Trudno jest znaleźć przyczynę uczulenia, znaczy o powód chodzi.
Można pomóc dermatologowi, obserwacją paranaukową - wykluczać na jakiś czas potrawę, kosmetyk, miejsce stałego pobytu, towarzstwo człowieka czy zwierzęcia.
Odporność na uczulenia wzmagają zwykle rzeczy najprostsze - różnorodność potraw (składniki), uproszczenie składu kosmetyków, zmiana proszku do prania, zmiana wody (morze latem!) itp.
W każdym razie - odleglej od skomplikowanych zdobyczy cywilizacji - nie przesadzać z higieną, bo skóra powinna mieć czas na odtworzenie własnej tarczy antyuczuleniowej. "Ćpaj" surowizny!