Czytam sobie co Wy tu za bzdury piszecie. I powiem jedno, bo mnie to boli, tatuaż wyglądającu mniej wiecej tak __________.__________ na nadgarstku oznacza przerwę w życiorysie. Sam mam taki z kryminału, niestety, i powiem wam ze takie dziary teraz strasznie przeszkadzają np w znalezieniu pracy. Ogólnie teraz to juz nie ma zasady ze o grypserze sie nie gada z ludzmi z w wolki. Kiedys to owszem, gryps był po to zeby klawisze nie wiedzieli o czym mówisz, dzis jest juz tylko symbolem, swoistym podziałem na grypsujących i frajerów. A co do "Symetrii", to fajny film, ale tylko film. Nie myslcie ze jak go obejrzycie to bedziecie wiedzieli jak jest na ganku.