Wasze śmieszne wpadki, pomysły, zbłazy ;)

slonce77

Nowicjusz
Dołączył
10 Listopad 2007
Posty
62
Punkty reakcji
1
Wiek
31
Jakie mieliście ciekawe, śmieszne pomysły,
przez które staliście sie świrami w wymyślaniu pomysłów?
Jaka jest najgłupsza rzecz, jaką kiedykolwiek zrobiliście?
Jakie mieliście zbłazy, publiczne porażki?
opowiedzcie o tym, pośmiejemy ;)

może zacznę pierwsza ;D
duzo tego było
(jestem jak człowiek pechu)
heheh ;D
raz na początek roku szkolnego musialam
przeczytan czytanie jakies w kosciele na ambonie ;|
oczywiście jak to ja, wchodząc na ambone
poślizgnęłam sie i wywalilam sie na oltarzu na oczach wszystkich,
nauczycieli i calej szkoły ;|
( aaa! )
wszyscy wybuchneli smiechem, oczyiscie ja tez,
na doodatek nie moglam sie podniesć... ;D
wreszcie wstałam i chcialam przeczytac mimo zblazy,
lecz tak sie smialam do mikrofonu,
nie moglam opanowac smiechu
wiec ksiądz kazal mi zejśc i sam przeczytal ;|
porazka jak coś ;(
masakraa!
 

shizu

Nowicjusz
Dołączył
10 Kwiecień 2008
Posty
33
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Wrocław / Bielsko-B
Ja rowniez mialem wpadke podczas czytania w kosciele :D

Bylem w klasie 6 szkoly podstawowej lub I gim. Mialem czytanie w czasie glownej mszy niedziele. Mnostwo osob... Wychodze,otwieram ksiege, i zaczynam czytac... CZytanie poslzo ok... ale na zakonczenie zamiast powiedziec ze "O to Slowo Boze" ja sprobowalem to zaspiewac tak jak ksiez to robia...

Fatalnie sie czulem jak w polowie mi ni wyszlo... :p
 

Maga@@

Nowicjusz
Dołączył
10 Kwiecień 2008
Posty
46
Punkty reakcji
0
Wiek
37
ja spadłam z siedzenia w autobusie :D jakoś tak gwałtownie zakrecił :D
 

.aoife

Nowicjusz
Dołączył
14 Kwiecień 2008
Posty
39
Punkty reakcji
1
Miasto
;D
przebierałam się na w-fie i byłam w spodniach i bluzce od wuefu i kolega był na dworze a przy oknie stało mleko odkręcone [bo my mamy w szkole mleko na zmówienie ] i otworzył okno. całe mleko wylądowało na mnie , Martynie i naszych ciuchach . Do końca lekcji chodziłyśmy w ubraniach w mleku waniliowym ;D a jak sie spociłyśmy to mleko zaczęło kisić bleee ale capiło ;D
 

*Majka*

UŻYTKOWNIK wszechmocny, wszechwiedzący, wszechcośt
Dołączył
26 Wrzesień 2007
Posty
608
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
nie z tej ziemi :)
w subie nie moje, ale mojej Friends :D

u nas w szkole są boksy takie do przebierania sie na w-f :)
ale mozna tez pojsc do pokoju obok, gdzie byly kiedys prysznice, tzn. nadal sa ale nieczynne :]
OLka poszla sie przebrac, nagle wszyskie uslyszalysmy krzyk i co zobaczylysmy? Byla cala mokra :)
poszla do domu, tyle dobbrze ze ominął ja test z bioli :)
 
P

Pałka

Guest
To było chyba ze 2 lata temu w mroźną zimę. Szliśmy całą ekipą obok kościoła, skąd wychodzili szóstoklasiści po rekolekcjach. Ja z kolegom zaczęliśmy się przepychać, aż w końcu odbiliśmy się od siebie tak, że ja wpadłam w pół metrową zaspę, a kolega wpadł na najbardziej surową nauczycielkę w podstawówce i razem wpadli na zaspę. Tyle że oni jeszcze zrobili fikołka do tyłu, bo ich zaspa była niższa :lol: Wylądowaliśmy obydwoje na dywaniku...najpierw u dyra z podstawówki, później u dyra z gimnazjum :lol: :lol:
 

Sensei Tamtai

Need For Speed LoVer, MięsoLoVer
Dołączył
28 Styczeń 2008
Posty
715
Punkty reakcji
0
Wiek
114
Miasto
Kujawsko-Pomorskie.
To nie moje ale mojego ''kumpla''(on ma coś jakąś chorobę chyba ale nie poważną ale powtarzam CHYBA)
Klasa od techniki jest na parterze.I jest obok atrium wyjście na taki mały placyk, połączony z oknami.A następna lekcja była w tej samej klasie.
I jak zadzwonił dzwonek, to on nic tylko przez okno na placyk wyszedł xD
Był u dyrki.
 

martusiek

Zosia
Dołączył
12 Marzec 2007
Posty
1 259
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
piekło .
Niedawno kolega mi opowiadał, że jechali na wycieczkę i w autobusie był telewizor i w niego całkiem mocno przywalił ...
Pamiętam też w liceum był dzień otwarty i ten sam kolega chciał usiąść na drabinki na sali [bo apel był] ale mu sięnie udało, narobił hałasu, bo gorna 'deska' prawie spadła na podłogę ... Fajnie wyglądało, jak wszyscy w naszą stronę się patrzyli :D
 

slonce77

Nowicjusz
Dołączył
10 Listopad 2007
Posty
62
Punkty reakcji
1
Wiek
31
hmm.. no zakladając ten posta myslalam ze bedzie wiecej odpowiedzi
bo kazdy z Was opowiada jaki to z niego niby krejzol ;D
no ale cóż cóż... ;)

no a swoją drogą, to niezle macie te swoje przygoodyy... ;)
ja mialam więcej, ale nie pamietam ;( ;D
moze i leppiej ;D
 

martusiek

Zosia
Dołączył
12 Marzec 2007
Posty
1 259
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
piekło .
Ja tam w miarę spokojna jestem, więc o sobie mało napiszę :p Chociaż pamiętam jak bodajże w 6 kl na sali gimnastycznej musiałam z koleżanką taką jakby gazetkę przypiąć ale taką dużą, i ja stałam na stoliku i szpilki miałam w pudełku w ręku, i nagle sruuuu ! ... Wywaliłam je ... Dodam jeszcze że wtedy 3kl gim [akurat mój brat...] mieli spotkanie z dyrektorem jakiegoś liceum :p
 
P

Pałka

Guest
Najśmieszniejszym wypadkiem mojej koleżanki mamy było to, że urodziła ową koleżankę :lol:
 

Bonilek

Nowicjusz
Dołączył
8 Kwiecień 2008
Posty
389
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Górny Ślask
ja w czasie sylwestra u kumpla ... caly sie rozebralem, wyszedlem na dwor i zaczelem tanczyc :D
bo g'U'pia kolezanka mnie poprosila o striptiz xD bylem lekko nawalony
 

Siwiczek108

Nowicjusz
Dołączył
22 Maj 2007
Posty
15
Punkty reakcji
0
Czas na noc mojego :) druga klasa podstawówki, zawody plywackie zająlem 4 miejsce, nagle czytają nazwiska i M.. Siwik koledzy krzyczą lec to Ty..2. Zacząlem biec po nagrode :) odbieram torbę, staję na podiom i co nagle podbiega Marcin Siwik i mówi ze to jego nagroda, ja jestem Michal .. I wszyscy na zawdoach w brecht..
 

FusSion=*

Nowicjusz
Dołączył
19 Listopad 2007
Posty
124
Punkty reakcji
0
Miasto
Zamość
kiedyś byłam na koloniach chodziłam chyba do 3 klasy podstawówki i był tam konkurs śpiewania no i ja dobra zgłosiłam się podchodzę do mikrofonu zaczynam śpiewać oczywiście znaczna część tej koloni to byli koledzy mojego brata xD a ja śpiewam śpiewam i nagle cisza, uciekłam ze ''sceny''^^ sama nie wiem czemu no ale uciekłam od mikrofonu do pokoju .
 

kajeczka123

Nowicjusz
Dołączył
10 Maj 2008
Posty
111
Punkty reakcji
0
Jak zbliżał się koniec roku szkolnego często chodzimy nad rzekę na kilka godzin no i poszliśmy kiedyś całą klasą na 2 wf i religi, oczywiście wszyscy się wygłupiali, a że gorąco było to wszyscy siedzieli w cieniu przy samym brzegu rzeki. Ja wstałam i spacerowałam wzdłuż nagle mój kolega mnie wystarszył i wpadłam po kolana do wody- miałam wtedy długie spodnie i adidasy
Musiałam wracać z podwiniętymi spodniami skarpetkami w ręku i na boso do szkoły. Wszyscy na mnie dziwnie patrzyli;/
 

Dex188

Nowicjusz
Dołączył
23 Sierpień 2006
Posty
903
Punkty reakcji
1
Wiek
37
Miasto
Warszawa:) okolice
zawsze pijam kawę rozpuszczalną a miałem tylko normalną fusiatą mamy więc zagotowałem taką i gotową przesączyłem przez podkoszulek:D bo nie miałem filtrów:D hahahahhahaha i rozpuszczalna gotowa:D
 

kajeczka123

Nowicjusz
Dołączył
10 Maj 2008
Posty
111
Punkty reakcji
0
w wakacje byłam na obozie;) i że troszeczkę po%, wygłupy, śmiechy itd. i nagle zdecydowałam że rzucę się na łóżko i i.. nie trafiłam mimo że było szerokie;] nie bolało na szczęście;d
 

Gabi):)

Nowicjusz
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
4 684
Punkty reakcji
0
Wiek
16
no to ja na wycieczce szkolnej kiedyś siedziałam trochę %% ten teges początki i wychodziliśmy przez okno na fajkę
ja stoję na parapecie w piżamkach i pantoflach fajka w ustach zapalniczka w ręce a tu mój wychowawca tak się wystraszyłam, że spadłam
z tego parapetu pod okno gdzie akurat koleżanka zwróciła ( %%% ).
Nigdy tego nie zapomnę..
 

wirtuozeria

Nowicjusz
Dołączył
24 Grudzień 2008
Posty
34
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
Częstochowa
ja kiedyś chciałam na wf pokazać jaka to jestem wysportowana xD i chciałam wskoczyć na kosz...

wcześniej też to robiłam tyle że miałam inne buty...

dobra rozpędzam się z końca sali...biegne, biegne

i bach w ściane...otrząsłam się i kurka nie wiem co robić...

wszyscy się na mnie patrzą...taaakie oczy... w takiej sytuacji śmiać się czy płakać??

po chwili turlałam się po ziemi ze śmiechu...

dobrze, że na sali były tylko dziewczyny... jakby byli chłopcy to niezły obciach xD
 

kajeczka123

Nowicjusz
Dołączył
10 Maj 2008
Posty
111
Punkty reakcji
0
obóz narciarski, koło 2 w nocy po %% stwierdziłyśmy że jest nudno, odrazu wpadł pomysł że może pobawimy się w "jak to leciało" śpiewałyśmy tak głośno że przyszedł wychowawca z 4 piętra (my 1) na szczęście sam był po % :)
 
Do góry