Swojacy, jak widać ^^ Na wakacjach wstaję punkt 5.30. Nie licząc przekąsek, kibelka, TV, spędzam przy moim ciekłokrystalicznym czymś czas tak do następnego wschodu słońca. Mam już 15 lat, czerwone białka, gałki mi łzawią, ale ze wzrokiem (odpukać), nic się nie dzieje. Wychodzę na pole, ale czasem siedzę 24h w 4 ścianach. Moi kuzyni noszą okulary, bo gdy byli w moim wieku, to czytanie książek zastępowało kompy (żałosne). Ja chcę iść w ich intelektualne ślady, ale może bez googli. Mamy w sql kilku skinów, którzy nie wyglądają na maniaków książek i mówią tylko o komputerów. Śmiesznie wyglądają z okularami, wcale do nich nie pasują. Rad już było wiele. Taka prosta. Grajcie na kodach - mniej czasu poświęconego na gry, mniej zmęczone oczy. A wiecie, co może się stać jeszcze? Komputer nagrzewa przy dłuższej pracy (np. informatyk) jądra
i prowadzi do częściowej lub całkowitej utraty płodności u faceta. Tak słyszałem xD Pozdro