B
BeamerBenzOrBentley
Guest
ale ja mowie tylko o tym ze faktem jest ze wyjazdy integracyjne to czesto - nie zawsze - sa orgie. a co mnie obchodzi ten ktory chce zdradzic i ze moze to zrobic nie wyjezdzajac. mowimy o wyjazdach.
A udział w orgii nie może być zdradą ? Ponadto orgie nie muszą odbywać się podczas wyjazdu. Jak ktoś ma na to ochotę nie musi brać udziału w wypadach integracyjnych. Zresztą są one tak ubarwiane zwłaszcza przez tych, którzy nigdy w czymś takim nie brali udziału, ze szkoda gadać. Niczym przekupy na targu, bądź sąsiadki wiszące na płotach czy w oknach gadają, co im ślina na język przyniesie.ale ja mowie tylko o tym ze faktem jest ze wyjazdy integracyjne to czesto - nie zawsze - sa orgie. a co mnie obchodzi ten ktory chce zdradzic i ze moze to zrobic nie wyjezdzajac. mowimy o wyjazdach.
po czwarte - pozwol miec innym swoje zdanie. temat jest o wyjazdach, a ja twierdze ze na takich czesto dochodzi do orgii (czy to sa zdrady czy nie - po prostu sie bzykaja).
ty to sobie wymyslilas czepialska ze 'uogólnianie i to jeszcze na podstawie opowiadań z drugiej ręki' i jeszcze mi wmawiasz. czytaj ze zrozumieniem. to naprawde nie boli. i nie wybieraj sobie z tekstu to co tobie pasi. sie tak uczepilas mnie.. moze jakis bol odczuwasz bo maz na wyjazdach.. przyszpil meza, nie mnie. pozdrawiam
Byłam na wyjeździe integracyjnym czy ktoś się "tłukł jak króliki" nie wiem nie miałam czasu takich rzeczy obserwować bo mieliśmy dni wypełnione co do minuty a wieczorem po prostu padałam do łóżka.