Jak rozwinie się sytuacja na Ukrainie?

[Stalowy]

Nie wierzcie we wszystko, co czytacie na temat wojny, Ukrainy i Rosji.
To moja taka... rada...
To są często manipulacje medialne Polski, Unii oraz USA.
Sama, Ukraina już się nie liczy, bo tym krajem nie zarządza już prezydent, który zresztą już "prezydentem" nie jest i nielegalnie dalej pełni funkcję na tym stanowisku.
On ma na to przyzwolenie Polski i USA, bo mają korzyści z tego kraju, zachodni politycy.
Jak coś jest korzystne dla zachodniego polityka, to on będzie tolerował różne rzeczy, bo korzyść polityczna jest na pierwszym miejscu.
Wtedy nie liczą się żadne przepisy, prawo, a liczy się korzyść polityczna.
I tak robią nawet zachodni politycy, a nie tylko w Polsce.
Korzyść ma być najważniejsza dla polityka, takiego albo innego.
I w tym celu nakazują rządy, politycy w Polsce i krajach Europy zachodniej, ale przede wszystkim USA to robi, aby w mediach: manipulować, przeinaczać, kłamać w sprawie Ukrainy, Rosji i wojny.
Dziennikarz dostaje takie polecenie i tak ma pisać na stronach internetowych, w mediach, bo inaczej stałby się... wrogiem...
Nie dostałby premii, a nawet pensji.
Sprzeciw, byłby karany...
Tak robią politycy we współczesnym świecie, w "niby demokratycznych" państwach...
Dla korzyści politycznej na cudzym... posuną się do różnych rzeczy.
Ale tym steruje USA i to jest główny gracz...
Gdyby nie USA, to sama Unia Europejska, same kraje Europy zachodniej, w tym i Polska, nie robiłyby aż takich rzeczy, w sprawie Ukrainy.
To USA, swoimi służbami narzuca własną wolę całej Unii, Polsce i Ukrainie, a przecież USA kontroluje media w całej Europie, w Polsce, bo w krajach europejskich, w tym i w Polsce wiele stacji telewizyjnych, gazety, stacje radiowe są z kapitałem amerykańskim.
Ani Polska, ani prawie żaden kraj w Europie zachodniej nie jest w pełni suwerenny, bo nie ma w pełni własnych mediów.
Własne media, to jest sto procent własnego, krajowego kapitału.

I wszelkie informacje w mediach, różnych na temat: wojny ukraińskiej, Rosji sa przeinaczane, zmanipulowane ( pewnie robią to także hakerzy amerykańscy, którzy wpływają na niektóre informacje medialne i potrafią pokazywać taki obraz w mediach, na stronach internetowych, jakby to wyglądało naprawdę, bo to jest żaden problem w dzisiejszych czasach ).
To jest celowo robione, aby w złym świetle stawiać Rosję.
Przeczytałem, nie pierwszy raz jak w sieci, na stronach informowali o złym stanie zdrowia Ławrowa, Putina, że oni umierają...
A tak naprawdę nic im nie było i było to "zdementowane" przez media rosyjskie.
Nie można w takie rzeczy wierzyć, bo USA o to chodzi, aby naiwni w to uwierzyli.
Informowali także o tym, że: Putin i Łukaszenka mają raka i za chwilę... umrą...
A okazało się to kompletną bzdurą!

 

[Mandr4ke]

Kończąc już ten wątek muszę tylko sprostować, w Polsce aby dostac obywatelstwo trzeba miec co najmniej jednego z rodzicow który ma obywatelstwo Polskie. W Polsce obowiązuje prawo krwi a nie prawo ziemi. Dzieci urodzone w Polsce które nie mają rodzica z Polskim obywatelstwem nie dostają z automatu obywatelstwa.
Na szczescie bo co roku w Polsce rodzi się mnóstwo ukrainskich dzieci ktore nie dostają obywatelstwa za to że urodziły się w Polsce.

Tobie chyba Niemcy pomyliły się z Polską. Bo w Niemczech jest prawo ziemi...po wojnie. Wczesniej też tak nie było chyba.

Gówno prawda

Obywatelstwo polskie można uzyskać na kilka sposobów. Przede wszystkim z urodzenia. Ponadto, poprzez nadanie i uznanie. Jakie warunki trzeba spełnić, aby otrzymać obywatelstwo polskie? Odpowiadamy.

Zgodnie z przepisami zawartymi w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej i ustawie o obywatelstwie polskim obywatelstwo polskie nabywa się przez urodzenie z rodziców będących obywatelami polskimi. W Polsce obowiązuje więc prawo krwi (Ius sanguinis). W art. 14 ustawy o obywatelstwie polskim czytamy ponadto, że małoletni nabywa obywatelstwo polskie przez urodzenie, w przypadku gdy co najmniej jedno z rodziców jest obywatelem polskim.

Oznacza to, że nawet jeśli obywatel polski ma dziecko z obywatelem innego kraju, dziecko to będzie obywatelem polskim, bez względu na to, czy będzie miało też inne obywatelstwo.

1. Urodzenie lub znalezienie dziecka w Polsce.

Zasada terytorium (Ius soli) ma zastosowanie, gdy dziecko urodzi się lub zostanie znalezione w Polsce, a oboje rodzice są nieznani lub obywatelstwo ich jest nieokreślone bądź nie mają żadnego obywatelstwa (art. 14 pkt 2 oraz art. 15 ustawy o obywatelstwie polskim).

A w temacie Ukrainy

Według wielu źródeł z Grecji oraz Turcji wczorajszej nocy siły lotnicze Rosji przeprowadził masywne uderzenie na obóz szkoleniowy w Jaworowsku w obwodzie lwowskim. Ośrodek ten był pełen instruktorów NATOwskich. W wyniku ataku zginęło ponad 300 osób w tym instruktorzy Polscy Francuzy oraz Amerykańscy. Źródła podają że osoby które przeżyły zostały przewiezione do Polski w poszukiwaniu pilnej pomocy medycznej. Rosja w tym ataku użyła pocisku Kindżał.

 

[Stalowy]

W USA bardzo prawdopodobne, że wygra Trump i będzie po raz drugi prezydentem, a ma przewagę już nad obecnym prezydentem - dziadkiem.
Raczej to jest pewne, że Trump wygra, bo będzie miał więcej głosów.
Na początku listopada będa wybory w USA tego roku.
Nie przepadałem za Trumpem, jak wygrał pierwszy raz wybory, ale z drugiej strony lepszy jest on na prezydenta, bo nie będzie już eskalował konfliktu ukraińskiego.
Trump zawsze był przychylny Rosji i on nie chciał konfliktu z Rosją.
Nawet spotkał się z przywódcą Korei Północnej za swojej prezydentury.
Obecny prezydent, który jest bandytą w mojej ocenie, bo eskaluje dalej konflikt ukraiński, jest już stary i choruje.
Taki człowiek nie może już pełnić żadnej funkcji publicznej, a tylko może siedzieć w domu na emeryturze.
Trump, jak wygra to zakończy ten "cyrk" na Ukrainie i skończą się już dostawy pojazdów oraz broni na Ukrainę albo będą bardzo minimalne.
Sam o tym Trump mówił, że: "on zrobi wszystko, by złagodzić konflikt ukraiński, aby Ukraina dogadała się z Rosją" i ja to w pełni popieram, bo tak powinno być.
Rosja też liczy na taką sytuację, bo nie można nie wiadomo ile "wojować" i końca nie widać.

Trump nie będzie też już przekazywał żadnych pieniędzy podatników amerykańskich, bo on nie będzie tak już "hojny", jak ten: dziadek - prezydent.
Bo to jest szkoda miliardów dolarów, które idą z kieszeni podatników na zmarnowanie, na rozkradanie.
Skorumpowani urzędnicy i politycy na Ukrainie od początku wojny i odkąd Ukraina otrzymywała środki finansowe, nie tylko z USA, były w dużej części rozkradane.

To się w końcu już musi skończyć...

 

[Mandr4ke]

Nad budżetem a dokładniej finansowaniem Ukrainy stoi bardziej kongres. Bez jego zgody prezydent średnio może wydawać pieniądze Amerykanów. Choć ostatnio wprowadzał jakaś ustawę i jakąś kwota mogła byc przekazana bez zgody kongresu. Czy Trump wygra ? Z całą pewnością nie wygra Biden. On jest zbyt stary zbyt chory i zbyt się nie nadaje. Trump nie ma zaś konkurenta który mógłby mu zagrozić. Aktualnie kampania Trumpa polega na łączeniu Amerykanów, chrześcijan itd. Bardzo postawił na patriotyczna strone i to mu się bardzo udaje. Nie ma lepszego kandydata w tym momencie i myślę że Trump ogarnie stołek prezydenta. Czy wojna się zakończy ? Trump jest bardziej biznesmenem niz prezydentem i ma bardzo dobry kontakt z Putinem. Jeden drugiego szanuje i co ważniejsze potrafią normalnie rozmawiać. Trump wie co zrobić by ten konflikt sie zakończył i myślę że to zrobi. Poza USA w UE też jest przewrót po nie dawnych wyborach. Unia tez zmienia narrację więc lada chwila Zelenski nie będzie miał wyjścia jak nie rozpocząć negocjacji z Rosją. Zakończy się to pewnie tak jak Rosja założyła i to co chce to dostanie.

 

[Stalowy]

Nad budżetem a dokładniej finansowaniem Ukrainy stoi bardziej kongres. Bez jego zgody prezydent średnio może wydawać pieniądze Amerykanów. Choć ostatnio wprowadzał jakaś ustawę i jakąś kwota mogła byc przekazana bez zgody kongresu. Czy Trump wygra ? Z całą pewnością nie wygra Biden. On jest zbyt stary zbyt chory i zbyt się nie nadaje. Trump nie ma zaś konkurenta który mógłby mu zagrozić. Aktualnie kampania Trumpa polega na łączeniu Amerykanów, chrześcijan itd. Bardzo postawił na patriotyczna strone i to mu się bardzo udaje. Nie ma lepszego kandydata w tym momencie i myślę że Trump ogarnie stołek prezydenta. Czy wojna się zakończy ? Trump jest bardziej biznesmenem niz prezydentem i ma bardzo dobry kontakt z Putinem. Jeden drugiego szanuje i co ważniejsze potrafią normalnie rozmawiać. Trump wie co zrobić by ten konflikt sie zakończył i myślę że to zrobi. Poza USA w UE też jest przewrót po nie dawnych wyborach. Unia tez zmienia narrację więc lada chwila Zelenski nie będzie miał wyjścia jak nie rozpocząć negocjacji z Rosją. Zakończy się to pewnie tak jak Rosja założyła i to co chce to dostanie.

I racja.
Nie ma dobrego żadnego prezydenta we wszystkim.
Każdy prezydent, polityk ma też wady i ma złe strony i tak jest na całym świecie.
Trump, pomimo że ja za nim za bardzo nie przepadałem to jednak on nie eskalował żadnego konfliktu z Rosją i nie zamierza tego robić, jak wygra.
On woli porozumienie z Rosją i woli mieć z Putinem normalne, dobre relacje, tak jak to było za jego pierwszej prezydentury.
Oczywiście, on też może mieć jakieś interesy na Ukrainie, tak jak ma obecny prezydent i wojna ukraińska do tego jest wykorzystywana.
No ale też nie będzie chciał złych relacji z Rosją.
Bo Ukraina stała się "narzędziem" politycznym USA, Unii i Polski.
Kupili sobie prezydenta ukraińskiego za kasę, którą jemu przekazywali ( a to są pieniądze podatników, nie polityków ), żeby on nie miał nic do gadania we własnym kraju, a Ukrainą, żeby zarządzali politycy zachodni.
Myślisz, że Zachód nie ma "chrapki" na kolonizację takiego kraju, jak: rozkradziona, skorumpowana Ukraina?
Taki kraj się do tego nadaje najlepiej, bo łatwo jest przywłaszczyć sobie kraj słaby, ze zniszczoną gospodarką, który nie potrafi się bronić.
Tak samo robili z biednymi i zacofanymi krajami Afryki, które to były kolonią Zachodu.
Także, Zachód też ma swoje z przeszłości...
Nikt nie współczuję Ukrainie ani w Polsce, ani na Zachodzie.
Oni mogą tylko udawać, że... współczują... , ale gra toczy się o korzyści polityczne, a to jest dla polityka na pierwszym miejscu i zawsze będzie.
Tutaj chodzi o to, żeby nie cierpiała już dłużej Ukraina. By zakończyć wojnę, która zawsze i najbardziej dotyka biednych i cywili, nie polityków.
Bo polityka stać na to, aby uciec z takiego kraju i zyć bezpiecznie w innych krajach.
Polityk nie ma sentymentu dla zwykłych ludzi cywilnych i nie będzie miał.
On będzie myślał tylko o swoim dobru i tak jest wszędzie na świecie.
Rzadko w polityce jest jakaś... sprawiedliwość...

Natomiast, jak wygra Trump i pokażę Unii Europejskiej oraz Polsce, że będzie miał inne nastawienie do Ukrainy i Rosji, to i zmienią do tego nastawienie politycy zachodni i w Polsce, bo nie będą mieli wyjścia.
No a ten człowiek, który nie jest już legalnym prezydentem Ukrainy i bezprawnie, zgodnie z Konstytucją pełni dalej taką funkcję, też nie będzie miał wyjścia, jak się poddać i przystać na propozycję Rosji.
On bez wsparcia USA, Zachodu, nic kompletnie nie zrobiłby we własnym kraju.
Nie miałby ani środków finansowych, ani siły na walkę z Wielką i Potężną Rosją.

A na Ukrainie o nic innego nie chodziło, jak o interesy polityczne, na czym polityk zachodni sobie korzystał, w tle nie swojej wojny.
Bo przecież, po co oni wpychali swoje paluchy do nie swojej wojny, która ich nie dotyczy?

 

[Saymon]

Dawno nie było filmu z Mariupola. Co tam słychac, ukraincy już go odbili?

A ludzie w miescie umierają z głodu?

 

[Stalowy]

Jako, że Ukraina nie ma szans z Rosją, ani Polska i Zachód, no to będą musieli przyjąć warunki Rosji i się z Rosją porozumieć.
Ukraina i tak nie dostanie się do NATO, bo Putin na to pozwolić nie może.
No a dlaczego przyjęli do tejże struktury: Finlandię i Szwecję, które to nie były wcześniej w NATO?
Bo był nieuzasadniony strach, jakaś "desperacja" USA i Zachodu Europy, że: "Rosja najechałaby te, dwa kraje... ".
Kompletna bzdura!
To USA, razem ze swoją Europą zachodnią siało panikę i wmawiało społeczeństwom, że: "Rosja to jest zagrożenie... ".
To jest kłamstwo!
Raz jeszcze to przypomnę dla tych, którzy nie wierzą i dają się nabierać kłamcom i manipulatorom.
Rosja zaczęła normalną Operację Wojenną, bo została o to poproszona przez przywódców dwóch Republik w Donbasie, którzy czuli sie zagrożeni ze strony reżimu Kijowskiego i Banderowskiego.
Bo "Banderowski żołnierz", ukraiński ostrzeliwał miejscowości i miasta w Donbasie, kontrolowanej przez separatystów, a teraz przez Rosję.
Od kul i rakiet bandytów kijowskich, ginęli niewinni cywile ( oczywiście, o tym nie mówią w mediach, co robią Ukraińcy. Jak strzelają do cywili, tylko mówią o samej Rosji, że to jej żołnierze strzelają i zabijają.
Nie ma mowy o tym, aby to żołnierz ukraiński strzelał i kogoś zabijał, gdzie w rzeczywistości strzela i zabija cywili.
Ale to ma być ukrywane i przemilczane, zarówno przez samą Ukrainę, jak i przez Polskę i Zachód ).
No więc, trzeba było w końcu zrobić z tym porządek, a przede wszystkim zakończyć wojnę, która trwa od 2014 roku, do teraz.
I Rosja postanowiła: wziąć sprawy w swoje ręce i tym się zająć.
I dlatego była i jest taka "burza" w mediach. Takie "wycie" na tę, Rosję, propaganda, manipulację Polski i Zachodu ( a tym wszystkim oczywiście steruję USA i jest "Panem" nad tym wszystkim ).
Bo chodzi o interesy USA i Zachodu na w nie swoim kraju, a Rosja jest dla nich... przeszkodą w interesach, jest... wrogiem...
Wrogowi nigdy nie życzy się dobrze.
Przeciwnikowi nigdy nie życzy się dobrze i na tym to polega.
Każdy widzi tylko swoje i swoją korzyść na czymś...
Ale wracając do wojny i Rosji, to Rosja po prostu pomaga tym terenom w Donbasie, na których mieszkają jej obywatele, z językiem rosyjskim.
Rosja chroni swój język, kulturę i mieszkańców rosyjskich w Donbasie, na Krymie przed bandytą Kijowskim.
Gdyby nie dokonali zamachu Stanu w 2013 i 14 roku w Kijowie i nie obalili legalnie wybranego prezydenta, wojny by Ukraina i Donbas żadnej nie miał.
Ale to Kijów jest winien tego, że ma własną wojnę, a nie Rosją.
To Tymoszenko, ze swoimi ludźmi za to odpowiada, wraz z Juszczenko, byłym prezydentem Ukrainy, który nadał tytuł Bohatera Banderze, za jego prezydentury.
A jeszcze do tego Unia oraz USA sfinansowały wydarzenia na Majdanie, aby coś takiego opozycja ukraińska zorganizowała.
Bo to nie było za darmo, tylko ktoś na to dał ileś milionów euro i dolarów.
Nic nie ma za darmo i nikt niczego za darmo nie robi, nigdzie.
I pełną winę za wydarzenia na Majdanie ( bo to się od tego wszystko zaczęło ), ponosi opozycja ukraińska, Polska, Unia i USA.
Ale oczywiście, oni są niewinni, a tylko Rosja jest winna we wszystkim.
To Zachód stworzył fałszywą narrację, bo to było im potrzebne dla własnych interesów politycznych na Ukrainie.