Hmmmm ja na szczęście nie mam problemów z zabraniem babci do lekarza, bo pani doktor też starsza kobitka,znają się od lat to i poplotkują, ale gorszy problem miala moja koleżanka której babcia ma duże problemy z pamięcią,, zawsze bacię woziły do lekarza samochodem jej mamy,, raz pojechały jej autem i o ile do lekarza pojechały spokojnie , to po wyjściu babcia sie zaparła że nie pojedzie tym autem, ona chce tylko tym drugim,, a tu 60 km od domu i weź człowieku rób co chcesz,,,, jakoś na szczeście poradziły,,,
powiedziałam jej też o kampanii "rozwiązanie na zapominanie " myślę że to jej sie w takiej sytuacji przyda.