Fan Club Nie śmiałych I Wstydliwych !

lipa

Nowicjusz
Dołączył
2 Listopad 2005
Posty
96
Punkty reakcji
0
a mnie niesmialosc bardzo denerwuje, nie mam problemoow z wypowiadaniem sie na forum klasy czy w wiekszej grupie tylko mam problemy z Wami, chłopakami......takie to durne ;p
 

nns

.a murderer.
Dołączył
12 Czerwiec 2005
Posty
6 939
Punkty reakcji
1
Wiek
35
Ni, ja z chlopakami nie mam problemu.
Stresują mnie inne sytuacje.
 

zetka

złośnica...:)
Dołączył
21 Lipiec 2005
Posty
681
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
spadłam z nieba... :)
myślę, że nieśmiałą się staje wtedy, kiedy za wszelką cene chce dobrze wypaść przed kimś, kto mi się podoba... serce bije jak oszalałe, motylki w brzuchu... wspaniałe uczucie :) normalnie jednak jestem osobą spontaniczną i robie zawsze to co chce :D
 

Martyna;)

Pani Prezes
Dołączył
16 Sierpień 2005
Posty
3 948
Punkty reakcji
0
a wiecie, ze ja nie wiem jaka ja jstem? np.. jak rozmawiam z kimś dorosłym np. z nuaczycielem w gabinecie- dyrektorka- byłego wychowawcy, to nie miałam gdzie oczu piodziac. najlepije prosto w oczy..,no, ale cóż.. :p
 

open

Nowicjusz
Dołączył
2 Listopad 2005
Posty
76
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Spod Wawy (Grodzisk Maz.)
Ja to jak gadam z nauczycielami to zawsze patrze się im w oczy jedynie przed derektorką się czasem kryje która jak idzie to tylko patrzy do czego by się przyczepić. Myślę,ze ma nieśmiałość to głównie w sprawach sercowych, ale sam nie wiem, czy jest ona duża czy mała... różnie to bywa... jak mam zagadać do jakiejś dziewczyny np. której nie znam... wtedy nieśmiałość się odzywa... ;)
 

**Miss.Lonely**

Nowicjusz
Dołączył
6 Listopad 2005
Posty
17
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Świdwin
Ja w ogóle jestem nieśmiała. Nie potrafie zagadać do kogos tak normalnie, bez powodu. W klasie jestem nie lubiana. Mam tylko jedna przyjaciółkę. A w ogóle, co ja się będe przed Wami wyzalac. Jeszcze zaczne plakac i co bedzie?

Powiem tylko jedno zdanie, które ocienia moją sytuacje: "Oceniaja mnie, choć nic o mnie nie wiedzą...." :(
Pozdrawiam wszystkich. Przede wszystkim Ciebie Open :** Bużka. Zdrowiej szybko i właż na gg.
 

jelonek

how can I ever change things that I feel?
Dołączył
12 Październik 2005
Posty
1 501
Punkty reakcji
2
Wiek
34
Miasto
Kraków
Miss Lonely, ja mam praktycznie to samo ;) Kilka osob mnie lubi nawet, ale ci z ktorymi do tej pory nie pogadalam (chodze z nimi od 2,5 miesiaca do klasy, a jest z 5 takich osob, z ktorymi slowa nie zamienilam!), nie maja o mnie pojecia, a raczej za mna nie przepadaja...:/ Jakie szczescie ze to juz nie gijmnazjum, ludzie powazniejsi i przynajmniej nie mowia na glos do mnie, co o mnie sadza...
 

lipa

Nowicjusz
Dołączył
2 Listopad 2005
Posty
96
Punkty reakcji
0
Ja Wam powiem ze ja w liceum mialam to samo, w sumie nie chcialam ich nawet poznac i tak ciagnelam to ok 3-4 miesiecy. Chodzilam i sie dolowalam ze mnie nie lubia pomimo ze z nimi nie rozmawialam, a teraz juz koniec liceum i tak stwierdzam ze to same <cenzura> i dobrze ze sie z nimi nie zadawalam. Znalazlam swoja paczke w tej klasie. Nic na sile, a sie uda. Badzcie soba i sie nie przejmujcie nimi!!!!!!!
 

Martyna;)

Pani Prezes
Dołączył
16 Sierpień 2005
Posty
3 948
Punkty reakcji
0
hela nawet jakbys poprosłia tylko, a nie "uprzejmie" to Open pewnie by Cię wpisał :p
 

open

Nowicjusz
Dołączył
2 Listopad 2005
Posty
76
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Spod Wawy (Grodzisk Maz.)
Lista członków: (Jeśli kogoś pominełem piszcie...)
1. Martyna;)
2. Nns
3. Miss Lonely
4. Kizia Mizia
5. Martyna 144
6. ZoŚkaa
7. kinga18ink
8. lipa
9. Jelonek
10. Carmen
11. H4sT3l
12. Vito
13. Tomi (Doradca do spraw poza Clubowych - czyli dzięki jego pomocy nasza cywilizacja ludzi nie śmiałych nawiązywać będzie kontakt z ludźmi śmiałymi.)
14. Milusia32
15. Łukasz789
16. Nemtor
17. Martynka:(
18. Kaos
19. Open (czyli ja)
20. Ka$ko !!
21. Trini
22. hela1101
23. ropuucha
24. Icewind

Hm co do wypowiedzi Lipa czy Lipy nie wiem czy to odmieniać... To apsolutnie się z Tobą zgadzam, co by sie nie działo, trzeba być sobą! W mojej klasie mnie też dużo osób nie lubi, a lubi góra 3,4 osoby choć nie wiem czy nawet tyle. Ale mam to gdzieś... Owszem nie jest to wesołe, ale przynajmniej nie podpożądkowałem się tej całej reszcie... i z tego sie cieszę. Że jestem sobą.
 

Krwawa Mary

Nowicjusz
Dołączył
2 Listopad 2005
Posty
359
Punkty reakcji
1
Wiek
35
Ja Wam powiem ze ja w liceum mialam to samo, w sumie nie chcialam ich nawet poznac i tak ciagnelam to ok 3-4 miesiecy. Chodzilam i sie dolowalam ze mnie nie lubia pomimo ze z nimi nie rozmawialam, a teraz juz koniec liceum i tak stwierdzam ze to same <cenzura> i dobrze ze sie z nimi nie zadawalam. Znalazlam swoja paczke w tej klasie. Nic na sile, a sie uda. Badzcie soba i sie nie przejmujcie nimi!!!!!!!
Hehe, znam to ;) tyle, że ja się nie dołuję, bo mi to całkowicie odpowiada ;) Mam w klasie jedną koleżankę, ale przynajmniej wiem, że nie obrabia mi d*** za plecami, jak to robią te wszystkie inne dziewczyny, któr4e przychodzą do szkoły, dają sobie buźki a potem się nawzajem opbgadują. Nie mówiac już o ich zacofaniu, ogólnie to są myślowo na poziomie trzeciej klasy podstawówki (naprawdę w życiu bym nie pomyślała, gdybym zopbaczyła ich na ulicy i bym ich nie znała, że są z liceum :mruga: ).
Kiedyś byłąm nieśmiała, ale już mi przeszło, no może w niektórych sytuacjach czasem się stresuję, ale jestem w staeni to przeżyć ;)
A z klasą nie zadaję się z powodu nieśmiałości tylko z własnego wyboru, bo jakos nie mam zamiaru zadawać się z tymi wieśniakami ;)

Czasem mam tylko coś takiego, że jak popełnię jakąś gafę, to potem staram się sobie wyobrazić, co bym pomyślała o tej dziewczynie (o mnie :p ), gdybym obserwowała to z boku ;) I wychodzi na to, że wcale nie ejst tak strasznie ;)
I to chyba najlepsze lekarstwo na nieśmiałość :)

Uups, chyba nieco offtopu zasiałam :p No dobra, już idę sobie ;)
 

Icewind

Nowicjusz
Dołączył
15 Październik 2005
Posty
332
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Gdynia
Open dopisz jeszcze mnie .Jestem szczegolnie niesmialy w rozmowie z dziewczyna ktora mi sie podoba .
 
Dołączył
7 Październik 2005
Posty
1 992
Punkty reakcji
0
Wiek
116
Open dopisz jeszcze mnie .Jestem szczegolnie niesmialy w rozmowie z dziewczyna ktora mi sie podoba .

Staraj się to przełamać.
Ale chodzi ci o to że nie wiesz co powiedzieć, tak?
Najlepiej o tym co się dzieje do okoła.
Możesz zwrócić uwagę na jej wygląd na przykład,
porozmawiaj z nią o tym co Cię interesuje. Rozmowa się powinna sama potoczyć. Wiem że łatwo powiedzieć, a trudniej wykonać.
Ważne w rozmowie jest utrzymanie kontaktu wzrokowego, często się uśmiechaj, słuchaj jej uważnie. mów to co myślisz, tylko najlepiej się 2 razy zastanowić, bo głupotę można nieraz walnąć :D A to dzięki emocjom, które wywołują u ciebie ową nieśmiałość. A i nie wolno koloryzować, upiększać faktów, które nie miały miejsca. Zawsze się wyda.
To takie ogólne wskazówki.
A wiecie jak rozpoznać czy chłopak podoba się dziewczynie?
Dziewczyna zazwyczaj bawi się włosami, zakłada noga na nogę,
no i porusza stopą.
A jak dziewczyna się podoba chłopakowi to on zakłada nogę na nogę opierając ją na kostce, dotyka swego karku badz szyi, na przykład jak siedzi na krześle lekko odchyla się do tylu.
Oczywiście nie można generalizować, ale to takie podstawy, które nieraz się przydają.
 

open

Nowicjusz
Dołączył
2 Listopad 2005
Posty
76
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Spod Wawy (Grodzisk Maz.)
hm... To ciekawe Kinga. Słyszałem o różnego rodzaju gestach świadczących o czymś , ale o podobaniu się itp. to nie. Hm... np. wiedziałem, że jak człowiek jest szczęśliwy to rozszerzają mu się źrenice i oczy rozjaśniają.... zaś przy negatywnych emocjach na odwrót... hm co do wypowiedzi Ice Winda to radzę tak jak Kinga - przełam się. Hm... do listy dodałem kolejne 2 osóbki...
 
Dołączył
7 Październik 2005
Posty
1 992
Punkty reakcji
0
Wiek
116
Open mam nadzieje że teraz bedziesz zwracał na to uwage :D
A jak więcej osób to załapie to świat bedzie łatwiejszy i prostszy, nie prawdaż?
 

Martyna;)

Pani Prezes
Dołączył
16 Sierpień 2005
Posty
3 948
Punkty reakcji
0
Kinia dlacego zmieniłas avatarka... ?? :( ee...
No to widze club sie powiększa!!
 

Arina

...aż w jedną krótką chwilę pojmiesz po co żyjesz!
Dołączył
18 Maj 2005
Posty
3 093
Punkty reakcji
1
Wiek
39
Miasto
z TYCH najlepszych
Kiedyś bym się do was zaliczała, teraz już mi to minęło. teraz jestem jedną z najbardziej śmiałych osób :D
A kiedyś.. haha! ani słowa w towarzystkie większym nie umiałam wydusić, a co dopiero zagadać do kogos kto mi się podobał :p
 

spelnione-marzenia

poszybować chociaż raz ponad śmierć ponad czas ...
Dołączył
14 Listopad 2005
Posty
655
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Białystok
Ja jestem tez troche wstydliwa i nie smielaa ale chyab troche inaczej . Ja potrafie podejsc do chlopaka i do neigo zagadac potrafie rozmawiaic z doroslami i klocic sie z nauczycielami o swoje. ale t chyab bardziej swiadczy o odwadze niz o wstydliwoci nie lubie przed wszystkimi spiwac a gdy muimy wystepowac np neidlugo na dzien szkoly i mamy zaspiewac piosenke to doslownie jakby mnei zamurowalo
chyba bardziej wsy=tydze sie tego co poweida o mnei inni :(
 
Do góry