Co z Tą Polską?Co z wami Polacy?Każdy narzeka...Kolejny rząd co raz gorszy od poprzedniego...Zapomnieliście już naszą historię?Tyle pokoleń walczyło o wolność dla naszego narodu...o wolność religii...o prawa do życia...o wolność słowa...A teraz?Polacy uciekają za granicę...bo tam niby lepiej,łatwiej..Zamiast podjąć walkę,próbę o naszą Ojczyznę....To my tworzymy Polskę...To od nas zależy,od naszych rodzin,od nas samych...Przyszłość naszego kraju jest w naszych rękach...To my zmieniamy oblicze naszego kraju...Źródłem i sercem naszego kraju jest rodzina,zakład pracy, sąsiedzi...Silny naród, siłą swojego ludu....Tylko naród w pełni zjednoczony jest silny ...Tylko zgoda między Polakami może odmienić nasz kraj...Nie zapominajmy o naszej historii...Jesteśmy Polakami...
Pokolenie tchórzy i egoistów...
- Thread starter gandalf
- Rozpoczęty
Polakami...pfuuu chyba frajerami, jak wolisz zarabiać 700zł/miesiąc a potem mieć rente 300zł/miesiąc i być bez opieki zdrowotnej to bądź patriotą, ja nie zamierzam. Skąd ty się urwałeś? Chyba z choinki... Przecież ty masz zadatki na dyktatora, zagrażasz demokracji 
, pewnie jesteś nowym wcieleniem Saddama...Dobra sorry. Taki joke. Ludzie mają nie narzekać?
Rośnie przestępczość, bezrobocie, patologie; służba zdrowia w krytycznym stanie, kiepskie płace, renty, emerytury, afery na szczeblu państwowym, korupcja, a ty wzywasz do walki.... :mruga: . Polska to najgorszy kraj na świecie i nie życzę nikomu, żeby tu się wychowywał...
Jak chcesz to nawet możesz chwycić szabelkę i coś ala Piłsudzki polecieć na rozróbę do Sejmu....
, pewnie jesteś nowym wcieleniem Saddama...Dobra sorry. Taki joke. Ludzie mają nie narzekać?Rośnie przestępczość, bezrobocie, patologie; służba zdrowia w krytycznym stanie, kiepskie płace, renty, emerytury, afery na szczeblu państwowym, korupcja, a ty wzywasz do walki.... :mruga: . Polska to najgorszy kraj na świecie i nie życzę nikomu, żeby tu się wychowywał...
Jak chcesz to nawet możesz chwycić szabelkę i coś ala Piłsudzki polecieć na rozróbę do Sejmu....
Polakami...pfuuu chyba frajerami, jak wolisz zarabiać 700zł/miesiąc a potem mieć rente 300zł/miesiąc i być bez opieki zdrowotnej to bądź patriotą, ja nie zamierzam. Skąd ty się urwałeś? Chyba z choinki... Przecież ty masz zadatki na dyktatora, zagrażasz demokracji
Rośnie przestępczość, bezrobocie, patologie; służba zdrowia w krytycznym stanie, kiepskie płace, renty, emerytury, afery na szczeblu państwowym, korupcja, a ty wzywasz do walki.... :mruga: . Polska to najgorszy kraj na świecie i nie życzę nikomu, żeby tu się wychowywał...
Jak chcesz to nawet możesz chwycić szabelkę i coś ala Piłsudzki polecieć na rozróbę do Sejmu....
hmm....do walki?a czym dla ciebie jest ona?To przecież my wybieramy ludzi do tego rządu...To w naszych rodzinach wychowali się politycy...Wszystko ma początek w każdej polskiej rodzinie...Wzywam polaków do szacunku do samych siebie...do braterskiego traktowania siebie nawzajem...Przypatrzmy się sobie swojemu życiu... To od naszych wyborów(to jak sie zachowujemy w danej sytuacji) zależy nasz los...W szerszym znaczeniu nasz kraj...Każdy narzeka,ale nikt nie ma odwagi przeciwstawić się....To my Polacy sami sobie rząd wybraliśmy...To my Polacy ustanowiliśmy sobie takie prawo...A może oni należą do innej narodowości?A może sami siebie wybrali? A prawo?Kto je ustalił w naszym kraju?Np. kosmici?
Może i masz trochę racji gandalf, ale do końca to nie wiemy tak naprawdę kogo wybieramy. Zazwyczaj dopiero po wyborach wychodzą na światło dzienne wszystkie skazy i nieczystości polityków, a wtedy za późno bo już są u sterów.
Przecież nikt nie traktuje źle polaków... Tu chodzi po prostu o nastawienie - wybieramy polityków "MY" już tyle lat a nic nie zrobili, więc tracimy zaufanie do władzy.
Brakuje w Polsce ludzi odpowiedzialnych...za swoje wybory...odpowiedzialnych na swoich stanowiskach czy to w domu w rodzinie czy w zakładzie pracy...Prawda jest bolesna-boimy się wziąć odpowiedzialność za siebie i za innych...brak nam odwagi...Nawet nasza młodzież...jak chłopak się dowiaduje,że jego dziewczyna jest w ciąży - to ucieka i zostawia ją samą albo myśli o samobójstwie...A dorośli?Dają dzieciom kasą i tak się kończy na ich obowiązkach rodzicielskich...Liczy się tylko kasa...mało jest ludzi z wartościami prawdziwymi...Nie to co kiedyś,kilkaset lat temu...
Mówisz że My wybieramy władzę - owszem My ją wybieramy, ale jak tu wybrać władzę spośród bandy tępaków i idiotów? Nasz rząd był i jest wciaż taki sam, te same twarze przewalają się w nim od lat. Zresztą idąc na wybory nie głosuje na kogoś odpowiedniego, lecz jestem zmuszony do głosowania na 'mniejsze zło'.
A dlaczego sie tak dzieje?Dlaczego nie ma na kogo głosować?Dlaczego ludzie mądrzy i odpowiedzialni nie startują w wyborach?Tylko narzekają i jak strusie się chowają?....Dlaczego W Polsce nie ma nikt odwagi startować w wyborach i sprobować coś zmienić?My młodzież jesteśmy nadzieją naszej ojczyzny...Jesteśmy solą tej ziemi...
O jednych u drugich...To samo jest...No może w lokalnych znajdzie się parę odpowiedzialnych osób na stanowiska...
1699850
Chadzam sam, bez stada. Tak lubie, to mi odpowiada
Nie ma na kogo glosować? haha
Startuje masa ludzi (w Warszawie np 12 osob (a nie tylko marcinkiewicz, walcowa i borowski)
To wlasnie dlatego ze wiekrzosc ludzi uwaza ze zmarnuje swoj glos w Polsce wygrywaja ci co wygrywaja.
Startuje masa ludzi (w Warszawie np 12 osob (a nie tylko marcinkiewicz, walcowa i borowski)
A dlaczego nie? Ja tam na każdych wyborach na Mikkego i UPR glosuje i nie uważam ze zmarnowalem głos.
To wlasnie dlatego ze wiekrzosc ludzi uwaza ze zmarnuje swoj glos w Polsce wygrywaja ci co wygrywaja.
Zgodzę się z Adamem, poza tym ludzie uważają, że bez sensu jest w ogóle iść na wybory 'bo nie porprawi się sytauaca w naszym kraju', narzekają, zamiast działac i namawiac do działania innych. Czasami pójdą na wybory, zagłosuja na kogos, kogo nie znają, bądź kogoś na kogo głosuja 'wszyscy' i konczy się tak, jak się konczy.
Nasz rząd jest beznadziejny, ale zawsze mozemy go poprawic, równiez uważam,że to my,młodziez jestesmy nadzieją tego narodu. i wiem tez, ze ja nie zostawię tego tak. i chcę pomagac ludziom, dlatego tez chcialabym zostac psychologiem. nie nadaję się do rządu, ale także apelowaabym do innych, aby nie bali się tego. nie wyjezdzali 'gdzies'. tylu ludzi o nas walczylo, tracac zycie, polegając czasami 'bez sensu'. O tak, patrząc na dzisiejszą Polskę, a moze ściślej rządy i społeczeństo- wydaje się bez sensu. Ale nie.
Tyle razy chcialam jakos pomoc nam wszystkim, zrobic cos, zmobilizowac ludzi, założyłam podobny temat, tylko głównie raczej wspominalam o młodych ludzaich, wolontariatach. Chciałabym w taki sposób pomóc już teraz, ale tutajnie ma warunków. Mój przyjaciel ostatnio stwierdzil, ze marnujemy się tu. Tu, w sensie na wsi. W meiście jest więcej możliwosci.
Ludzie powinni interweniowac, namawiac innych, przekonwyac, argumentowac to, mobilizowac ich,jak najbardziej. Bo wszystko zgasnie tak szybko, jak się pojawiłol. A przeciez nie o taki efekt chodzi. Musze tez przyznac, ze jednak w nas są inteligentni, madrzy ludzie i nasze pokolenie nie może byc pokoleniem 'straconym'.
Nasz rząd jest beznadziejny, ale zawsze mozemy go poprawic, równiez uważam,że to my,młodziez jestesmy nadzieją tego narodu. i wiem tez, ze ja nie zostawię tego tak. i chcę pomagac ludziom, dlatego tez chcialabym zostac psychologiem. nie nadaję się do rządu, ale także apelowaabym do innych, aby nie bali się tego. nie wyjezdzali 'gdzies'. tylu ludzi o nas walczylo, tracac zycie, polegając czasami 'bez sensu'. O tak, patrząc na dzisiejszą Polskę, a moze ściślej rządy i społeczeństo- wydaje się bez sensu. Ale nie.
Tyle razy chcialam jakos pomoc nam wszystkim, zrobic cos, zmobilizowac ludzi, założyłam podobny temat, tylko głównie raczej wspominalam o młodych ludzaich, wolontariatach. Chciałabym w taki sposób pomóc już teraz, ale tutajnie ma warunków. Mój przyjaciel ostatnio stwierdzil, ze marnujemy się tu. Tu, w sensie na wsi. W meiście jest więcej możliwosci.
Ludzie powinni interweniowac, namawiac innych, przekonwyac, argumentowac to, mobilizowac ich,jak najbardziej. Bo wszystko zgasnie tak szybko, jak się pojawiłol. A przeciez nie o taki efekt chodzi. Musze tez przyznac, ze jednak w nas są inteligentni, madrzy ludzie i nasze pokolenie nie może byc pokoleniem 'straconym'.
Problem leży jeszcze w bezgranicznym zaufaniu ludzi do mediów. Jeśli media kreują kogoś na człowieka odpowiedzialnego to ludzie w to wierzą, jeśli robią z kogoś kretyna to publika i to łyknie.
Niestety dziennikarze powiązani są albo układami albo osobistymi sympatiami i znajomościami, więc
obiektywizm tu raczej nie gości.
Osobną sprawą jest wiara w sondaże, które potem okazują się wyssane z brudnego palca, ale co szkody narobią to narobią. I stąd też bierze się teoria straconego głosu.
Niestety dziennikarze powiązani są albo układami albo osobistymi sympatiami i znajomościami, więc
obiektywizm tu raczej nie gości.
Osobną sprawą jest wiara w sondaże, które potem okazują się wyssane z brudnego palca, ale co szkody narobią to narobią. I stąd też bierze się teoria straconego głosu.