tinderowiec
Bywalec
- Dołączył
- 10 Sierpień 2023
- Posty
- 404
- Punkty reakcji
- 57
Nie ma ujemnego zysku? A strata to co przepraszam?
Rynek pracownika jest, bo nie istnieje w zasadzie bezrobocie w tym kraju. Ono od wielu lat jest na poziomie naturalnym, czyli takim, w którym nie pracują osoby, które nie chcą pracować. Gdybym dziś się zwolnił z pracy kolejną znajdę w ciągu miesiąca, może szybciej i to zapłacą mi więcej, niż obecnie. Tym właśnie się charakteryzuje rynek pracownika.
Nie wiem, może na wschodzie jest problem z pracą. Moze ten problem występuje na Podlasiu, może występuje na Mazurach. Ja mieszkam we Wrocławiu, tutaj nie ma czegoś takiego jak bezrobocie, za to jest rynek pracownika.
Średni wzrost płac w sektorze przedsiębiorstw wyniósł ok. 13%. Podwyżki są więc czymś naturalnym, jeśli Twój pracodawca ich nie wdraża, zmień pracodawcę.
Czy Ci się to podoba, czy nie, to zwiększona konsumpcja napędza inflację, a inflacja napędza wzrost płac.
Rynek pracownika jest, bo nie istnieje w zasadzie bezrobocie w tym kraju. Ono od wielu lat jest na poziomie naturalnym, czyli takim, w którym nie pracują osoby, które nie chcą pracować. Gdybym dziś się zwolnił z pracy kolejną znajdę w ciągu miesiąca, może szybciej i to zapłacą mi więcej, niż obecnie. Tym właśnie się charakteryzuje rynek pracownika.
Nie wiem, może na wschodzie jest problem z pracą. Moze ten problem występuje na Podlasiu, może występuje na Mazurach. Ja mieszkam we Wrocławiu, tutaj nie ma czegoś takiego jak bezrobocie, za to jest rynek pracownika.
Średni wzrost płac w sektorze przedsiębiorstw wyniósł ok. 13%. Podwyżki są więc czymś naturalnym, jeśli Twój pracodawca ich nie wdraża, zmień pracodawcę.
Czy Ci się to podoba, czy nie, to zwiększona konsumpcja napędza inflację, a inflacja napędza wzrost płac.