Nie wiem co robic:(

SwEeTZaBcIa16

Nowicjusz
Dołączył
4 Sierpień 2009
Posty
6
Punkty reakcji
0
Mam taki problem z moim chłopakiem...Kłócimy się z różnycch powodów natomiast jednym powodem jest to ze się do mnie dość często unosi i krzznów yczy jak sie zdenerwuje i nawet nie tylko..... rozmawialam z nim na ten temat i mówiłam że mi sie to nie podoba zeby wiecej tak nie robił ze nie ma do mnie szacunku i takie tam zagroziłam mu zerwaniem...dzisiaj znów to zrobił krzyknał na mnie z byle powodu nie wiem co mam robić na dodatek pił z kumplami(o czym wiedziałam) nic sie do mnie nie odzywał nie dawal znakow zycia po 2 dnach a gdy do mnie zadzwonil powiedziałam mu czemu po takim czasie nakrzyczał na mnie i odłozyl słuchawke...nie odbieram od niego telefonów..czy dobrze robie? co mam robic?..
 
M

marco9512

Guest
Zostaw go. Takie traktowanie nie jest Fair i trzeba tylko zejść mu z oczu i poszukać nowego
 

Myszka85

Nowicjusz
Dołączył
11 Maj 2005
Posty
143
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
Wodzisław Śląski/Warszawa
Z tego co piszesz to widac ze nie ma do Ciebie za grosz szacunku. Olej go, nie warto sie z kims takim męczyć. Jesli go kochasz napewno nie bedzie Ci łatwo. Ale napewno kiedys poznasz kogos kto bedzie Cie traktował jak należy
 

ninette

Nowicjusz
Dołączył
18 Grudzień 2008
Posty
155
Punkty reakcji
2
Miasto
Rzeszotary
Wiesz moim zdaniem jak facet tak cię traktuje, tzn. krzyczy na ciebie o byle :cenzura: i zachowuje się tak, jakbyś nie miała prawa o niczym wiedzieć to znaczy, że tak naprawdę ma cię głęboko gdzieś i wszystko mu jedno czy go rzucisz czy nie. Dlatego kobieto nawet się nie zastanawiaj i zostaw drania bo nie jest ciebie wart. I nie licz na to, że się zmieni. Bądź stanowcza i zerwij z nim. Szkoda zachodu. I jeszcze ty przez to cierpisz.. Dobrze ci radzę bo to mi wygląda na początki zachowań psychopatycznych. Jak tak jest teraz to nie wiadomo co będzie potem, dlatego nie trać czasu i poszukaj sobie kogoś wartego twojej miłości.
 

wredotta

Nowicjusz
Dołączył
26 Wrzesień 2009
Posty
72
Punkty reakcji
0
Wiek
32
odpusc go sobie.
teraz 'tylko' krzyczy. już Cię nie szanuje.
kiedyś może podniesc na Ciebie ręke.
 

Dead_Angel

Nowicjusz
Dołączył
4 Październik 2009
Posty
14
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Poznań//PMI
Heh ... życie? Też miałam problem z moim chlopakiem. Jak byl czyms zajęty i ja cos od niego chcialam to czasami odzywal sie do mnie z taka agresja, wiesz taki wybuch "Co chcesz, mow szybko, szybko!!". Na szczescie przeszlo mu po tym jak zrobilam mu dlugi wyklad, ze mnie to boli jak sie do mnie tak zwraca itd...

Sproboj najpierw pogadac z nim. Daj mu szanse, nie mowie ze rezultat bedzie natychmiastowy, ale .... ale jesli po tygodniu nadal bedzie taki obojetny, lekceważący i kłótliwy to daj sobie luz.
Pamietaj jednak, ze sznurek ma dwa konce iiiiiiiiiiii... moze ty tez cos zle robisz.
 
Do góry