prosze o pomoc !

darek 25

Nowicjusz
Dołączył
29 Maj 2007
Posty
2
Punkty reakcji
0
ona chodzby sie zmusza zeby nie byc ze mną , bo bylem zły dla niej przez ostatni okres , ale powiedziała mi ze" kiedyś mnie kochała w 10000% a teraz już mniej "

ps. czyli najlepszym wyjsciem to bedzie utrzymywac kontakt i być miłym , mam nie pokazywac że sie załamuje nerwowo itp, albo ze mam inną ????
 

Moniczka ^^

Nowicjusz
Dołączył
31 Maj 2007
Posty
384
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
podkarpacie ;)
ona chodzby sie zmusza zeby nie byc ze mną , bo bylem zły dla niej przez ostatni okres , ale powiedziała mi ze" kiedyś mnie kochała w 10000% a teraz już mniej "

ps. czyli najlepszym wyjsciem to bedzie utrzymywac kontakt i być miłym , mam nie pokazywac że sie załamuje nerwowo itp, albo ze mam inną ????
Skoro byłeś dla niej zły to pozwól chociaż być jej szczęśliwą.
Nie pokazuj, że masz inną, bo to bez sensu. Jeśli ona zechce utrzymywać z Tobą kontakt to ok, ale sam napisałeś, że chce o tobie zapomnieć, więc chyba to do niej należy decyzja co dalej.
 

beatrycvze

Nowicjusz
Dołączył
28 Styczeń 2007
Posty
515
Punkty reakcji
0
Wiek
34
jeżeli byłeś dla niej zły to wcale ona się nie zmusza żeby nie być z Tobą ale uciekła do lepszego związku. Więc daj jej spokój. A brać dziewczynę na litość =załamanie lub zazdrość=inna to głupie dziecinne i nie dorzeczne, żal...............

daj jej żyć w spokoju z dala od tego co złe czytaj od Ciebie, nic jej dobrego nie przyniesie Twoja urażona duma bo o miłości nie ma tu mowy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 

rocky1

Nowicjusz
Dołączył
5 Marzec 2007
Posty
17
Punkty reakcji
0
Wiek
40
Miasto
śląsk
daj sobie spokój.krzywdzisz tylko ją i siebie.
to juz skonczone,niema co sie łudzić.
jesli masz do niej troche sentymetu to daj jej byc szczęsliwą z innym.
 

Blackowa

Nowicjusz
Dołączył
16 Styczeń 2007
Posty
946
Punkty reakcji
2
Wiek
38
Miasto
Śrem k/Poznania
Powiem tak... jestem sklonna ją zrozumieć...ale Ciebie tez poniekad rozumiem.

Picie czy
nie pokazywac że sie załamuje nerwowo itp, albo ze mam inną ????
nie jest dobrym wyjsciem ;) Utrzymuj kontakt, bo to jest wazne ;)
Mysle, ze ona ma kogoś, po to by zapomnieć o Tobie, bo Cie kocha ( i z tym sie moge zgodzic z Toba). Walczy sama ze sobą, robi coś z czymś muszy walczyć.

Po 4 latach chodzenia dziewczyna już patrzy na zwiazek inaczej, chce sie ustatkować. Dlugie chodznie nie zawsze jest dobre. Możliwe, że w tym okresie dwuletnim czekala aż jej się oświadczysz...

Mimo, ze moi poprzednicy piszą byś sobie dał spokój ja napiszę coś innego, bo być może warto walczyć... Jeśli zobaczysz, że nie ma sensu to odpuscisz...

Mianowicie... Sprobuj skontaktowac sie z tym jej chlopakiem, porozmawiaj z nim delikatnie. On może być już do Ciebie uprzedzony i może nawet nie chceć się z Tobą spotkać, czy rozmawiać przez telefon. To byloby zrozumiale. Ale mimo to sprobuj. Jeśli odmówi nie naciskaj, bo to nic nie da.
Pójdz do niej z kwiatem. Wybierz odpowiedni moment. Kobiety lubią romantyczności troszkę ;) Pojdz z nia na spacer i porozmawiaj z nia szczerze. Nie użalaj się nad sobą, nie obwiniaj czasem jej za to, że tak ją olewaleś. To ma być szczera rozmowa. Porozmawiaj o przyszlości.I powiedz jej, że jeśli ona Cię kocha, to Ty poczekasz jakiś czas ( nie wiem ile bylbys w stanie? Miesiac?) i przyjdziesz pozniej i się jej zapytasz jak to dalej widzi. Chyba, że od razu powie Ci, że nie...

Moge podawac takich scenek i ewentualnych jej czy Twoich zachowan w nieskonczonosc ;) Jak chcesz to napisz na PW
 
Do góry