Swiezo po slubie-Mloda mezatka-wyglad "zakonnicy"?

Status
Zamknięty.

Tusia188

ex uzytkownik
Dołączył
9 Czerwiec 2009
Posty
616
Punkty reakcji
1
Witam niektórzy uwazaja ze po slubie kobieta powinna wygladac pozadnie, unikac krótkich spódniczek, oraz dekoltów.Osobiscie spotkalam sie z komentarzami typu: jestes juz mezatka, ta spódniczka jest za krotka.( i nie byla to mini typu posladki na wierzchu zwyczajna spodniczka przed kolana).Czy to tylko staroswieckie przyzwyczajenia czy cos w tym jest, jak myslicie czy mlodej mezatce nie wypada np. wygladac atrakcyjnie, sexownie.Czego nie wypada jej robic i jak sie zachowywac?Spotkalyscie sie równiez z jakimis komentarzami swiezo po slubie? ;)
 

kasia1648

Nowicjusz
Dołączył
22 Sierpień 2008
Posty
597
Punkty reakcji
3
Miasto
TrOcHe Tu TrOcHe TaM
Ja jestem juz dwa lata po slubie cywilnym(w sierpniu bierzemy koscielny)i nie spotkalam sie nigdy z jakimis uwagami typu,ze jestem mezatka i tego mi nie wolno :D

U nas jedyne co sie zmienilo po slubie to to,ze na imprezy juz nie chodzimy co tydz :D Zamiast tego wolimy spedzic razem wieczor,albo pojsc do znajomych(przed slubem co tydz imprezowalismy w roznych dyskotekach-wtedy to bylo fajne,a teraz wogole nie ciagnie)
Co do ubioru to tez sie nic nie zmienilo nadal nosze bluzki z dekoltem spodniczki:)

Jak dla mnie to sa to staroswieckie zabobony :D Po slubie zycie sie nie konczy rozpoczyna sie nowy etap we dwoje i czasami jest lepiej niz przed slubem ;)
 

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
kropeczka to jest wrecz śmieszne, że niektórzy ludzie mają takie podejście

nawet jakby mi ktoś coś takiego powiedział to zbyłabym go jakimś ciętym komentarzem ze moze sam na siebie powinien spojrzec

ja nigdy z dekoltów nie zrezygnuje, a na dodatek mój facet je uwielbia ;)

nie przejmuj sie ludzmi
 

Tusia188

ex uzytkownik
Dołączył
9 Czerwiec 2009
Posty
616
Punkty reakcji
1
Macie racje dziewczyny, ale opowiem wam cos, na swoje poprawiny kupilam fajna kiecke moze na oko dlugosc tak do polowy ud czyli nie przesadnie krotka z ladnym dekolcikiem i do tego kozaczki bo to byl Grudzien, i wiecie co moja tesciowka (pod kazdym innym wzgledem ja lubie jest spoko babka),obrazila sie na mnie o ta sukienke bo juz bylam mezatka byla wsciekla nawet nie zamienila ze mna jednego slowa no i potem sie okazalo ze druga synowa ktora jest 10 lat po slubie byla poprostu stlamszona zero spodniczek bo to nie wypada ba nawet ze na bialo sie ubrac jej nie wypada wiecie biale spodnie bluzeczka, ale wyprowadzam ja teraz z tych kompleksow (jak miala 10 lat powtarzane ze jej w spodniczce nie ladnie to uwierzyla ) i calkiem fajna laska sie robi wloski ufarbowane ciuszki tez fajne podrzucalam jej spodniczki ;) .Ludzi nie trzeba sluchac a co z staroswieckimi tesciówkami w takim razie powiedziec im ze nie zyczymy sobie komentarzy i wymownych spojrzen czy tez zignorowac??
 

kasia1648

Nowicjusz
Dołączył
22 Sierpień 2008
Posty
597
Punkty reakcji
3
Miasto
TrOcHe Tu TrOcHe TaM
To twoja tesciowa ma bardzo stare poglady na zycie <_< chyba nie zauwazyla,ze czasy sie zmienily...Ja uwazam,ze jezeli kobieta(nawet po slubie)ma co pokazac to nie ma co tego kryc... kobieta ktora nie dba o siebie chodzi w ciuchach jak zakonnica to predzej czy pozniej zostaje sama bo maz wyszukuje taka ktora bedzie sie fajnie ubierac dbac o siebie...

Moja tesciowa naszczescie jest na luzie i bardzo czesto chodze z nia na zakupy...ale jezeli bym miala taka tesciowa jak ty ktorej to sie nie podoba to bym jej powiedziala,ze czasy sie zmienily,ze teraz kobieta powinna dbac o siebie ;) ;)
 

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
ja bym chyba zignorowala, bo jeżeli sie odezwiesz zaraz bedzie kłótnia, a tak zero reakcji, znudzi jej sie :p

mam nadzieje ze ja takich problemów nie bede miec, chociaz generalnie to "boje" sie troche teściowej :/
 

Tusia188

ex uzytkownik
Dołączył
9 Czerwiec 2009
Posty
616
Punkty reakcji
1
To taka straszna ta twoja tesciówka? :p .No wlasnie nie chce sie odzywac bo sie kobitka obrazi i bedzie niezrecznie poprostu stosuje metode jedziesz do tesciowki zaloz mini (zeby ja z tym oswoic) hi hi :D tylko momentami czuje sie skrepowana.
Kasia1648 to masz fajna tesciowke jakbym ze swoja poszla na zakupy to by mnie ubrala jak 50latke.
 

kasia1648

Nowicjusz
Dołączył
22 Sierpień 2008
Posty
597
Punkty reakcji
3
Miasto
TrOcHe Tu TrOcHe TaM
He he moja wlasnie na odwrot:)sama jak upatrzy jakas bluzke czy spodniczke to mnie ciagnie do sklepu,zebym zobaczyla(moze sie spodoba i kupie)

Nika a nie masz kontaktu z przyszla tesciowa,ze sie jej boisz??
 

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
mam kontakt, tylko ona ma swoje dziwne zwyczaje, wszedzie porzadek itp
już mi mówi o prasowaniu ubranek dla dziecka, czego nie mam zamiaru robic bo żelazka nie lubie, wiec boje sie ze caly czas beda kłótnie
z teściem to inna sprawa bo wiem ze mnie strasznie lubi, czasem moj facet twierdzi ze chyba bardziej niez jego :p
 

kasia1648

Nowicjusz
Dołączył
22 Sierpień 2008
Posty
597
Punkty reakcji
3
Miasto
TrOcHe Tu TrOcHe TaM
To przyznam racje co do tescia oni zawsze jakos inaczej traktuja synowa ;) Ale ja nie narzekam mam super podejscie z tesciem i tesciowa :D Wiesz mowic moze,ale ty nie musisz tego robic :D
 

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
wiem wiem

ja sobie nie pozwole na to zeby mi ktos rozkazywal i obawiam sie ze bedzie po prostu "gorąca" atmosfera :]

teściowa pewnie tez mnie lubi, ale na swój dziwny sposób :]
 

kasia1648

Nowicjusz
Dołączył
22 Sierpień 2008
Posty
597
Punkty reakcji
3
Miasto
TrOcHe Tu TrOcHe TaM
A zaakceptowala cie od poczatku czy potrzebowala czasu??Twoj przyszly maz jest jedynakiem??Hmmm jak raz pozwolisz,zeby bylo tak jak tesciowa mowi to bedzie tak zawsze
 

Tusia188

ex uzytkownik
Dołączył
9 Czerwiec 2009
Posty
616
Punkty reakcji
1
skad ja to znam moja jesli ktos ma inne zwyczaje lub poglady to uwaza ze jest dziwny i to komentuje np ja bym tak nie zrobila, ja bym to zrobila inaczej itp ,wczesniej mielismy psa i sie nasluchalam ze pies w domu ja denerwuje, ze ona by do domu nie wpuscila ,ze brudno ze siersc, ze jak to mozna wytrzymac a jakby zagryzl przez sen .Marny byl jak pchla i przylepa i mialby mnie zagryzc we snie?ehh :mruga:
 

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
tak mój narzeczony jest jednakiem, zaakceptowala mnie chyba od poczatku
no i mieszkac bedziemy w jednym domu

ale ja sie nie dam!!!!!!!!!!!!!!!!!
 

Tusia188

ex uzytkownik
Dołączył
9 Czerwiec 2009
Posty
616
Punkty reakcji
1
He he dobra jest:)A mieszkacie z tesciowa razem??Ile jestescie po slubie??Do drugiej synowej tez tak podchodzi??


jestesmy 1,5 roku po slubie, nie mieszkam z tesciami, tak do tej drugiej tez tak samo tylko ze ona jest matka juz wiec jeszcze wiekszy rezim np komentarze ze dziecka sie tak czy owak nie ubiera nie ,wolno pozwalac na rozne zeczy dzieciom itp.a jak ja w mini widzi to krew ja zalewa poprostu.heh.
 

maharet1092

Nowicjusz
Dołączył
10 Grudzień 2007
Posty
1 814
Punkty reakcji
2
Wiek
38
Miasto
Głogów
Moj facet jest też jedynakiem i też mieszkamy z jego mamą.W sumie to mam z nią całkiem dobry kontakt,chyba lepszy niż on.Ale mieszkając razem do pewnych rzeczy muszę sie dostosować,no bo to w sumie jej dom.Głownie do takich jak sprzątanie,a że ja bałaganiarz straszny jestem więc mi sie przyda nauczyć trochę porządku.A ma dużo sposobow,żeby coś zrobić szybko skuteczaznie i np.potem nie szukać jakiejś przyprawy godzinami bo ma swoje miejsce.
Do ubioru to sie czasami czepia gołego brzucha,ale chodzi jej o to żebym nie marzła i nie chorowała.
Także jak marudzi to ma zazwyczaj racje i chce dobrze,nie z jakiegoś widzi mi sie.

W nasze prywatne sprawy sie nie miesza i podejrzewam,że w wychowanie dzieci też nie.
 

kasia1648

Nowicjusz
Dołączył
22 Sierpień 2008
Posty
597
Punkty reakcji
3
Miasto
TrOcHe Tu TrOcHe TaM
jestesmy 1,5 roku po slubie, nie mieszkam z tesciami, tak do tej drugiej tez tak samo tylko ze ona jest matka juz wiec jeszcze wiekszy rezim np komentarze ze dziecka sie tak czy owak nie ubiera nie ,wolno pozwalac na rozne zeczy dzieciom itp.a jak ja w mini widzi to krew ja zalewa poprostu.heh.

No to nie zazdroszcze tej kobiecie mnie by chyba krew zalala jak by sie tesciowa do wszystkiego wtracala typu jak ja mam sie ubierac czy co wolno dziecku...My mieszkalismy z tesciami 3 miesiace(w tym czasie remontowalismy swoje gniazdko)i powiedzialam,ze wiecej tak juz nie bedzie...nie mowie z tesciowa mam super kontakt babka na luzie o nic sie nie czepia i nie mowi jak ma byc,ale takie mieszkanie nie dla mnie :D

nika19-mysle,ze bedzie dobrze o ile nie bedzie stawac miedzy toba a mezem bo wiesz czesto sie slyszy,ze jedynaki sa bardzo kochane przez mamusie <_< Ale ja wierze,ze ty sie nie dasz i na glowe ci nie wejdzie...
 

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
no na pewno, bo skoro ma sie jedno dziecko....

czasem jest tak, że to narzeczony jest "biedny" bo stoi pośrodku a każda z nas np chce w tym samym czasie z nim gdzies jechac :p
wtedy przewaznie jedziemy obie, odstawia matkę do lekarza, a ze mna idzie na zakupy, ale mi to tak do konca nie pasuje :/
 
Status
Zamknięty.
Do góry