Toola
Nowicjusz
- Dołączył
- 11 Kwiecień 2011
- Posty
- 216
- Punkty reakcji
- 2
heh mam taką sprawę, mój brat ze swoją narzeczoną postanowili w tym roku wziąć jeszcze ślub. Tu pojawia się problem bo oni przebywają na stałe w Anglii i nie mają szczególnie zamiaru przyjechać tutaj coś załatwić bo muszą na to wesele zarobić i nie chcą brać wolnego. Moja mama zaoferowała się że im wszystko załatwi, ale troszkę się nie zrozumieli, bo oni to wesele chcą zrobić w rodzinnych stronach panny młodej czyli jakieś 200 km od nas... mama mimo wszystko obietnicy chce dotrzymać, na nic zdały się prośby, żeby wesele zrobić w naszej okolicy bo w sumie cała rodzina stąd a Natalia ma tylko na lubelszczyźnie dziadków. Ale to temat już zamknięty, w każdym razie w lutym jedziemy do Biłgoraja organizować weselicho. Możecie mi coś polecić? gdzie wesele, gdzie się zatrzymać na ten czas? jesteśmy kompletnie zielone, będziemy w tym mieście po raz pierwszy...
a i panna młoda nic nie doradzi, bo ona się w Biłgoraju w sumie tylko urodziła, miasta za bardzo nie zna, ale jej rodzice, którzy już nie żyją, brali ślub właśnie tam w Kościele i ona chce w tym samym miejscu.
a i panna młoda nic nie doradzi, bo ona się w Biłgoraju w sumie tylko urodziła, miasta za bardzo nie zna, ale jej rodzice, którzy już nie żyją, brali ślub właśnie tam w Kościele i ona chce w tym samym miejscu.