Hej,
jestem tu nowa i zastanawiam się, czy udaje Wam się pogodzić pracę ze studiowaniem dziennym? Od jakiegoś czasu rozglądam się za jakimś dodatkowym zajęciem, dzięki któremu wpadłoby mi kilka groszy. O ile z szukaniem pracy nie problem bo już odpowiedziałam na kilkanaście ogłoszeń i czekam na jakiś oddzew, to jednak zastanawiam się czy dam radę pogodzić te dwa zajęcia. Wysyłalam oferty raczej na jakieś dodatkowe prace typu kelnerka, hostessa czy też pisanie tekstów na zlecenie. Jak to u Was wygląda? Podzielicie się doświadczeniami? Padacie ze zmęczenia czy jednak nie?
jestem tu nowa i zastanawiam się, czy udaje Wam się pogodzić pracę ze studiowaniem dziennym? Od jakiegoś czasu rozglądam się za jakimś dodatkowym zajęciem, dzięki któremu wpadłoby mi kilka groszy. O ile z szukaniem pracy nie problem bo już odpowiedziałam na kilkanaście ogłoszeń i czekam na jakiś oddzew, to jednak zastanawiam się czy dam radę pogodzić te dwa zajęcia. Wysyłalam oferty raczej na jakieś dodatkowe prace typu kelnerka, hostessa czy też pisanie tekstów na zlecenie. Jak to u Was wygląda? Podzielicie się doświadczeniami? Padacie ze zmęczenia czy jednak nie?