Przeczytałem ostatnio o bardzo fajnej koncepcji opisanej przez Freemana Dysona - Sferze Dysona. To taka sfera zbudowana naokoło gwiazdy, która pobierałaby całą jej energię. Super fajny pomysł, ale chyba raczej trudny do wykonania . Wczoraj przeczytałem, że jest projekt naukowy, który zajmuje się szukaniem śladów takich sfer we wszechświecie.