W tym juz mniej więcej się orientowałam, niestety nie jestem tu na tyle długo żebym miała pełne prawa i jedyne co będzie mi przysługiwało to rodzinne. Zamierzam poradzić się jeszcze prawnika czy można było by coś ewentualnie jeszcze uzyskać. Co do alimentów jeśli nie będzie płacił on, wówczas zapłaci mi państwo. A co do trwania spraw alimentacyjnych zostanie to załatwione bez mojej obecności.
Rafale89, daruj sobie te komentarze. Bo twoje wypowiedzi tutaj naprawdę są zbędne. Nikomu nie jesteś w stanie pomóc, przykro mi. Zresztą nie szukam pomocy u osób twego pokroju.
Rafale89, daruj sobie te komentarze. Bo twoje wypowiedzi tutaj naprawdę są zbędne. Nikomu nie jesteś w stanie pomóc, przykro mi. Zresztą nie szukam pomocy u osób twego pokroju.