Moim zdaniem jest bez sensu..
Wchodzi facet do przymierzalni, zakłada prezerwatywe bo chce zobaczyć jak na nim leży.
Jeszcze klientka mu pomaga.
I co dalej?
Teraz wyobraźmy sobie mężczyzne, który idzie i chce kupić to samo.
Pyta się eskpedientki gdzie może ją przymierzyć.
Ona pewnie robie wielce zdziwioną minę.
No, ale jeśli w reklamie tak jest to czemu on tak nie może?
Musi wiedzieć jak na nim 'leży'.
A jeśli jest zła to wkłada do pudełeczka i odkłada :/
Bez sens!
Wiem, że to TYLKO reklama.
I im nowsza, tym głupsza.
Ale taka reklama?
Co o tym myslicie?
Wchodzi facet do przymierzalni, zakłada prezerwatywe bo chce zobaczyć jak na nim leży.
Jeszcze klientka mu pomaga.
I co dalej?
Teraz wyobraźmy sobie mężczyzne, który idzie i chce kupić to samo.
Pyta się eskpedientki gdzie może ją przymierzyć.
Ona pewnie robie wielce zdziwioną minę.
No, ale jeśli w reklamie tak jest to czemu on tak nie może?
Musi wiedzieć jak na nim 'leży'.
A jeśli jest zła to wkłada do pudełeczka i odkłada :/
Bez sens!
Wiem, że to TYLKO reklama.
I im nowsza, tym głupsza.
Ale taka reklama?
Co o tym myslicie?