Przerwał Czy Nie?
- Thread starter kamila290
- Rozpoczęty
fafiti
Nowicjusz
Nie rozumiem tego: "Odkrył, że jestem dziwicą się wycofał". niby dlaczego?? :mruga: :// co z tego, że byłaś dziewicą? przeszkadzało mu to? nie rozumiem podejścia tego faceta :/ a tak wogóle to znaliście się wcześniej długo?
nie czaję też wyrażenia "zaprosił mnie na wiadomo co". jak można kogoś zaprosić na seks? pff.. parodia.
a co do krwawienia.. nie jest powiedziane, że przerwał Ci błonę do końca. z pewnością naruszył ją w pewnym stopniu... i niby dlaczego masz nie iść do tej pani ginekolog? co z tego, że to jego ciotka? przecież nie pobiegnie zaraz po Twojej wizycie do niego i nie powie mu, o co pytałaś :/. heh.. parodia .
A tak wogole to nawet gdyby nie przerwał Ci blony to i tak już nie jesteś dziewicą... dziewictwo to nie tylko błona. to także stan psychiczny. jeśli w Ciebie wszedł - niestety ale dziewicą już nie jesteś. a to czy przerwał błonę już się nie liczy.
nie czaję też wyrażenia "zaprosił mnie na wiadomo co". jak można kogoś zaprosić na seks? pff.. parodia.
a co do krwawienia.. nie jest powiedziane, że przerwał Ci błonę do końca. z pewnością naruszył ją w pewnym stopniu... i niby dlaczego masz nie iść do tej pani ginekolog? co z tego, że to jego ciotka? przecież nie pobiegnie zaraz po Twojej wizycie do niego i nie powie mu, o co pytałaś :/. heh.. parodia .
A tak wogole to nawet gdyby nie przerwał Ci blony to i tak już nie jesteś dziewicą... dziewictwo to nie tylko błona. to także stan psychiczny. jeśli w Ciebie wszedł - niestety ale dziewicą już nie jesteś. a to czy przerwał błonę już się nie liczy.
Tak przeszkadzało mu to, nie podobało mu sie, myslał ze jestem bardziej doświadczona. Znaliśmy się wczesniej juz 8 lat ale nienawidzilismy się od pierwszego spotkania. A mozna zaprosic na seks, bo on się własnie spytał, a chodź pojdziemy sie ****, dobra?? Ja byłam na tyle ogłupiona ze sie zgodziłam. Penis nie wszedł cały do srodka, ja nic nie czułam innego oprócz bołu i nie umiem powiedziec czy mi cos peklo czy nie.
fafiti
Nowicjusz
Hahah, wiesz... jak na swój wiek to trochę brak Ci rozumu 
. no ale cóż.. trudno {; . dobrze, że chociaż ja mam trochę oleju w głowie.
yhm, yhm. bez urazy {; .
. no ale cóż.. trudno {; . dobrze, że chociaż ja mam trochę oleju w głowie. yhm, yhm. bez urazy {; .
fafiti
Nowicjusz
i po co iść z kimś do łóżka, kogo się nienawidzi?? samo to.. czy Ty się nie boisz opinii ? on przecież może naopowiadać wokół wiele rzeczy na Twój temat.. pff...
samo to, jak sobie facet rzucił hasełkiem "choć pójdziemy się je.bać, dobra?" a Ty pobiegłaś jak posłuszna suczka... pff... trochę poszanowania dla siebie !
___
i mi też się wydaje, że błona została tylko częściowo naruszona... z resztą pisalam o tym już wcześniej.
samo to, jak sobie facet rzucił hasełkiem "choć pójdziemy się je.bać, dobra?" a Ty pobiegłaś jak posłuszna suczka... pff... trochę poszanowania dla siebie !
___
i mi też się wydaje, że błona została tylko częściowo naruszona... z resztą pisalam o tym już wcześniej.
Kerio
Nowicjusz
- Dołączył
- 15 Październik 2005
- Posty
- 7 525
- Punkty reakcji
- 14
dlamnie to tez jest smieszne bez urazy ale takich kobiet jak ty nie daze szacunkiem wrecz nimi gardze :]
Dominika D.
........
ja podczas pierwszego razu nie czulam jak chlopak przebil blone, tylko on to poczul, potem mi powiedzial
tak czy siak wydaje mi sie ze kolejny stosunek bez bolu sie nie obejdzie, to nie jest tak, ze sie przebije blone i koniec z bolem, bol moze byc jeszcze przy kilku nastepnych stosunkach
tak czy siak wydaje mi sie ze kolejny stosunek bez bolu sie nie obejdzie, to nie jest tak, ze sie przebije blone i koniec z bolem, bol moze byc jeszcze przy kilku nastepnych stosunkach
fafiti
Nowicjusz
no, KeRiO dokładnie... zgadzam się :]
jak dla mnie szacunek jest bardzo ważny... i trzeba umieć o niego zadbać jak należy.. no ale niektórzy nie potrafią :]
jak dla mnie szacunek jest bardzo ważny... i trzeba umieć o niego zadbać jak należy.. no ale niektórzy nie potrafią :]
fafiti
Nowicjusz
no no tak tak, przyganiał kocioł garnkowi :| ale pier.dolisz .
Popieram cię !!!Czytam te posty i nie wiem czy płakac czy rechotac jak głupia a może popłakac się ze śmiechu.Sorry kamilcia ale to jest dla mnie głupie i gdyby wszyscy mieli tylko takie problemy jak ty to byłoby wesołoało jak to się mówi "cierp ciało co się chciało" .Mimo wszystko życze ci rozwikłania tejze trudnej zagadki
Jaki ty doświadczony KeRIO podziwiam chłopak a z jakim zapałem udziela się w poscie o błonie gdyby wiecej facetów było takich uświadomionych w tych sprawach to kobiety chodziłyby pewniejsze i bez takich problemów jaki ma kamilciablone masz tylko jedną jezeli juz ja przebil twoj chlopak to juz nastepneg razu nie bedziesz nic czuła
oprocz rozkoszy podczas stosunku :sexy:
Maggot
Nowicjusz
Przeczytałam cały post i odpowiedzi... :]
No i nie wiem , czy płakać czy się śmiać.
Odpowiedź juz dostałaś , do lekarza iść musisz :].
A co do samej sytuacji to również Cię nie rozumiem... Pójść się ":cenzura:" z takim chłystkiem to już porażka... :/
Cóż , coraz więcej teraz mało szanujących się dziewczyn... :]
No i nie wiem , czy płakać czy się śmiać.
Odpowiedź juz dostałaś , do lekarza iść musisz :].
A co do samej sytuacji to również Cię nie rozumiem... Pójść się ":cenzura:" z takim chłystkiem to już porażka... :/
Cóż , coraz więcej teraz mało szanujących się dziewczyn... :]