Jak go poderwać?

agata:)

Nowicjusz
Dołączył
22 Styczeń 2007
Posty
45
Punkty reakcji
0
Tesh myślałam o tym 'przypadkowym wpadnięciu';)
Ale najgorsze jest to że ja jeste taka, że wszystko sobie moge zaplanować a potem jak Go zobaczę to po prostu tak mnie onieśmieli, że nie będę w stanie wykonać mojego planu:p
 

jacko87

Nowicjusz
Dołączył
18 Styczeń 2007
Posty
71
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
z frontu myśli
Możesz poprosić ministranta żeby po lub w trakcie mszy, gdy będziesz stać obok niego, podszedł i powiedział, że 'biskup powiedział, że w sprawie ślubu mają się państwo zgłosić po nabożeństwie do zakrystii' lub coś w tym stylu. Później niech powie, że pomylił pary (tu drobna sugestia dla chłopaka :sexy: ) A po mszy możesz do niego zagadnąć ironicznie, że wychodzi sam i zostawia narzeczoną samą w kościele lub coś w tym stylu.

P.S. wszystko tylko zależy od tego ile masz lat, żeby wyglądało na faktyczną pomyłkę ;]
 

AragornFan

~unforgetable~
Dołączył
24 Październik 2006
Posty
1 272
Punkty reakcji
0
Miasto
**Z TwoicH SnóW**
jacko87 - dobre, dobre:p:) tylko żeby jeszcze było miejsce bo przeważnie to stoję gdzieś z boku gdzie nie ma klęczników;)
No ale może coś z tego będzie jak do niedzieli nie wymyślę nic lepszego:p
A jak myślice, co On zrobiłby gdybym podeszła do niego po mszy i poprosiła o numer tela? Chociash nie wydaje mi się, żeby mi dał, bo On raczej wydaje się spokojny i w ogóle jest taki sweet:) jednak nie wiadomo co kryje się pod tą słodziutką buźką:p

w kościele to raczej wszyscy są spokojni :p

żeby podejść i OD RAZU poprosić o nr kom to bym uwazała :p

nigdy nie wiadomo jak on to może odebrać :]

najlepiej zagadać, po mszy, np,zapytac o godzine (stare jak świat :p ) ale w TAKICH okolicznościach to mi nic więcej do głowy nie przychodzi na dzień dzisiejszy co możesz zrobić :mruga:

*inspiracja mile widziana, ale trzeba też ruszyć' wyobraźnie :p *


-------------------

Kto pozna miłość raz ...
A potem straci ją ...
Inaczej patrzy na życie ...
Wie dobrze co to ból ...
Wie dobrze co to żal ..
I smutne noce łez ...

Tęsknię i sięgam po lustro wspomnień tych dni ...
W których było tak dobrze nam ...
Słucham serca i słyszę Cię w nim ...
 

Mag3

Nowicjusz
Dołączył
17 Listopad 2006
Posty
238
Punkty reakcji
0
Wiek
117
Najlepiej powiedz księdzu zeby przeczytał na ambonie że ten i ten chłopak w takiej kurtce i szerokich niebieskich dżinas przyszedł po mszy do Księdza na powazną rozmowe w sprawie podrywania biednych nastolatek swoim wyglądem :p a tam :D zamiast ksędza ty w toples <lol> :D:D mam wyobraźnie hehe :p:p:p
 

AragornFan

~unforgetable~
Dołączył
24 Październik 2006
Posty
1 272
Punkty reakcji
0
Miasto
**Z TwoicH SnóW**
Najlepiej powiedz księdzu zeby przeczytał na ambonie że ten i ten chłopak w takiej kurtce i szerokich niebieskich dżinas przyszedł po mszy do Księdza na powazną rozmowe w sprawie podrywania biednych nastolatek swoim wyglądem :p a tam :D zamiast ksędza ty w toples <lol> :D:D mam wyobraźnie hehe :p:p:p

może i masz, ale zapominasz że to Kościoł jest :mruga: :p
 

NeVeR

Nowicjusz
Dołączył
13 Styczeń 2007
Posty
48
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Biała Podlaska
@ mój post

Podejdź do niego i zapytaj się np:
-co mówili na kazaniu ble ble ... ^^( jak np jest jakieś spotkanie ) wtedy po tym możesz się spytać o jego
numer jako alibi możesz sobie dać to, że często zapominasz różne wydarzenia i czy mógł by Ci napisać sms'a
kiedy to będzie :p

jak będziesz chciała to napiszę Ci więcej pomysłów ale to potem bo czasu na razie nie mam

pozdro
 

jacko87

Nowicjusz
Dołączył
18 Styczeń 2007
Posty
71
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
z frontu myśli
Ja mam 14 wiosenek:D
Tak myślałem ;]
Możesz po mszy podejść zaaferowana do niego i poprosić o pomoc, ponieważ telefon nie chce Ci działać. (wcześniej najlepiej wyjmij kartę sim, później będziesz się tłumaczyć, że pewnie brat/siostra/kot rano korzystali z Twojej komórki i zapomnieli włożyć kartę z powrotem) Oczywiście miałaś zadzwonić po tatę kiedy msza się skończy, a telefon nie działa (bo nie masz karty sim przy sobie). Zwracasz się do niego z kolejną prośbą czy mógłby wysłać SMSa do Twojego taty, żeby po Ciebie przyjechał (i tym sposobem masz jego numer bez proszenia - w końcu kto to widział, żeby to dziewczyna prosiła faceta o numer ;] )

P.S. oczywiście musisz się wcześniej dogadać z ojcem.

P.P.S ale byłoby fajnie gdyby gość tez był tutejszym forumowiczem i w niedzielę spotkałaby go jedna z wyżej opisanych sytuacji :p
 

agata:)

Nowicjusz
Dołączył
22 Styczeń 2007
Posty
45
Punkty reakcji
0
Co do tego co napisał AragornFan, no jak zapytam o godzine to troche na głupka wyjdę, bo wiadomo, że masz trwa (u nas przeważnie) ok. 1h. - ale dzieki za pomysł:)
Do tHe)NeVeRa - to ja czekam na resztę pomysłów:) Jak będziesz miał czas to wpadnij odwiedzieć temacik:)
A do jacko87 - no niezłe z tym telem:D Gorzej będzie jak nie będzie miał tela przy sobie:p I mam nadzieję, że "Ten Gość z kościoła" nie jest tutejszym forumowiczem, bo chyba bym się pod ziemię zapadła gdybym zrealizowała jakiś pomysł a On by o tym wiedział z tego forum:p
I jeszcze na koniec tego posta dzieki wszystkim za odpowiedzi:*
 

tajemnicza :)

Dominika ;)
Dołączył
4 Styczeń 2007
Posty
3 590
Punkty reakcji
2
Wiek
34
Miasto
z daleka
a moze podczas mszy tez mozesz jak bedzie "pokój Wam wszystkim" to podaj mu reke usmiechnij sie i powiedz pokój wam wszystkim :D moze i beznadzuiejny pomysl ale jak na dobry poczatek :D
 

agata:)

Nowicjusz
Dołączył
22 Styczeń 2007
Posty
45
Punkty reakcji
0
Wiesz, tajemnicza:) ja myślę, że takie jak to napisałaś "beznadziejne pomysły" są właśnie najlepsze i dzieki Ci za to bardzo:) bo znak pokoju to niby nic, ale jednak coś;) <-- wiem że głupio brzmi;P Od czegoś trzeba zacząć:)
Najlepiej jakbym po tej mszy podeszła do niego, ale no naprawdę głupio mi:/
Qrcze, że też to życie jest takie skomplikowane;]
 

tajemnicza :)

Dominika ;)
Dołączył
4 Styczeń 2007
Posty
3 590
Punkty reakcji
2
Wiek
34
Miasto
z daleka
Wiesz, tajemnicza:) ja myślę, że takie jak to napisałaś "beznadziejne pomysły" są właśnie najlepsze i dzieki Ci za to bardzo:) bo znak pokoju to niby nic, ale jednak coś;) <-- wiem że głupio brzmi;P Od czegoś trzeba zacząć:)
Najlepiej jakbym po tej mszy podeszła do niego, ale no naprawdę głupio mi:/
Qrcze, że też to życie jest takie skomplikowane;]
dla chcacego nic trudnego :p nie rób kilku kroków na raz najpierw zrób ten pierwszy - znak pokoju ;)
pozniej to niech on zrobi drugi :eek:k:
 

agata:)

Nowicjusz
Dołączył
22 Styczeń 2007
Posty
45
Punkty reakcji
0
Pozostaje sie tylko MODLIĆ;) żeby zrobił ten 2gi 'krok':)

Ja jush spadam bo mój serialik (Gotowe na wszystko) za chwilkę:) Dzięki za wszystkie rady:) Do jutra:*
 

dzio

Nowicjusz
Dołączył
14 Styczeń 2007
Posty
98
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
z choinki
Na mnie t]sie w kosciele tez taki jeden gapi( ponad pol roku),ale po Kosciele nie moglam go spotkac, a jak poszlam do tej szkoly co on i sie zapoznalam to mi powiedzial ze od 15 miesięcy ma dziewczyne!!
 

agata:)

Nowicjusz
Dołączył
22 Styczeń 2007
Posty
45
Punkty reakcji
0
Tak dla sprostowania Dzio to On się na mnie nie gapi tylko mi wpadł w oko:)
A tak w ogóle to jush za pare minutek nowy dzień! Może w związku z tym jakieś nowe pomysłY?

Może ktos coś napisze, bo tak pusto dzisiaj:(
 

dzio

Nowicjusz
Dołączył
14 Styczeń 2007
Posty
98
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
z choinki
sorki:):) a podobno najlepszym sposobem na zdobycie chlopaka jest usmiech:) dziala:), ale nie na wszystkich;(
 

Kapciuszek

niepoprawna optymistka.
VIP
Dołączył
15 Grudzień 2006
Posty
5 363
Punkty reakcji
79
Miasto
kraina baśni
Co do usmiechu :D To do mnie sie taki jeden facet usmiecha na mszy, to ja do niego tez ;) Czasami mnie to denerwuje, szkoda ze jest starszy i ma zone :D
 

agata:)

Nowicjusz
Dołączył
22 Styczeń 2007
Posty
45
Punkty reakcji
0
szkoda ze jest starszy i ma zone :D
Nop, szkoda, szkoda;)
A ja się już nie mogę doczekac niedzieli jak Go zobaczę:) Chciałabym żeby mi się udało chociash jakiś kontakt wzrokowy nawiązać:) A macie jeszcze jakieś pomysły co do tego żeby zwrócił na mnie uwage??
 

rafcio1984

Nowicjusz
Dołączył
8 Wrzesień 2006
Posty
50
Punkty reakcji
0
a ja mam bardzo fajny pomysł na podryw podczas mszy choć nie wiem jak to jest tam u was; otóż po tym jak ksiądź mówi przekazcie sobie znak pokoju to w wiekszości miast podajemy sobie rękę więc............. stań obok niego czyw oddali i jak padnie to łowo podejdź do niego spójrz mu prosto w oczy......... :)
 
Do góry