somebodyblog
Nowicjusz
Szukam jakiegoś fajnego zespołu z kobietą- wokalistką. Głos męski mi się już znudził... Może byście mi coś polecili?
Toś Ty myślał, że ja tak na serio... ?
O tempora, o mores!
Z kobiecych głosów polecam Sarah Brightman i Emmę Shapplin. Ale to nie ma nic wspólnego z rockiem
Aha! I koniecznie Skunk Anansie - rewelacyjny głos. Wrzuć sobie w p2p "Hedonism" czy "Secretly" - miód w uszkach