Hej
Generalnie nawet na małym balkonie można uprawiać wszystkie gatunki ziół.
Wszystkie zioła potrzebują bardzo dużej ilości wody(najlepiej podlewać 2x dziennie tak by podłoże było wilgotne), podłoże najlepiej dość żyzne, pulchne, z domieszką piasku, stanowisko w pełni słoneczne. Jeśli używasz dużych donic warto wypełnić ich dna keramzytem oraz częściowo wymieszać go z podłożem(zatrzymuje wilgoć w ziemi). Ważne by sadzonki pochodziły z pewnego źródła, nie były przesuszone, połamane, itp, (nie polecam zakupu w hipermarketach, raczej dobre centra ogrodnicze) . Zioła mocno korzeniące się np. mięta,rozmaryn lub właśnie bazylia możesz posadzić w lekko ponacinanej doniczce, wtedy ograniczysz ich rozrost i rywalizację. Jeśli uprawiasz zioła na balkonie w Twoim wypadku będzie lepiej też osobno posadzić zioła jednoroczne(kolendra, majeranek, bazylia, ) i wieloletnie(tymianek, melisa,mięta, oregano), ułatwi Ci to przeniesienie wieloletnich na zimę do chłodnego pomieszczenia(ok 5*C). Pamiętaj o regularnym przycinaniu, pomoże to ładnie rozkrzewiać rośliny i będzie pobudzać do wytwarzania nowych, młodych pędów. Zioła, które hodujemy są użyteczne praktycznie do każdej potrawy przyrządzanej w kuchni. Możemy spokojnie je suszyć czy mrozić. Ja zaopatrzyłem się w takie mini-szczelne plastikowe pojemniki, nadmiar ziół siekam i susze, wsypuje do pojemnika i gotowe - mam je zawsze pod ręką gdy potrzebuje, a aromat i ich smak jest nieporównywalny do tych z torebek.
Jak masz jakieś pytania to chętnie odpowiem..
Pozdrawiam Adrian