Fajnie by było w koszyku na Katar trafić.
Raczej trzy mecze i do domu.
Na gospodarza trafiliśmy w 2002 roku i jak to się skończyło?
Ostatni raz z drużyną z Afryki na mundialu wygraliśmy z Tunezją w 1978 roku.
Potem był Kamerun Maroko i łomot od Senegalu.
Generalnie w XXI wieku pierwsze mecze na turniejach były rozgrywane z :
Koreą, Ekwadorem, Niemcami, Grecją, Irlandią i Senegalem.
Czyli wygrana i remis z drużyną europejską i cztery porażki w tym trzy z drużynami z innego kontynentu.
Gdzie tu miejsce na optymizm?
Teoretycznie jest bo Korea Ekwador, Grecja czy Senegal żadnymi potentatami nie byli.
Ale tym razem trzeba podejść inaczej niż poprzednio.