Tomasz Adamek vs Vitalij Kliczko

fagin

Nowicjusz
Dołączył
9 Grudzień 2009
Posty
184
Punkty reakcji
9
Poza tym to nieco ponad 2 metry - weź człowieku dosięgnij do tej mordy ;]
 
M

MacaN

Guest
adamek wcale nie był gorszy od kliczki.. kliczko w ogóle nie trzymał gardy, bo był tak wysoki, że nie musiał. jak adamek się zbliżał to dostawał gonga.. gdyby porównać umiejętności pięściarskie, to myślę, że adamek był DUŻO lepszy ;p
 

1699850

Chadzam sam, bez stada. Tak lubie, to mi odpowiada
Dołączył
8 Listopad 2006
Posty
6 585
Punkty reakcji
107
Wiek
37
Miasto
54.5°, 17.7°
Zasięg robi różnicę. Adamek miał problemy z podejściem do Kliczki.
Grand jest i wyższy i ma większy zasięg niż Kliczko. Adamkowi było z nim ciężko, ale jakoś dawał radę. Kliczko zwyczajnie jest za dobry.

Poza tym to nieco ponad 2 metry - weź człowieku dosięgnij do tej mordy ;]
Nie ma sensu w ten sposób się tłumaczyć, bo nikt Adamkowi przecież nie kazał iść do wagi ciężkiej.

adamek wcale nie był gorszy od kliczki.. kliczko w ogóle nie trzymał gardy, bo był tak wysoki, że nie musiał. jak adamek się zbliżał to dostawał gonga.. gdyby porównać umiejętności pięściarskie, to myślę, że adamek był DUŻO lepszy ;p
1. Adamek był dużo gorszy od Kliczki. Inna liga.
2. Roy Jones Jr również nie trzymał gardy. Był taki szybki i miał taki refleks, że nie musiał.
3. Czy Adamek jest boksersko lepszy od Kliczki, pomijając wszelkie atrybuty fizyczne? Trudno powiedzieć. Rzadko Kliczko był zmuszany w swojej karierze pokazać pełnię swoich umiejętności, więc nie wiadomo.

Oczywiście, że Adamek pokazał serce do walki (internet pęka od pryszczatych prześmiewców). Mógł unikać walki i nastawiać się jedynie na przetrwanie. Jednak ciągle próbował atakować, mimo że niemal nigdy mu to nie wychodziło. Adamek zdobywał swoje pasy piorąc się cios za cios z Briggsem i Cunninghamem, pięściarzami, o których za 5 lat nikt nie będzie pamiętał. Z Kliczko tak nie mógł, a umiejętności absolutnie mu zabrakło, żeby mógł go wyboksować.
 

2good

Nowicjusz
Dołączył
25 Luty 2011
Posty
8
Punkty reakcji
0
Grand jest i wyższy i ma większy zasięg niż Kliczko.

Po pierwsze to Grant a nie Grand.
Po drugie ma tylko większy zasięg ramion.
Po trzecie nie ma takiego argumentu jeśli chodzi o siłę uderzenia, więc do niego jest mimo wszystko łatwiej(bezpieczniej) doskoczyć.

Może lepiej od Adamka poradziłby sobie Mariusz Wach.
 

1699850

Chadzam sam, bez stada. Tak lubie, to mi odpowiada
Dołączył
8 Listopad 2006
Posty
6 585
Punkty reakcji
107
Wiek
37
Miasto
54.5°, 17.7°
Ale zauważ po co pisałem o Grancie (1 cm niższym i 15 cm większym zasięgu). Łatwiej do niego doskoczyć bo jest 2 razy wolniejszy niż Witalij i jest dużo gorszym bokserem.
Kolejna sprawa - co jak komuś się uda do Witalija doskoczyć? Z Lewisem prał się ostro po buzi...
A co z ewentualną sytuacją - doskok, cios, ucieczka? W takim wypadku również można byłoby mówić: pokonał Kliczkę bo szybko biega. W boksie nie wystarczy jednak jedynie szybko biegać, lub być wysokim.

Co do Wacha - myślę, że Witalij skończył by go do 6 rundy. Wolny, dziurawa obrona, łatwy do trafienia, kiepski technicznie. Choć Witalij z pojedynku by się pewnie ucieszył, bo walka wyglądałaby efektownie. Z Władymirem miałby teoretyczne szanse na zwycięstwo przez ko...
Myślę, że Wach przegrał by i z Furym i z Heleniusem i z Pulewem.
Choć jak będzie dobrze prowadzony to na walkę o tytuł za nienajgorsze pieniądze się doczeka.
 

new_jack

Nowicjusz
Dołączył
17 Wrzesień 2011
Posty
2
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Dlaczego Adamek przegrał:
-nie te warunki fizyczne
-nie ta siła uderzenia
-nie te doświadczenie w wadze ciężkiej
-mimo młodszego wieku nie ta kondycja

serce do walki i 'szybkość' to zdecydowanie za mało na Kliczke, proste!
 
C

compton_style

Guest
Z kondycją to się nie zgodzę, zauważ ile Tomek otrzymał ciosów na głowę i korpus, to zawsze odbiera siły, w przypadku bomb na brzuch czy żebra to także oddech. Kliczko górował we wszystkich płaszczyznach, może poza szybkością - ale tutaj też był doskonale przygotowany. Dwumetrowy kolos, a poruszał się wcale nie wolniej od Adamka.
 

tymbarczki83

Nowicjusz
Dołączył
14 Kwiecień 2011
Posty
364
Punkty reakcji
3
Na Adamka czeka kolejne wyzwanie.
Tomasz Adamek po wrześniowej porażce z Witalijem Kliczko, już we marcu przyszłego roku może ponownie pojawić się na ringu. Stacja telewizyjna HBO zaproponowała polskiemu bokserowi dwóch przeciwników, z jakimi miałby stanąć do pojedynku. Pierwszy to David Haye, znany wszystkim prowokator, który tylko ma w głowie pokonanie jednego z braci Kliczko, a drugi to Chris Arreola z którym Adamek walczył już w ubiegłym roku i pokonał go na punkty. Walka "Górala" miałaby odbyć się w Polsce.
Źródło: http://www.sport.banzaj.pl/Boks-Tomasz-Adamek-poznal-potencjalnych-rywali-David-Haye-lub-Chris-Arreola-37447.html
 

winyl

Nowicjusz
Dołączył
16 Listopad 2008
Posty
133
Punkty reakcji
2
Miasto
śląsk
David Haye prawdopodobnie kończy kariere a z Arreolą nie chce boksowac bo już z nim walczył i go pokonał, narazie chce walki z jakimś średniakiem a dopiero potem z kimś lepszym.Najwczesniej zobaczymy Adamka na ringu w lutym albo marcu
 
Do góry