Znienawidzony podgatunek rocka i metalu...

[master6x6]

http://pl.youtube.com/watch?v=I12Jq96njcI
a coi powiesz o tej 'sieczce'?

Nigdy nie przysłuchałem się temu zespołowi, całkiem fajny

Mam się spodziewac 20 % i 8 dni bana, jak mniemam?

nie chodziło o bana, tym bardziej dla ciebie
Po prostu denerwują mnie te wszystkie gadaniny że to metal to nie metal. zwłaszcza próby wmówienia mi że rap jest metalowy czy tam rockowy... I może być taki LP czy RATM (zaznaczam że wyżej ten cały ratm stawiam niż lp czy korn) w rocku

 

[Brave]

http://pl.youtube.com/watch?v=I12Jq96njcI

to nei sieczka to muzyka
owszem zamiast wokalisty molby byc komputer z samplami harczenia i tak nikt nie zrozumie tekstu....
ale muzycznie dojrzale...

 

[master6x6]

to nei sieczka to muzyka
owszem zamiast wokalisty molby byc komputer z samplami harczenia i tak nikt nie zrozumie tekstu....
ale muzycznie dojrzale...

oj nie przesadzaj. Ja rozumie dość dobrze- tam czasem pojedyncze słowa nie zrozumie.
Co innego w przypadku grindcore.

 

[Brave]

to ja sie moze nie znam.... za stary widac jestem...

 

[Vardamir]

to ja sie moze nie znam.... za stary widac jestem...

nie za stary, tylko za mało tego słuchasz, to trzeba tak jakby zrozumieć, wyczuć, posłuchasz trochę i rozumiesz o czym śpiewają

 

[Aleq]

Wegetariański progresywny Grindcore, Black Metal, Super Black Metal, Uber L333t MEga Suporz Hardcore Tró Black Metal i, dla odmiany, Super Mega Roxorz Hax Pro Tró Madafaka Lounge.

Do tego jeszcze Glam, Pseudo-Trash (Prawdziwy Trash to dla mnie muzyka typu Slayer - Napierdalanie w bębny szybciej i głośniej niż ruchające się króliki (na wiagrze ofc.), Mocne riffy i czyste, nie przesterowane darcie mordy, a nie jakieś Megadethy, Metallic'i/e czy inne symfoniczne cioty)

A co do rocka to chyba Britpopy i tak zwana "szara masa" rocka, której można posłuchać na MTV 2, czyli Fall out Boye, Jonas Brothersi, prawie to pod pop podchodzi.

 

[Vardamir]

Ty po prostu nie lubisz metalu. a ciotą jesteś Ty, bo jak nie wiesz, symfoniczny metal jest porządny, nie ma to jak orkiestra lub klasyczne wstawki z metalem

 

[Caleb]

Co innego w przypadku grindcore.

Grindcore. Podczas, gdy mogę sobie wyobrazić, że przy pewnych okolicznościach dajmy na to BM ma przekaz i może się podobać(choć do mnie osobiście nie przemawia), to grind nie cholery nie rozumiem i nie lubię.

 

[Glamowiec]

Wegetariański progresywny Grindcore, Black Metal, Super Black Metal, Uber L333t MEga Suporz Hardcore Tró Black Metal i, dla odmiany, Super Mega Roxorz Hax Pro Tró Madafaka Lounge.

Do tego jeszcze Glam, Pseudo-Trash (Prawdziwy Trash to dla mnie muzyka typu Slayer - Napierdalanie w bębny szybciej i głośniej niż ruchające się króliki (na wiagrze ofc.), Mocne riffy i czyste, nie przesterowane darcie mordy, a nie jakieś Megadethy, Metallic'i/e czy inne symfoniczne cioty)

A co do rocka to chyba Britpopy i tak zwana "szara masa" rocka, której można posłuchać na MTV 2, czyli Fall out Boye, Jonas Brothersi, prawie to pod pop podchodzi.

Sama pisownia słowa "thrash" świadczy o tym jaki z ciebie trashowiec. Powiem ci tyle... NIe znasz się na metalu. Jesteś po prostu chwilowo zafascynowanym głupim nastolatkiem Metal ma o wiele, wiele więcej do zaoferowania niż jakieś "napierdalające bębny szybciej i głośniej niż ruchające się króliki".

 

[Vardamir]

zastanawia mnie co kolega poza Slayerem zna z tRashowej muzyki i cvo nam jeszcze powie o przewspaniałych riffach, jakaż to muzyka poleci z jego kolejnego postu.

 

[treterte]

Hahaha. Temat prześwietny. Szczególnie, że nikt z Was nie raczył zauważyć, że, cytując Wikipedię:

Termin "heavy metal" używany jest w dwóch znaczeniach:

* jako ogólna nazwa całego szeregu stylów muzycznych, wywodzących się z heavy metalu; w tym znaczeniu używana jest również ogólna nazwa metal
* oraz jako określenie muzyki granej przez zespoły metalowe w latach 70. i 80. XX wieku; w tym znaczeniu używana jest również nazwa classic metal.

I anglojęzyczną:

Heavy metal (often referred to simply as metal) is a genre of rock music[1]

Widać wyraźnie, że heavy metal nie jest podgatunkiem metalu. Wręcz przeciwnie - to synonimy są, jakoby.
Pytam więc Was, wielbicieli metalu, kto z Was nie lubi heavy metalu?
A, właśnie, jeszcze zwróćcie uwagę na "is a genre of rock music".

 

[Vardamir]

i co za tym? poza śmianiem się i cytowaniem może być coś od siebie dodał? bo drażnisz tylko oczy jak narazie

 

[TheDeathOne]

Ty po prostu nie lubisz metalu. a ciotą jesteś Ty, bo jak nie wiesz, symfoniczny metal jest porządny, nie ma to jak orkiestra lub klasyczne wstawki z metalem

Są gusta. Ja też nie lubię symfonii i melodic.
@treterte
To świetnie że cytujesz jedyne słuszne źródło ale nie jestem do końca przekonany czy Ty się obracasz w tych klimatach, czy jesteś specjalistą który przeczytał wikipedię. Termin Heavy metal owszem może i często jest używany jako określenie całego tego gatunku ale głównie to brzmienie typu Judas Priest itp

 

[Brave]

Do tego jeszcze Glam, Pseudo-Trash (Prawdziwy Trash to dla mnie muzyka typu Slayer - Napierdalanie w bębny szybciej i głośniej niż ruchające się króliki (na wiagrze ofc.), Mocne riffy i czyste, nie przesterowane darcie mordy, a nie jakieś Megadethy, Metallic'i/e czy inne symfoniczne cioty)

czy to aby nie kwalifikuje sie na nagrode od moderatora?

btw poza stekiem sliny plutej wytrwale, przez jasnie oswieconego aleq (pomrocznosc jasna?) nic sie w poscie nie znajduje poza uklonami w strone slayera, jakby byl to jedyny tak naprawde trash
bezedura kolego
to jedynia jedna z odmian i wcale nie dominujaca
generalizujac lata 80- trashu opieraly sie na malo u nas znanym exodusie, metallicy, pozniejszym albo mocno podrabianym overkill, wlasnie slayerze, testamencie
ja to pamietam dla ciebie to prehistoria...

 

[Vardamir]

czy to aby nie kwalifikuje sie na nagrode od moderatora?

btw poza stekiem sliny plutej wytrwale, przez jasnie oswieconego aleq (pomrocznosc jasna?) nic sie w poscie nie znajduje poza uklonami w strone slayera, jakby byl to jedyny tak naprawde trash
bezedura kolego
to jedynia jedna z odmian i wcale nie dominujaca
generalizujac lata 80- trashu opieraly sie na malo u nas znanym exodusie, metallicy, pozniejszym albo mocno podrabianym overkill, wlasnie slayerze, testamencie
ja to pamietam dla ciebie to prehistoria...

on nagrodę od moda dostał za różne inne wyczyny

 

[Szklista]

niektórych podgatunków nawet nie kojarzę...
jak większość zaznaczyłam emo i jak mniejszość... trash za ambitne dla mnie.

a prosze mi wyjaśnić co to NWOAHM i NWOBHM i NSBM. I jaka jest różnica między dwoma pierwszymi.
z góry dzięki

 

[master6x6]

Są gusta. Ja też nie lubię symfonii i melodic.
@treterte
To świetnie że cytujesz jedyne słuszne źródło ale nie jestem do końca przekonany czy Ty się obracasz w tych klimatach, czy jesteś specjalistą który przeczytał wikipedię. Termin Heavy metal owszem może i często jest używany jako określenie całego tego gatunku ale głównie to brzmienie typu Judas Priest itp

Jak już wcześniej sam zacytowałeś heavy metal ma dwa znaczenia:
1. Odnoszące się do konkretnego gatunku metalu, 2. obejmujace cały metal.
Nie wiem w czym widzisz problem?
jeżeli piszemy o nie lubianych gatunku metalu i ktoś napisze heavy metal to tylko debil pomyśli, że to chodzi o całą "rodzinę gatunków" metalowych...
Na drugi raz proszę pisz inteligentniejsze posty, bo ostatnio z tym u ciebie jest problem...

 

[Vardamir]

heavy metal jako każdy metal jest przestarzałe, metal to każdy metal, heavy już nie nadaje się przy takim rozwoju tego gatunku żeby uogólnić go.

niektórych podgatunków nawet nie kojarzę...
jak większość zaznaczyłam emo i jak mniejszość... trash za ambitne dla mnie.

a prosze mi wyjaśnić co to NWOAHM i NWOBHM i NSBM. I jaka jest różnica między dwoma pierwszymi.
z góry dzięki

dwa pierwsze to chodzi o pochodzenie, europejski metal zawsze różnił się trochę od amerykańskiego, nsbm to rodzaj black metalu, weź google uruchom

 

[Szklista]

Dzięki, dzięki^^

 

[LaggeR]

wracajac do tematu zaznaczylem w obu przypadkach chescijanska odmiane z racji moich pogladow