Jak szukać pracy tak by znaleźć?

Y

Yellow Jester

Guest
Nie bierzcie sobie tak do serca tych uwag, uczyniłem to w ramach czepialstwa.

Grzesiu, serce moje skołatane od końca listopada poszukuje. Cokolwiek - w sklepie, na magazynie...
 

aska1911

Nowicjusz
Dołączył
3 Luty 2013
Posty
160
Punkty reakcji
1
Wiek
32
Ja nie biorę sobie do serca :) spokojnie:D a tak to powodzenia na pewno coś znajdziesz.
 

grzechuu1990

kawopijca
Dołączył
30 Wrzesień 2012
Posty
410
Punkty reakcji
117
Wiek
33
Miasto
MałaPolska
aska1911 napisał:
Ja w sklepie znalazłam staż zawsze lepsze to niż nic.
No pewnie, takie bezsensowne siedzenie w domu strasznie męczy.
Jeszcze raz gratuluję przebicia się przez sterty innych CV :D
Yellow Jester napisał:
Grzesiu, serce moje skołatane od końca listopada poszukuje. Cokolwiek - w sklepie, na magazynie...
Ja od półtora miesiąca szukam, szukam, ale tylko szukam nie znajduję.
Do tamtego tygodnia aplikowałem na stanowiska związane z moim wyuczonym zawodem, odzew pracodawców przez ten czas był oszałamiający, aż skrzynka mailowa mi się nie domykała. Teraz wysyłam już nawet na łopatowe stanowiska, odzew jak na razie taki sam jak przedtem....
Moje bezrobocie staram się przeżywać aktywnie. Zauważyłem, że żyję według codziennego schematu, przez co strasznie ucieka mi czas. Ostatnio próbuje walczyć z tym szablonowym życiem jako tako mi wychodzi, ale czas dalej leci nieubłaganie.

Yellow, może wybierzemy się do Wawy i nakopiemy "rrchrudemu" w jego kitę tak dla poprawienia samopoczucia ^_^
 
Y

Yellow Jester

Guest
Ja już dni nie rozróżniam. Nie dzieje się NIC. Trochę czynności biologicznych, trochę sztuki i spać. Codziennie. Ale czas płynie, czas jednak płynie. Płynie nieubłaganie, to straszne.
 

grzechuu1990

kawopijca
Dołączył
30 Wrzesień 2012
Posty
410
Punkty reakcji
117
Wiek
33
Miasto
MałaPolska
Podejrzewam, że chodząc do pracy jest podobnie, jeśli praca jest FASCYNUJĄCA. Mnie przeraża fakt, że zbliżam się do 1/3 mojego życia, a tak na prawdę nic w życiu jeszcze zrobić nie zdążyłem :p Powoli zaczynam się czuć jak w dzień przed rozpoczynającą się sesją :huh:
 

Janusz_kopytko2

Nowicjusz
Dołączył
3 Marzec 2013
Posty
70
Punkty reakcji
2
Miasto
miasto inspiracji
@Yellow Jester: Ja też nie biorę sobie do serca twoich uwag (żeby nie było) :) Powodzenia w poszukiwaniach pracy oby udało się nam (bo też szukam roboty) znaleźć stanowisko minimum kierownicze :021:
 

grzechuu1990

kawopijca
Dołączył
30 Wrzesień 2012
Posty
410
Punkty reakcji
117
Wiek
33
Miasto
MałaPolska
Nigdy nie lubiłem wierszy czytać, to pierwszy który przeczytałem od.... od matury chyba.
Coś w tym może jest, ale wypowiem się jako ignorant poetycki (którym jestem) do mnie to nie przemawia ;)
 

+Freya+

Bywalec
Dołączył
6 Lipiec 2012
Posty
745
Punkty reakcji
42
Wiek
28
O kurde, ja mam co prawda maturę i te sprawy jeszcze przed sobą a już mam ochotę zrezygnować, jak tak czytam co piszecie o szukaniu pracy przez 3-4 miesiące :crazy:
Skoro część (bądź większość) z was ma zawód już to ciekawe jak ja mam coś znaleźć będąc zaledwie po liceum? :p
 

+Freya+

Bywalec
Dołączył
6 Lipiec 2012
Posty
745
Punkty reakcji
42
Wiek
28
Najpierw jeszcze trzeba się dostać na studia a przedtem dobrze jest zdać maturę :D Co też będzie nie lada wyczynem.
 

aska1911

Nowicjusz
Dołączył
3 Luty 2013
Posty
160
Punkty reakcji
1
Wiek
32
Raczej w ta gorszą stronę bo żad ma nas w d...e i nie robi nic by bezrobocie było mniejsze nie oszukujmu się lepiej nie będzie oby tylko gorzej nie było.
 

kamiliusz

Nowicjusz
Dołączył
2 Październik 2012
Posty
42
Punkty reakcji
1
Dużo zależy od tego co człowiek potrafi, nie oszukujmy sie jeśli nic nie potrafićsz to twoje szanse na znalezie pracy baardzo maleją. Najlepszym sposobem na znalezienie pracy są znajomi. Jeśli nie to to możesz wysyłać cv na wszystkie ogloszenia jakie są w necie, do tego biegać po zakładach i firmach, może gdzieś kogoś potrzebują.
 

calaveras

Nowicjusz
Dołączył
11 Kwiecień 2013
Posty
2
Punkty reakcji
0
Zainwestujcie w dobre CV! Ja szukałam pracy, wysyłałam setki CV, a odzewu było zero. :/ Naprawdę, zaczynałam z optymizmem, ale szybko mi przeszło. :p W końcu moja koleżanka zerknęła na moje CV i się załamała, po czym wytknęła mi masę głupich błędów: za długie (miałam ze 3 strony, chociaż treści wcale aż tak dużo nie było), zbędne informacje (wpisałam język łaciński; wyglądało ładnie), brak zdjęcia, niepotrzebnie wpisany stan cywilny, takie tam. No i moje CV było przeraźliwie zwyczajne, takie czarno-białe bez efektów. Poleciła mi stronę http://cvwzor.com/ , z której sama korzystała i znalazłam sobie ładny szablon CV, dobrze opracowany graficznie i poprawiłam wszystko, co miałam poprawić. No i, rzecz jasna, w końcu pracodawcy zaczęli dzwonić, a po kilku rozmowach mam pracę. ;) Więc popracujcie nad swoim CV.
 

grzechuu1990

kawopijca
Dołączył
30 Wrzesień 2012
Posty
410
Punkty reakcji
117
Wiek
33
Miasto
MałaPolska
3 strony?!
Ja ze zdjęciem mam jedną stronę. Wpisaną mam uczelnie jaką ukończyłem, jaką pracę dyplomową obroniłem, pracę sezonową, praktykę zawodową, ukończone kursy i certyfikaty, znajomość programów, języki obce (angol niemiec) zainteresowania(wymienione dwa) klauzula o przetwarzaniu danych, podpis. I oczywiście dane tele adresowe.
 
Do góry