Czy To Różnica? :>

Jera

ot co. ;]
Dołączył
10 Styczeń 2006
Posty
750
Punkty reakcji
2
Wiek
37
Czy robi Wam różnicę czy po smierci zjedzą Was robaczki w ziemi czy pieski na smietniku???
 

hela1101

bosmanka :P
Dołączył
13 Maj 2005
Posty
816
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
...:::hmm:::...
Jera czy ty tak bardzo myslisz o smierci ze zadajesz takie pytanie, nie no w sumie to nie chcialabym zeby mnie ktos jadł :p
 

mirekb

Nowicjusz
Dołączył
2 Październik 2005
Posty
274
Punkty reakcji
1
Miasto
mam wiedzieć?
Nam to raczej bez róznicy bedzie co sie z cielskiem naszym dzieje. Ale bym wolal zeby nikt moja glowa w piłke nie grał :D Czyli jednak ziemia :D
 

KND

Nowicjusz
Dołączył
23 Październik 2005
Posty
191
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Wolałbym żeby moje ciało spłoneło w płomieniach, a moje prochy niech zostaną rozsypane na wietrze, gdzieś na łonie natury....
 

elmarek

Nowicjusz
Dołączył
30 Grudzień 2005
Posty
228
Punkty reakcji
1
Wiek
73
Miasto
Z Podlasia!
Jestem za spaleniem to jest OK. A prochy? No może na regale niech pamiętają o dobrym człowieku :D
 

Attachments

  • wesoły_dziadek.gif
    wesoły_dziadek.gif
    19,6 KB · Wyświetleń: 7

Darkstar

Nowicjusz
Dołączył
7 Styczeń 2006
Posty
319
Punkty reakcji
0
Tylko jeśli chodzi o kwestję wiary chrześcijańskiej ma to dla mnie jakieś znaczenie.Wolałbym być pochowany jak każdy szanujący się chrześcijanin.

I tylko od tej strony ma to dla mnie znaczenie.Poza tym to właściwie bez różnicy skoro już będę trupem :]
 

asiek145

Panna Marzycielka:)
Dołączył
28 Wrzesień 2005
Posty
538
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
z nieba^^
A ja tam narazie nie myślę o smierci i o tym co by się ze mna po niej działo.. :p Ale chyba nie chciałabym, żeby moje ciało spalili..
 

heaen

Nowicjusz
Dołączył
30 Grudzień 2005
Posty
266
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Śrem k.Poznania
burrnnnn buuuurnnnn buuurrrrnnn xD to takie fajne, czułabym się jak pierwsze feministki (gdybym żyła jeszcze :p) Ale mimo wszystko wolałabym zostać spalona. A moje prochy niech sobie moja przyszła rodzina postawi w domu na kominku xD Będę ich straszyć po nocy :p
 

Rozbójnica

Nowicjusz
Dołączył
7 Styczeń 2006
Posty
78
Punkty reakcji
0
Wiek
37
A ja chyba w ziemi wole byc zjadana:p Kazdego czeka taki rozklad wiec....... A robak tez czlowiek-jesc musi:p:p:p
 

Rozbójnica

Nowicjusz
Dołączył
7 Styczeń 2006
Posty
78
Punkty reakcji
0
Wiek
37
A ja chyba w ziemi wole byc zjadana:p Kazdego czeka taki rozklad wiec....... A robak tez czlowiek-jesc musi:p:p:p
 

lool_Madzia

Nowicjusz
Dołączył
26 Październik 2005
Posty
745
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Podkarpacie
... A co ci w ogóle przyszło na myśl???

Ja nie myslę na razie o śmierci i Wy tez nie powinniście. Nie wiem, dlaczego ostatnio tak duzo ludzi ma w głowie tylko ŚMIERĆ. Przecież wszyscy żyjemy i tym powinnismy się tylko martwić :)

...A może którys z forumowiczów jest duchem, albo zjawą i podzieli się z nami wrażeniami co zjadło jego szczątki i gdzie zostały położone?
 

Jera

ot co. ;]
Dołączył
10 Styczeń 2006
Posty
750
Punkty reakcji
2
Wiek
37
... A co ci w ogóle przyszło na myśl???

Ja nie myslę na razie o śmierci i Wy tez nie powinniście. Nie wiem, dlaczego ostatnio tak duzo ludzi ma w głowie tylko ŚMIERĆ. Przecież wszyscy żyjemy i tym powinnismy się tylko martwić :)

...A może którys z forumowiczów jest duchem, albo zjawą i podzieli się z nami wrażeniami co zjadło jego szczątki i gdzie zostały położone?

bez przesady, nie myśle ciągle o śmierci :) zresztą śmierć to dla mnie nic złego, po prostu dalszy etap życia :) przyszło mi to na myśl bo ciekawi mnie podejście ludzi to tej sprawy, chodzi o to czy ciało dla Was nie traci na znaczeniu nawet po śmierci :niepewny:
 

heaen

Nowicjusz
Dołączył
30 Grudzień 2005
Posty
266
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Śrem k.Poznania
lool madzia od tego jest forum, żeby na nim rozmyślać o rzeczach, o których na co dzień nie myślimy. O to tutaj chyba chodzi, nie?
W sumei masz rację, to już Ci będzie obojętne. Ale wiesz, w sumie to mam jakiś sentyment do mojego ciała i nawet jeśli byłabym martwa chciałabym uszanowac je na tyle, żeby nie dać się zjeść.
Dlatego wolałabym zostać spalona :p
 

lool_Madzia

Nowicjusz
Dołączył
26 Październik 2005
Posty
745
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Podkarpacie
...A nie chciałabyś żeby twoje kości pozostały w ziemi i żeby po kilkuset latach ktos je mógł odkopac jako wilekie odkrycie archeologiczne???
....WIdzisz...Nie pomyślałaś o tym, jaka ciekawa możliwośc jeszcze istnieje :p
 

Jera

ot co. ;]
Dołączył
10 Styczeń 2006
Posty
750
Punkty reakcji
2
Wiek
37
a może pomóc tym co chcą tu żyć i ofiarować im np. swoje serduszko czy nerki? ;) ja chyba tak zrobie! a reszta na dokarmienie zwierzątek :p nie no chyba że rodzinka sie obrazi :p
 

lool_Madzia

Nowicjusz
Dołączył
26 Październik 2005
Posty
745
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Podkarpacie
....Jera, ale ofiarować serduszka nie mozna po śmierci chyba. Je mozna chyba dac tylko wtedy jak jeszcze pracuje, ale wtedy zawsze usmierca sie jedna osobę.
 

Jera

ot co. ;]
Dołączył
10 Styczeń 2006
Posty
750
Punkty reakcji
2
Wiek
37
yyyyyyyyy? dobra moze sie nie znam z bio mam 3 (dzieki sciaganiu) :p myslalam ze to moze chwile potrzymac :p ale reszte dam komuś na prezent, moze sie akurat ucieszy! :p
 

Neferiti

Nowicjusz
Dołączył
7 Luty 2006
Posty
13
Punkty reakcji
0
Przeszczep serca za życia dawcy? :mruga: Oh my god! Przecież to zabójstwo, wyciągnać z żywego człowieka niezbędny do życia organ... Serce można pobrać od dawcy jedynie po stwierdzeniu zgonu.

A wracając do tematu:
Czy to ważne co się stanie z ciałem po śmierci? Umierając, zerwiemy kontakt z empirycznym świtem do którego poznawania jest nam niezbędne materialne ciało. Po śmierci ciało nie jest już potrzebne, więc nie rozumiem skąd ta nadmierna troska o nie. Wole żeby pozostały po mnie moje myśli (zaznaczam, że chodzi mi o myśli, a nie o pamięć, choć jedno z drugim niewątpliwie się wiąże), jako ślad mej egzystencji, niż urna którą rodzina z dumą będzie mogła postawić na telewizorze :|

Pozdrawiam :)
 
Do góry