Co zrobić , gdy czujesz więcej...niż ta druga połowa???

[niedzwiadek35]

Ze trzeba sie ustatkowac i miec stale dochody to ja wiem , ale w tym glowa skad je wziasc . Ja sie nie martwie , ze bede musial sobie czegos odmuwic chce , zeby moja wlasna rodzina , ktora mam zamiar zalozyc byla szczesliwa bo jezeli ona bedzie szczeesliwa to i ja bede szczesliwy Na tym polega zycie .

 

[LMeLeK]

Powiem tyle że pośpiech może Tobie tylko zaszkodzić. Myśle, że to chyba zbyt pochopna decyzja. Sam mówisz o szczęściu rodzinnym. Jesteś pewien że teraz możesz jej to zapewnić?? Potrzeba trochę cierpliwości. To jest ten wiek kiedy nagle człowiek czuje niezwykłą potrzebę rozpoczęcia własnego życia i założenia rodziny. W tym wypadku trzeba myśleć racjonalnie...

 

[niedzwiadek35]

Mysle , ze moge jej to zaprewnic (szczescie) jestem pewien , ze jagbysmy mieli fundusze to byloby wszystko git.

 

[LMeLeK]

No nie przecze... ale ich nie macie...

 

[niedzwiadek35]

No wlasnie nie mamy ! I , dlatego mysle jak je skombinowac ???A to jest dosyc trudne (zdobycie ich [pieniedzy]) Wlasnie dlatego czekam na wasze pomysly mooze mi doradzicie .???

 

[LMeLeK]

Facet! Masz dopiero 18 lat. Z czym Ty się tak spieszysz?? Tak jestem ciekaw czy w ogóle zamierzasz studiować??

 

[PaOolina]

A poza tym robisz taki wielki problem, jak zdybyć fundusze na utrzymanie i wspolne zamieszkanie z dziewczyną, no ale nie ma innego wyjścia, jak fakt, że jeżeli tak bardzo chcesz to musisz pogodzuić prace z nauką, to jest chyba najbardziej oczywiste rozwiązanie, bo chyba z nieba kasa ci nie spadnie :/ poza tym to uważam, że pownieneś jeszcze poczekać!!!!

 

[outsider]

Wiesz w tej sprawie niestety nic nie mozemy pomoc. Chodzisz jeszcze do szkoly, skoncz ja idz dalej (do szkoly, pracy to i to)zdobadz co jest potrzebne i kochaj ja przez te wszystkie lata kiedy bedziesz pracowal na przyszlosc i byt swojej przyszlej rodziny, wtedy bedziecie szczesliwi.
PS.kochaj ja zawsze,a zamieszkaj kiedy bedzie na to pora.

 

[LMeLeK]

Nic dodać, nic ująć outsider... Ale chłopakowi się po prostu wyraźnie spieszy...

 

[niedzwiadek35]

Nie nie spieszy poprostu w domu wariatow nie chce mieszkac , czuje sie dobrze jedynie przy mojej drugiej polowie , ktora jest Ania.Ito powinno wam dac do myslenia bo juz rozmawialismy na ten temat z Ania jezeli skoncze szkole to wtedy zamieszkamy razem tylko , ze trzeba patrzec juz w przyszlosc skad mozna skrobnac kasy ??? oprucz pracy .

 

[Arina]

niedzwiadek35 ja cię bardzo dobrze rozumię! LMeLeK moim zdaniem Niedzwiadek jak na swój wiek myśli bardzo dorośle! Już mając 18 lat myśli o przyszłości a nie tak jak większość facetów jak by tu przeruchać jakomś laske. Ja go podziwiam i myślę że jego dziewczyna to szczęściara!

 

[niedzwiadek35]

Arina Dziekuje ci za te mile slowa .Ciesze sie , ze ty mnie rozumiesz.Chodzi mi poprostu o to , zeby poukladac sobie jakos zycie , ale samemu bez domowych wariatow.

 

[PaOolina]

Chciałam dodać, że rodziny się nie wybiera i powinieneś się cieszyć że ja w ogole masz, niektórym to nie było dane.. a skoro masz zle kontakty z rodzicami to napewno jest to czymś spowodowane.. jeżeli chcesz sobie układać zycie to moze powinieneś zaczać najpierw od tego co jest wokół ciebie, uważam, że powinieneś wyjaśnić sytuacje w domu, bo chyba nie chcesz, żeby Twoi rodzice patrzyli sie krzywo na to co robisz? Chyba chcesz zeby Cie wspierali, żebyś mógł na nich liczyć itd.. ale żeby to mieć musisz najpierw dać coś od siebie!! Wymagaj od siebie nawet jeśli nikt od ciebie nie wymaga!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[LMeLeK]

Ja się trochę pogubiłem. Ty chciałbyś przeprowadzić się już teraz, czy po prostu poważnie o tym zaczynasz myśleć??

 

[niedzwiadek35]

PaOolina Masz racje rodziny sie nie wybiera , ale rownie dobrze rodzina nie wybrala takze mnie . Ja w rodzinie jestem jak takie piate kolo u wozu niekt mnie nie akceptuje tak jagbym byl adoptowany .Nie wiem co ja takiego zlego robie ?? Nawet jak chce dobrze i zrobie to to powiedza ze cos schrzanilem.Oto moja rodzina :/ .LMeLeK Ja chce sie wyprowadzic , ale nie teraz wczesniej myslalem inaczej dopuki nie wysluchalem ludzi tutaj oni maja racje.

 

[outsider]

Wiec masz duzo czasu na myslenie wspolne ze swoja wybranka nad wasza przyszloscia.
PS. W jaki sposob chcesz miec pieniadze nie robiac???Wczesniej tak napisales???
Mam nadzieje ze jestes i za takiego Cie uwazam madrym chlopakiem!!!Chyba nie chcesz by dziewczyna Cie w kiciu odwiedzala?

 

[niedzwiadek35]

Masz racje nie chce , zeby dziewczyna mnie odwiedzala w wiezieniu to nie bylo by zycie !!! A robic chce tylko nie wiem jak ??? bo mam do szkoly na rano przez 6 dni w tygodniu. Tak sie nie da zarabiac ...

[ Dodano: 2 Czerwiec 05, 16:53 ]
pozdro

 

[Arina]

PaOolina nie każdy cieszy się, że ma tą rodzine. Uwież że są osoby, które żałują (nie chodzi konkretnie o mnie)

 

[PaOolina]

Ehhhh... no jak rodzina jest jakaś patologiczna to tak Arina masz racje.. a moze powinieneś sie zadstanowić czemu Cie tak traktują? moze to jest jakaś poważniejsza sprawa a po co sie katować w takim zyciu skoro mozna wszytsko naprawić?!!

 

[outsider]

Wiec widzisz jezeli nie chcesz by widziec sie tylko z dziewczyna przez kratki,a z drugiej strony chcesz pracowac tylko sie nie da wiec uswiadmo sobie ze musisz jeszcze poczekac i naprawde nie musisz wcale mieszkac z dziewczyna by byc z nia.Piszesz ze masz ciezka syt. w domu ale mysle ze jezeli masz osobe z ktora chesz byc i dzielic sie z nia szczesciem i klopotami, ktora jest dla ciebie wszystkim,a ty jestes calym zyciem dla niej to przecierpisz wszystko,problemy w szkole, w domu i zdasz ta szkole i ulozysz sobie zycie i bedziecie szczesliwi kazdego dnia do konca zycia.