Kochajac innego....
- Thread starter TajemniczaLily
- Rozpoczęty
touchdown
Sangwinik
- Dołączył
- 8 Styczeń 2009
- Posty
- 1 015
- Punkty reakcji
- 73
nie patetyzowałbym starych czasow, watpie zeby w nich ludzie diametralnie bardziej hamowali swoj poped seksualnych. mysle ze to raczej kwestia tabu, kiedys nie o wszystkim wypadało mowic
czy załozne? hmmm na pewno nie bardziej niz wzdychanie całe zycie do obrazka
...czyli odp. na pytanie autorki: to ze cie całuje oznacza ze mu sie fizycznie podobasz ale nie musi isc za tym zadna bliskosc emocjonalna <--- na to sa inne dowody ale z twojego przedstawienia sytaucji takowych nie zauwazyłem...
a moja? ja Ci nie kazałem
posłuchaj, gdzieś tam jest napisane, że trwa to już rok czasu
nie uważasz, że to najwyższy czas postawić mu sprawę jasno? niech się zdeklaruje czy jest z Tobą, czy wzdycha do tamtej.
tak może będziesz wiedziała na czym stoisz - przemyśl to
jest moja prawda, Twoja prawda i g.. prawda
straszne uogólnienie
Tunia22
Nowicjusz
- Dołączył
- 15 Marzec 2009
- Posty
- 254
- Punkty reakcji
- 0
- Wiek
- 36
miałam kiedyś podobną sytuację. Tzn byłam zakochana w jednym chłopaku ale nie mogłam z nim być, to nie miało szans. Mimo to kochałam go i nie potrafiłam przestać, zapomnieć. Pewnego razu na dyskotece pocałowalam innego chłopaka i wcale nie bylam pijana ani nic. Po prostu spodobał mi się. Po pierwsze, chciałam zapomnieć, po drugie chciałam mieć kogoś kto mnie pokocha, po trzecie spodobał mi się - to było nasze drugie spotkanie. Po czasie go pokochałam. Do dziś jesteśmy razem i planujemy w przyszłości ślub
beznadziejna
Nowicjusz
ale co wy ku... tutaj pie... mowiac delikatnie
a to juz szczyt nie zrozumienia sensu pytania autorki tematu. mam nadzieje ze nie masz wiecej niz 13 lat...wtedy jest jeszcze dla ciebie nadzieja
mój drogi. ;] każdy ma własne poglądy na świat. i każdy ma prawo wyrazić tutaj własną opinię. ja nie pocałowałabym się z np jakimś kolesiem, z którym nic mnie nie łączy, bo dla mnie to jest żałosne. szanuje siebie i nie jestem panienką 'do wylizania' na dyskotece jak wiele dziewczyn w moim wieku . i mam lat 17 a nie 13 . dla Ciebie jako do faceta być może pocałunek jest wyrażeniem fizycznści. dla mnie - miłosci. i zdania swojego nie zmienię.
melostupro
Nowicjusz
po alko to ja mam takie hohu, że o potworze z Loch Ness daję wykłady xd
i czasem odwala mi totalnie, więc nie pytaj ...
i czasem odwala mi totalnie, więc nie pytaj ...
TajemniczaLily
Nowicjusz
miałam kiedyś podobną sytuację. Tzn byłam zakochana w jednym chłopaku ale nie mogłam z nim być, to nie miało szans. Mimo to kochałam go i nie potrafiłam przestać, zapomnieć. Pewnego razu na dyskotece pocałowalam innego chłopaka i wcale nie bylam pijana ani nic. Po prostu spodobał mi się. Po pierwsze, chciałam zapomnieć, po drugie chciałam mieć kogoś kto mnie pokocha, po trzecie spodobał mi się - to było nasze drugie spotkanie. Po czasie go pokochałam. Do dziś jesteśmy razem i planujemy w przyszłości ślub
Wiec szczescia zycze!!
TajemniczaLily
Nowicjusz
a moja? ja Ci nie kazałem
posłuchaj, gdzieś tam jest napisane, że trwa to już rok czasu
nie uważasz, że to najwyższy czas postawić mu sprawę jasno? niech się zdeklaruje czy jest z Tobą, czy wzdycha do tamtej.
tak może będziesz wiedziała na czym stoisz - przemyśl to
jest moja prawda, Twoja prawda i g.. prawda
straszne uogólnienie
Juz raz probowalam, ale nic sie nie "wyjasnilo", "trafilam w zly moment"... jeszcze raz sprobuje porozmawiac... po pierwsze nie chce tego zakonczyc ale kiedys musze, jesli bedzie tak jak jest, a nic nie bedzie obiecywal...nie chce sobie przez niego zycia psuc... tym ciaglym Czekaniem i Niepewnoscia. Tak jak pisala Tunia22. Miala podobnie, jak ja. A jednak zapomniala o Tamtym, poznala nowego lepszego chlopaka. Trudno bedzie zapomniec, bo sie KOCHA...aaa zreszta czas pokaze...