podoba. Na ogół u takich dziewczyn widzę trampki, glany, rurki w kratę, podarte jeansy, koszulki z zespołami, jakąś skórzaną kurtkę i damski irokez... Najogólniej niechlujnie i bez ładu i składu. Ale powinnaś ubierać się w to co TOBIE się podoba, nie zważając na schematy i zasady.

 

[Alex241]

Heh dzięki
Znudziły mi się moje ciuchy, chciałam wprowadzić coś nowego, słucham muzyki punk a do tego jeszcze chcę się tak ubierać.

p.s. jeszcze jedno...
Czy punkowa dziewczyna może ubrierać się na kolorowo? n.p. różowe getry, niebieska spódniczka czarna bluzka i takie tam jaskrawe bajery czyli łańcuszki...
Może tak być ubrana??

 

[Caleb]

Chcesz podpiąć się pod punka i pytasz co masz założyć aby pasować. Jedno kłóci się z drugim.