W górach to polecam wozic w bagażniku również łańcuchy. Czasami warunki są takie, że najlepsze opony zimowe nie dają rady. Warto też dobrać odpowiednie ciśnienie.Właśnie też dziś wymieniłem, mieszkam w górach (na co dzień we Wrocku) i przyjazd w góry, gdzie leży już śnieg był całkiem wesołym przeżyciem