milka2306
Nowicjusz
- Dołączył
- 21 Wrzesień 2006
- Posty
- 136
- Punkty reakcji
- 1
- Wiek
- 35
hej! mam takie pytanie... chcialam przetestowac nowego linuxa i zainstalowalam sobie ubuntu 7.10 i mam z nim taki problem:
wlacza sie szybko, latwo wszystko mozna robic (w obrebie podstawowych funkcji) ale gdy juz chce zmienic wyglad, wlaczyc gre, wlaczyc edytor tekstu czy cokolwiek innego to tak sie koszmarnie muli ze szok!
jak pisze na kadu z kims i w tym czasie chce np wlaczyc edytora tekstu to tak sie zmula przy wlaczaniu ze ani nie dziala kadu,ani kursor,ani program. komp pracuje bo lampka sie pali czerwona,ale nie da sie nic zrobic, i taka zawiecha trwa najczesciej ok 5-8 min zanim sie "rozbuja"
czy ktos mi moze powiedziec czemu tak jest? i co mam zrobic?
ew jakiego linuxa polecacie dla mojego 256 ramu, 1,4 gHz ?
wlacza sie szybko, latwo wszystko mozna robic (w obrebie podstawowych funkcji) ale gdy juz chce zmienic wyglad, wlaczyc gre, wlaczyc edytor tekstu czy cokolwiek innego to tak sie koszmarnie muli ze szok!
jak pisze na kadu z kims i w tym czasie chce np wlaczyc edytora tekstu to tak sie zmula przy wlaczaniu ze ani nie dziala kadu,ani kursor,ani program. komp pracuje bo lampka sie pali czerwona,ale nie da sie nic zrobic, i taka zawiecha trwa najczesciej ok 5-8 min zanim sie "rozbuja"
czy ktos mi moze powiedziec czemu tak jest? i co mam zrobic?
ew jakiego linuxa polecacie dla mojego 256 ramu, 1,4 gHz ?