Św. Maria Dziewica

[ernest_debesciak]

Wiele ludzi uważa błędnie, że niepokalane poczęcie odnosi się do poczęcia Jezusa Chrystusa. Poczęcie Jezusa było z całą pewnością niepokalane.. ale ten pogląd nie odnosi się do Jezusa. Niepokalane poczęcie to doktryna Kościoła rzymsko-katolickiego, dotycząca Marii, matki Jezusa. Oficjalne stwierdzenie doktryny brzmi „Najświętsza Maryja Panna od pierwszej chwili swego poczęcia, na podstawie szczególnej łaski i przywileju wszechmogącego Boga, mocą przewidzianych zasług Jezusa Chrystusa, Zbawiciela rodzaju ludzkiego, została zachowana nietknięta od wszelkiej zmazy grzechu pierworodnego”. Podsumowując niepokalane poczęcie jest wiarą w to, że Maria została zachowana od grzechu pierworodnego, że Maria nie miała grzesznej natury, i była bezgrzeszna.

W/w cytat pochodzi ze strony http://www.gotquesti...e-poczecie.html

Chciał bym - by ktoś mi wytłumaczył:
„Najświętsza Maryja Panna od pierwszej chwili swego poczęcia, na podstawie szczególnej łaski i przywileju wszechmogącego Boga, mocą przewidzianych zasług Jezusa Chrystusa, Zbawiciela rodzaju ludzkiego, została zachowana nietknięta od wszelkiej zmazy grzechu pierworodnego”

Była dziewicą! Ok! Tak nam wmówiono - a teraz wmówcie Mi Wy - jak to możliwe by dziewica była matką???

Ktoś powiedział kiedyś: Jest to kwestia umowna...
czyli...
jak moja łepetyna ma to ogarnąć?
wiara i istnienie Boga to też kwestia umowna?

Odpowiedzcie mi na moje pytanie bo nie kumam...
Jeśli organizm ludzki od 2013 lat nie uległ zmianom - jest taki sam dziś jak był 2013lat temu... to czekam na konkretną odpowiedź

 

[Kaznodzieya]

Nie pisz na czerwono to przywilej moderatora ... to raz, t
Zacznij samodzielnie czytać Ewangelie ... to dwa,
Zachęć inteligentnie a nie zaczepnie swoich rozmówców do inwestowania w czas odpowiedzi Tobie ... to trzy


....etc,etc,etc

 

[ernest_debesciak]

Inteligencją aż kipi! Inaczej tematu by nie było!
Ewangelie?
Nowy Testament przerobiłem cały i to kilka razy...
Odpowiedzi nie znalazłem. Musiał bym przerzucić się na ILUZJONIZM
Przerobiłem też całą Biologię, Fizykę i Chemię w porcji dla SGGW...
Nie byłem tylko w NASA

 

[Kaznodzieya]

Nowy Testament przerobiłem cały i to kilka razy...

Odpowiedź jest w Starym. Reszta to kwestia wiary.

 

[ernest_debesciak]

Nie do tego gonię...
Jeśli już na wstępie (Stary Testament) wymyślono coś co SIĘ GRYZIE z rzeczywistością - jaka jest gwarancja że RESZTA to prawda?

 

[Kaznodzieya]

Nic się nie gryzie. Panna miała począć w sposób nadnaturlany. W sumie nic dziwnego bo jeżeli Jest inteligentny Twórca tego co widzimy i czego jeszcze nie widzimy nie ma dla Niego nic niemożliwego w tym świecie i materii jaką Sam zbudował. Przecież nawet my wiemy o dzieworództwie czy partogenezie jak kto woli. Przy czym nie twierdzę że tak było ale chcę wykazać ze SĄ możliśowci w naturze najróżniejsze.


Pojęcie dziwictwa misimy rozpatrywać w dwóch przynajmniej aspektach jak wierzą np. Katolicy.

1. Zawsze dziewictwa jak uczą niektórzy, czyli czystości Maryjnej aż do śmierci bez kontaktu płciowego z mężczyzną
2. Czystości i dziwiczości wybranej przez Boga na zrodzenie Mesjasza i w cudowny sposób poczęcie dziecka o imieniu Jezus..
3 Jedno plus drugie

Zakładam że interesuje Cię to drugie

 

[ernest_debesciak]

Temat rzeka. Nie tylko dla Mnie. Podchodzę do tego od strony atomów i cząsteczek. Znane Nam są celowe uśmiercania i przywracanie do życia przez naukowców tylko po to by zerknąć co jest po tej niby drugiej stronie. Właśnie zakończyłem przerabiać Ericha von Danikena i mam znowu - kolejną porcję pytań

Z drugiej strony, dziwię się Bogu! Niby gdzieś tam jest, niby stworzył świat. Ja bym kurdę 5 minut nie wytrzymał by wpaść do swoich na pizzę. Przecież niby może? Jakoś za mocno ta MATERIA anonimowa. To mnie boli...

Wiara mówi... Zerwał owoc...
Grzech!
A co miał zrobić?
Chyba po to stworzył Adasia i Ewkę, co?

Bóg się obraził i odwrócił?
Przecież - wiara mówi - wybacz bliźniemu swemu...

To wszystko przestaje mieć sens dla ludzi logicznie KUMAJĄCYCH

 

[Kaznodzieya]

To wszystko przestaje mieć sens dla ludzi logicznie KUMAJĄCYCH

To wszytko przestaje mieć sens gdy zbieramy wiedze po łebkach na tzw. chłopski rozum i próbujemy zbudować opokę na której stawiamy nierozsądną lub wręcz nierozumną krytykę nie uzbrojoną w podziw i pokorę.


Zmykam do domku będę jutro...

 

[ernest_debesciak]

Zacząłem analizować wiedzę zdobytą na przełomie ostatnich 34lat! Jak dotąd napotkałem sporo przeciwności. Wiarę dzielę na trzy fronty. Ludzie, Kościół i Bóg. Kościół całkowicie odrzucam! Choć by przez fakt z życia wzięty. Nie miałem kasy na Chrzest córki w 2003r i ustalono termin na taki w którym kasę już miałem (musiałem mieć)! Drugie - ta sama bajka ze ślubem. Nie chciano nam go dać bo... 1000zł nie było więc go nie wzięliśmy! Ludzie... Ludzie w Kościele Chrześcijańskim dobrze grają! Były szef mój - modli się co niedzielę, przyjmuje komunię, podaje dłoń na Zgodę a w poniedziałek wszystkich QRVUJE jak może! Taki schemat dotyczy prawie wszystkich... Do Kościoła na ploty popatrzeć w co ubrana przyszła sąsiadka! Do Kościoła na ploty zobaczyć CZYM podjedzie NOWAK... A Ksiądz??? Wyśpiewa swoje - na tacę zbierze, pakuje 4 litery w DŻINSY i śmiga na imprezkę do innego miasta. Wiem bo... mam w rodzinie 2 Księży i doskonale orientuję się w temacie. Nie oskarżam wszystkich!
Bóg?? Kwestia sporna i jak to powiedziałeś - kwestia wiary!
Co ma do tego inna wiara? Inny kościół, inne wyznania... Jeszcze nie wiem. Na razie wiem tylko tyle że ludzie są jak by z innej planety!
Szacunek, godność, powaga, honor, miłość. Na razie tyle widzę i jestem w szoku bo u NAS jest zazdrość i nienawiść... ale wszyscy mówią sobie wszystkiego najlepszego i idź w pokoju...

 

[ilonkaa4]

Jozef tez sie w glowe drapal jak to jest z ta ciaza Maryi, na co aniol Panski mu odpowiedzial: "albowiem z Ducha Swietego jest to, co sie w niej poczelo" (Ewangelia wg Sw. Mateusza 1,20). Bo czy dla Boga jest cos niemozliwego?
A czy zostala do konca zycia dziewica? Nigdzie w Biblii nie ma na to dowodow. Jakby czyms hanbiacym bylo, ze kobieta jest wierna zona i dobra matka. Co wiecej, w Starym Testamencie, wlasnie wielodzietnosc byla wyrazem Bozego blogoslawienstwa.
Wsrod tych, ktorzy stapali po ziemi tylko Jezus byl calkowicie pozbawiony grzechu.

Odnosnie poczatkow, Adam i Ewa mieli wolna wole. Wlasnie to, ze mamy wolna wole jest dowodem Bozej milosci. Bo On chce zebysmy go wybrali.
A Adam i Ewa poddali w watpliwosc dobroc Boga, nie uwierzyli w Jego slowo i chcieli stanac na rowni z Nim.

 

[ernest_debesciak]

Bo czy dla Boga jest cos niemozliwego?

Oczywiście że jest. Najczęściej pozostawia przy życiu seryjnych morderców, pedofili i gwałcicieli. Zabiera małe dzieci w wypadkach i po przez choroby. Bóg jest MATERIĄ cholernie nie zdecydowaną! Wydaje na świat człowieka i zabiera go po pół roku czy roku życia! Rodzice dziecka od lat na kolanach w modlitwie. Czyżby Bóg miał to gdzieś czy zapomniał się? Napiszecie zaraz... taka jest wola Boska, tak miało być...
więc zapytam - po co dać szczęście i zaraz je zabrać?
Coś mi się wydaje że WŁADCA NASZ może tyle co TUSK czyli nic...
Piszecie że może wszystko, prawda?
więc...
Czemu wybiera zło?
Złem przecie jest pozostawić przy życiu PEDOFILI tak by się pasali na garnku podatników, często ludzi wierzących i uczciwych a zabiera dzieciaka który...
nie zdążył jeszcze cokolwiek powiedzieć...

Mam tylko nadzieję że gdy juz umrę, będzie miał odwagę odpowiedzieć mi na te pytania i nie odprawi mnie z kwitem jak Urząd Skarbowy twierdząc odmownie że wszystko zgodne z prawem...

 

[ptak123a]

Coś mi się wydaje że WŁADCA NASZ może tyle co TUSK czyli nic...

Ten władca jest wymyślony jak parę tysięcy innych bóstw ,Tusk może więcej .

 

[ernest_debesciak]

Spokojnie! Na razie post jest we wstępnej fazie "podgrzewania"

 

[ilonkaa4]

ja nie osmielilabym sie osadzac Boga. nie jestem tez madrzejsza od Niego.
a jesli chodzi o wiare, to powinnismy byc niezachwiani. jezeli przyjmujemy Go tylko kiedy nasze zycie jest kolorowe, to chyba nie mozemy mowic o prawdziwej i glebokiej wierze. i wierzacych i niewierzacych spotykaja w zyciu rozczarowania i trudnosci, wiec ja wybieram przetrwac te trudnosci z Bogiem.

 

[ernest_debesciak]

Zgoda, tylko że człowiek konkretnie wykształcony, myślący kompletnie logicznie, człowiek który sporo widział, czytał i słyszał, człowiek który prawie wszędzie był no i... nadal pogłębia swoją wiedzę... podchodzi do tego z całkiem innej strony...
W chwili obecnej myślę o powstaniu sposobu na rozdzielenie wiary od fanatyzmu...
Ciężka sprawa...
i nie prawdą chyba jest że Boga LUBUJEMY tylko wtedy gdy nam sie powodzi bo... skąd by się wtedy wzięło powiedzenie "jak trwoga to do Boga.." ?

 

[ilonkaa4]

nie odnosilam tego do wszystkich ludzi. sa tacy, ktorzy w ciezkich momentach ulegaja zwatpieniu i odwracaja sie od Boga. sa tez tacy, o ktorych Ty wspomniales, szukajacy pomocy u Boga wlasnie w tych najtrudniejszych momentach, probujac zawrzec z Nim jakis rodzaj umowy - Ty Boze mi teraz pomoz, a ja zrobie to i tamto... a pozniej zapominaja o nim.
Podsumowujac, jezeli wierzysz w Boga, to wierzysz w Niego niezaleznie od tego w jakiej sytuacji sie teraz znajdujesz.

 

[mrlajceps]

Oczywiście że jest. Najczęściej pozostawia przy życiu seryjnych morderców, pedofili i gwałcicieli. Zabiera małe dzieci w wypadkach i po przez choroby. Bóg jest MATERIĄ cholernie nie zdecydowaną! Wydaje na świat człowieka i zabiera go po pół roku czy roku życia! Rodzice dziecka od lat na kolanach w modlitwie. Czyżby Bóg miał to gdzieś czy zapomniał się? Napiszecie zaraz... taka jest wola Boska, tak miało być...
więc zapytam - po co dać szczęście i zaraz je zabrać?
Coś mi się wydaje że WŁADCA NASZ może tyle co TUSK czyli nic...
Piszecie że może wszystko, prawda?
więc...
Czemu wybiera zło?
Złem przecie jest pozostawić przy życiu PEDOFILI tak by się pasali na garnku podatników, często ludzi wierzących i uczciwych a zabiera dzieciaka który...
nie zdążył jeszcze cokolwiek powiedzieć...

Mam tylko nadzieję że gdy juz umrę, będzie miał odwagę odpowiedzieć mi na te pytania i nie odprawi mnie z kwitem jak Urząd Skarbowy twierdząc odmownie że wszystko zgodne z prawem...

Dziwna jest ta Twoja wypowiedź choć myśląc typowo po ludzku masz rację. Ale cofnijmy czas: mamy małego Hitlera, Stalina czy Marka Detru. Co ma teraz zrobić Bóg wiedząc co się szykuje? Jeśli odbierze im życie pojawią się takie komentarze jak Twój, jeśli tego nie zrobi ponownie pojawią się takie komentarze jak Twój. Więc co? A może ma im zrobić przysłowiowy pasztet z muzgu? Gdzie zatem wolna wola? Nigdy nie zrozumiemy tego dlaczego coś się dzieje tak a nie inaczej. Jedno jest pewne, Bóg nie chce niczyjej zguby. Ani mojej ani Twojej ani Bin Ladena ani Saddama ani nikkogo innego. Nie chce też niczyjej krzywdy. Aby to zrozumieć trzeba wznieść się poza tradycyjny sposób postrzegania zarówno świata jak i innego człowieka. Nikt nie rodzi się zły. Żli stajemy się tylko dlatego, że tego chcemy, że do tego dopuszczamy bo zło nam się podoba daje nam pozorną siłę ikontrolę nad innymi. Do tego dochodzą żądze. Ani zło, ani chęć dominacji, ani żądze nie pochodzą od Boga. Gdyby było inaczej nie było by krzyża, nie było by wolnej woli a wszyscy bylibyśmy się niewolnikami i tylko w takiej sytuacji Twoje zarzuty miałby rację bytu.

 

[Brave]

jeżeli była dziewicą (to kwestia wiary) w momencie urodzenia Jezusa, to mogło być tak, jak uczono w kościołach i na lekcjach religii
ja jakoś słabo w to wierzę...

 

[Mietek Dębski]

jeżeli była dziewicą (to kwestia wiary) w momencie urodzenia Jezusa, to mogło być tak, jak uczono w kościołach i na lekcjach religii
ja jakoś słabo w to wierzę...

Odpowiadam:
W moim temacie biblijnym "Stwórca i Jego Duch oraz dusza żyjąca - człowiek i jego duch" umieściłem załącznik pod tytułem "Jezus i Jego rodzina".

W załączniku tym udowodniłem na podstawie Ewangelii, że Jezus miał czterech braci i co najmniej dwie siostry.
Maria, matka Jezusa urodziła Józefowi jeszcze dwóch synów - Judę i Szymona, zaś druga Maria też urodziła Józefowi dwóch synów - Jakuba i Józefa.
W tamtych czasach kobieta rodząca więcej niż jedno dziecko zwana była przez Izraelitów Niewiastą błogosławioną przez Pana Boga.
Kobieta zaś która nie urodziła żadnego dziecka była w oczach Izraelitów kobietą przeklętą przez Boga.
(napisał MD)

 

[Brave]

Mietku, wybacz, ale twoje "dziełko" nie jest ani źródłem wiary, o jakim pisałem, ani źródłem jedynie obiektywnej wiedzy, a poglądem popartym przesłankami...