Skoro heteroseksualni są w porządku to homoseksualni też.To oorientacja i oto orientacja seksualna.Nie ma więc różnicy na normalne nienormalne.Mogłabym powiedziec że skoro homoseksualizm jest chorobą to z racji tego ze heteroseksualizm jest orientacją seksualną też jest chorobą.
z tego co napisałaś wnioskuje, ze uważasz, ze z orientacją jest jak z lodami..jeśli ktoś lubi truskawkowe, to dobrze, a jeśli ktoś inny lubi cytrynoiwe, to też dobrze..tymczasem chyba czujesz delikatną różnicę między homo-, a hetero-... coś tu jest lekką nieprawidłowością..jakimś odstępstwem od ustalonej i normy, wzorca...
jednocześnie chce tutaj powiedzieć, ze mój stosunek do tego wszystkiego jest taki: "toleruję, ale nie akceptuję"... wierze, ze para homo może czuć sie razem dobrze być szczęsliwa i nikt tego nie kwestionuje..ale wciąż mam wrazenie, ze to jest po prostu chore..dlatego uważam, ze nie powinno sie nikogo dyskryminować ze względu na jego orientacje z jednym małym wyjątkiem: pary homo nie mogą mieć takich samych praw jak pary hetero..w ogóle samo stwierdzenie: "małżeństwa homoseksualne" jest dla mnie czymś spreczny..owszem nie mam nic przeciwko, zeby coś takiego wprowadzić nazwać to jakimś 'związkiem' czy 'umową'..bo to się może przydać w sprawach prawnych..spadkowych czy coś..
natomiast każda oznaka nietolerancji np w miejscu pracy w urzędzie..szkole..powinna być potępiana...inna sprawa, zeby robić to w taki sposób, zeby nie zachęcać młodych ludzi do stawania się homo..
co do leczenia homoseksualizmu..to trudno ocenić..na pewno nie da sie tego zrobić na stole operacyjnym, jedyny sposób to działania psychologów i wychowawców..a przede wszystkim rodziców..homoseksualizm nie bierze sie z nikąd... oczywiście zaraz naskoczy na mnie grupa ludzi, która będzie krzyczeć, że to nie choroba... ale z drugiej strony przecież to nie jest norma..
a co do tych wszystkich parad równości itd..to powiem że przynoszą one odwrotny skutek do zamierzonego...sam byłem świadkiem rozmowy zaraz po czymś takim: "spóźniłem się przez tych pedałów 15 minut na spotkanie"..więc to nie dokońca przynosi pożądany efekt..skoro więc homo chcą się stać częścią społeczeństwa po co na siłę chcą sie z niego wyróżnić..