Najgorsze anime (lub manga) z jakim mieliście styczność

Szkarłatna

Nowicjusz
Dołączył
26 Listopad 2009
Posty
198
Punkty reakcji
3
Wiek
29
Miasto
Toruń - okolice
Ten serial ukazuje postać bezkarnego (do pewnego czasu) alfonsa, że się tak wyrażę. Wszystko zaczęło się słodko i niewinnie, ale jego zachłanność go zgubiła. Myślę, że o to chodziło twórcom.
wpisałam ostatnio School Days w wikipedię i pisało, że anime powstało na podstawie gry erotycznej :mruga:
 

artemis00

I feed on AnimeFilia
Dołączył
5 Lipiec 2007
Posty
1 655
Punkty reakcji
26
Wiek
30
Miasto
mwo
Tak, na podstawie eroge, co w tym dziwnego?
Maaaasa anime jest na podstawie VN i eroge.
 

Bardock247

Killer Insektów
Dołączył
25 Czerwiec 2008
Posty
4 238
Punkty reakcji
86
Miasto
nie znam
Szczerze, to ja też. :D Niektóre recki na Tanuki są mocno stronnicze i aż korci, żeby sprawdzić dane anime. Później poszukam jakiegoś rzekomego szitu i zdam relację. :p
 

gurtos91

Pospolity Troll
Dołączył
24 Czerwiec 2008
Posty
1 282
Punkty reakcji
9
Wiek
32
Miasto
kuj-pom
W konkurencji najgłupsze anime Eiken pokonuje drugi sezon Dokuro-chan przez nokaut. O serii właściwie nic dobrego nie można powiedzieć, wady to wszystko. Nawet miłośnicy fanserwisu raczej nie znajdą tam nic interesującego.
 

Szkarłatna

Nowicjusz
Dołączył
26 Listopad 2009
Posty
198
Punkty reakcji
3
Wiek
29
Miasto
Toruń - okolice
To może ja dołożę jeszcze Princess Princess o chłopakach, którzy muszą się przebierać za dziewczyny, by nie wylecieć z męskiej szkoły, bo byli "ładni" i rada szkoły wybrała ich na stanowisko "Księżniczek", a wszyscy uczniowie byli w nich zapatrzeni, chociaż widzieli że są oni tak naprawdę mężczyznami. Po:cenzura:e po prostu, ale szło się z tego pośmiać.
 

bati999

Macierz Diagonalna
Dołączył
13 Październik 2008
Posty
2 211
Punkty reakcji
18
Wiek
27
Miasto
Tarnobrzeg
Ale pod jakim względem głupie? Coś takiego głupiego(chociaż pierwsza seria była fajna i śmieszna) jak Dokuro Chaaaan xD? Ogólnie gdyby nie zabijanie i wskrzeszanie, oraz sraka tych wróżek to byłoby dobrze :D Ale jeżeli chodzi o takie anime które miało być dobre ale nie wyszło to... Shaman King. Nie mówie, było fajne i sporo przy tym na jetixie posiedziałem, ale fabuła była trochę dziwna. Tak to ogółem spoko.
Edit:
School Days... Zacząłem wczoraj skończyłem przed chwilą. ŁAT DE FAK Z TĄ KATSURĄ!?!?! Co na początku było fajne, nawet śmieszne, to potem zaczęło się robić dziwne. A ta Katsura... Zdrowo w dyńce nie miała. Cały czas ślepo wierzyła w to, że Itou z nią chodzi, zostawiała mu na codzień po 10000000 wiadomości. Ale jak rozcięła brzuch tej dziewczyny, żeby sprawdzić czy nie ma tam dziecka było dziwne. ALE TO, ŻE NA STATKU LEŻAŁA Z GŁOWĄ TEGO CHŁOPAKA BYŁO NAJDZIWNIEJSZEEEEE! W Japonii tworzą głupi ludzie...
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
Shaman King? No przyznam, że wykonanie trochę zmarniało. Jakby wprowadzić parę zmian można by z tego zrobić świetne anime. No ale nie chwaląc się, jeśli o same pomysły chodzi to i z pokemonów cudo bym zrobił :p
Jedna z najgłupszych dla mnie rzeczy a raczej dwie, to śmierć pierwszego Jojo w Jojo's Bizarre Adventure, oraz śmierć Iggi'ego (Głupca :p Iggy The Fool dokładnie to było chyba xD)w trzeciej serii, ta scena bolała i wg mnie było to trochę bezsensowne uśmiercać tą postać.
 

gurtos91

Pospolity Troll
Dołączył
24 Czerwiec 2008
Posty
1 282
Punkty reakcji
9
Wiek
32
Miasto
kuj-pom
Shaman King? No przyznam, że wykonanie trochę zmarniało. Jakby wprowadzić parę zmian można by z tego zrobić świetne anime. No ale nie chwaląc się, jeśli o same pomysły chodzi to i z pokemonów cudo bym zrobił :p
Propos pokemonów, zastanawiałem się kiedyś, czy jakby wywalić Asha, wszystko co dziecinne, dać parę żartów ecchi i w ogóle podrasować. To może coś całkiem fajnego by z tego wyszło. Niestety ze względu na straszną infantylność, poki bardzo ciężko się ogląda (próbowałem)
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
Wyszło. Czytałeś mangę pokemon? Bohaterami są postacie będące symbolami gier,
Pierwsza Seria:
Młody trener Red (imiona są od nazwy gier) po kilku perypetiach trafia do Pallet Town (i tu jest już inaczej, do tego momentu ma już Poliwratha z którym się wychowywał i łapie, nie dostaje Pikachu), gdzie w wyniku nie porozumienia zostaje pomylony ze złodziejem. Wszystko się wyjaśnia gdy pomaga profesorkowi Oakowi uratować bulbasaura którego dostaje. Od niego też dostaje Pokedex, i poznaje jego wnuka, Greena (ten ma charmandera, i jak Garry jest wnukiem Oaka, nie lubie Reda, ale nie jest pedziowatym lalusiem a kimś w stylu Vegety, że tak powiem, tylko bez 'mrocznej' strony jaka ujawniła się przy Buu) Wkrótce po nich pojawia się dziewczynka Blue (wzorowana na dziewczynce z gier Fire Red i Leaf Green) która kradnie ostatniego Pokemona profesora Oaka, Squirtle'a (to już tyle lat a te pierwsze dalej pamiętam pisownie, chyba dobrze napisałem xD) Red i Green miewają kłopoty z zespołem R, w trakcie utarczek wpadają na trop nieetycznych badań na pokemonach mających na celu wzmocnienie ich siły. Nie wiedzą, że Giovanii zlecił jednemu ze swych ludzi badania nad połączeniem genu legendarnego pokemona z ludzkim (i tak powstał mewtwo, który w mandze tak jak inne pokemony nie potrafi nic mówić i nie ma takich powerów, wzorowany na grze)
Seria druga (na niej skończyłem, to jest na yellow, potem seira trzecia, czwarta, piąta i co najmniej szósta, jak nie więcej, to każdej edycji gier a ja już nie wiem ile tego powstało)
Po zwycięstwie w Lidze pokemon Red znikł. Nikt nie wie co się stało. Wkrótce potem do profesora Oaka przychodzi dziewczynka Yellow (odpowiednik Asha, gra Yellow nawiązywała do anime), która ma dar rozmowy z Pokemonami i leczenia ich. Okazuje się, że dziewczynka ma Pikachu, który należał do Reda. Od niego dowiedziała się, że Red dostał zaproszenie od Elit four (liga wzorowana była na tej z anime, elit four to tutaj ma inną funkcję...). Elitarna czwórka Pokonała Reda i zamroziła jego ciało, uciekła tylko ta wredna mała żółta mysz. E4 od dawna niszczy wszystkich zwycięzców ligi. Yellow, przebrana za chłopca rusza w poszukiwaniu Reda. Pomagać jej będą liderzy Sal, Misty, Brok (jak w anime), ta od sali roślinnej I Blaze lub Blane, ten co stworzył Mewtwo i liderem sali ognistej był. I jeśli się nie mylę Koga, jeden z podwładnych Giovanniego, tego od zespołu R, bo później on się nawrócił i miał być liderem sali wg gier Silver Crystal Gold. No, tu fabuła jest trochę rozwinięta, manga ma ładną kreskę, no i nigdy nie zapomnę sceny jak Arbok kwasem się przeciął wpół i zdechł, to mnie w pokach zdziwiło XD
Jest inna manga, cenzurowana za zbyt sexowne rysunki xD
Jak widać można coś ciekawego zrobić. Te dwie serie czytałem kiedyś na necie, więcej jakoś się już nie chciało
Tak więc więcej grzechów nie pamiętam, ale za te nie żałuje, bo to :cenzura: czasy były :p
 

bati999

Macierz Diagonalna
Dołączył
13 Październik 2008
Posty
2 211
Punkty reakcji
18
Wiek
27
Miasto
Tarnobrzeg
Albo kolejne z dziwnych anime, to było "Chobits" :D
Myślałem, że Chi została przerobiona z człowieka i była pół-ludziem. Wkurzyłem się pod koniec, jak okazało się, że wszystko było zaplanowane przez tą babę gdzie główny bohater mieszkał :) Gdyby nie to, fajne echi by było.
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Z tego co piszesz Morion, to nieźle ta manga się zapowiada. Kiedyś sporo siedziałem przy emulatorze i mnie też bolała potem dziecinność anime, bo gry były w porządku suma sumarum.

A Chobits fajne, nawet nie tak udziwnione jak na Japońców.
 

bati999

Macierz Diagonalna
Dołączył
13 Październik 2008
Posty
2 211
Punkty reakcji
18
Wiek
27
Miasto
Tarnobrzeg
No niby fajne, ale Hideki nie wybrał tej dziewczyny z którą pracował, tylko wziął persecona :D To już można uważać za dziwne ;p
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
Z tego co piszesz Morion, to nieźle ta manga się zapowiada. Kiedyś sporo siedziałem przy emulatorze i mnie też bolała potem dziecinność anime, bo gry były w porządku suma sumarum.

A Chobits fajne, nawet nie tak udziwnione jak na Japońców.
Emeraldy mam na gba, mam i Yellow ale to ma znajomy, do tricku mu pożyczyłem :)
 

Szkarłatna

Nowicjusz
Dołączył
26 Listopad 2009
Posty
198
Punkty reakcji
3
Wiek
29
Miasto
Toruń - okolice
Gry Pokemon są spoko, aktualnie gram w Fire Red, za inne części nie będę się brała bo pokemony w nich nic normalnego nie przypominają, a mi to przeszkadza. Pisaliście, że anime nie da się oglądać, ale ja mam kolegę, który ma 17 lat i jest wielkim fanem zarówno gier, jak i anime :D
chyba muszę mu podrzucić mangę :p
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
haha, Pokemony to była pierwsza manga jaką widziałem, jeszcz wtedy nie znałem słowa manga (widziałem tylko anime wcześniej na poloni 1) i oglądam w kiosku i myśle - porypana taka kolorowanka, co ma szare plamy, przecie to obrzydliwie będzie wyglądać xD (JPF wydał w 4 zeszytach fragment pierwszego tomu mangi. Żal, ze u nas takie zacofanie jak moja wiedza wówczas i nie sprzedawało się to wtedy, dzieciaki nie wiedziały co to manga, starsi mieli to już w :cenzura:e, bo za starzy byli by zaczynać przygodę z pokemonami)
 
Do góry