Nazwa dla zespołu

[Bardock247]

A co powiesz na Dark Side Enemy?

 

[andziol92]

ooo, no brzmi w nawet nieźle, dopisuję do listy

Ktoś coś jeszcze ma do zaproponowania?

Wykażcie się kreatywnością Na pewno coś wam w głowach świta

 

[hellboy]

A może Hellboys ? (piekielni chopcy)

Albo Darkwell (mroczna studnia , ale z tego co widze jest juz taki zespol)

Edit, edit, edit
Może Strife - Walka ;p

@down :

ci piekielni chłopcy to pedalsko brzmi biggrin.gif

Odsuń się ~.~

 

[Anarchista]

ci piekielni chłopcy to pedalsko brzmi
A może nazwa jakiejś postaci ?
-Bane(mało odkrywcze ale nieźle brzmi)
-Sidius
-Revan
-Dagnarus (o to mi się podoba , a jest to imię pewnej postaci fantasy , zachęcam do zapoznania się z trylogią "Kamień Władzy")
-Zayl (czyt.Zajl)
-Dragonshard
-Vizharan

no już chyba wystarczy

 

[andziol92]

Hmmm, te Darkwelle i inne Hellboye brzmią spoko, ale raczej do konwencji zespołu nie pasują :/

Ten Zayl jakby z nim pokombinować może był dał radę

To Strife też nienajgorsze

Kurde, pustkę we łbie mam straszną, kreatywny jestem, a nazwy nie mogę wymyślić :/

 

[Parabola]

Mam w zamyśle Destrojer (przez "j" coby udawało spolszczone )

Skoro tak, to może od razu z grubej rury - Slejer ?

Skoro zależy Wam na krótkiej nazwie, to proponuję Born 2 Die.

 

[hellboy]

A może troche bardzie pozytywnie, Born to Live - Urodzony by żyć ?

 

[andziol92]

O coś z tym "Born 2 ..." mozna pokombinować, byle nie Die, bo my się nie borneliśmy żeby tak po prostu dajnąć
Live jakoś banalnie brzmi


Ej, Destrojer spoko jest Dobra nazwa :026:

 

[hellboy]

Jest zespol Destroyer, a Destrojer przez J kojarzy mi sie z 10-letnimi dziecmi neo ;p

Born to Live brzmi nie najgorzej

Albo Borned to ... (w liczbie mnogiej bardziej bedzie pasowac ;p )

 

[andziol92]

Chyba BYŁ Ale fakt, to przez "j" bardzo wieśniacko brzmi.

Kurde.

Z tym Born 2 faktycznie trzeba pomyśleć, ale Live jakieś takie oklepane

 

[Parabola]

O coś z tym "Born 2 ..." mozna pokombinować, byle nie Die

OK, proszę bardzo:
Born 2 Hypnotize
Born 2 Believe (dla kapeli w stylu Arka Noego )
Born 2 Fight
Born 2 Kill
Born 2 Do Yoga

 

[Anarchista]

born 2 war , born 2 fight ?

 

[Parabola]

Albo Borned to ... (w liczbie mnogiej bardziej bedzie pasowac ;p )

Hehe, żarcik z tą liczbą mnogą?

 

[hellboy]

Forsaken ?

Hehe, żarcik z tą liczbą mnogą?

A co, jakis blad ? Moj "anglikanski" najlepszy nie jest

 

[andziol92]

born 2 kill i born 2 war dobre Co prawda też to koncepcji zespołu niekoniecznie pasuje, no ale fajnie brzmi ;D

 

[jacobbs]

Born w tym przypadku traktuje się jako przymiotnik i nie odmienia się go w ten sposób

Born to drink
Born to fuck

 

[Parabola]

Born to fuck

Co za burza mózgów! To też mi przyszło do głowy, ale wiesz, na pewno wywalili by ich z domu kultury za taką nazwę i nie mieliby chłopaki gdzie robic prób


Skoro lubisz Kill, to może politycznie zorientowane Duck Killers, albo coś na czasie związane z ekonomią: Wall Street Killers

 

[czasowstrzymywaczka]

Może "Fellogen" ?
Coś dla biologów Podoba mi się ten wyraz.

 

[kreoss]

A może born to play ?
Eye of Silence ?
Taste of Silence ?

nie wiem powymyślam trochę i na pewno napiszę

 

[jacobbs]

Może "Fellogen" ?
Coś dla biologów mruga.gif Podoba mi się ten wyraz.

Ta
Ridiculum Endoplazmatyczne.
To jedyna nazwa jaką pamiętam z biologii

Eye of Silence ?
Taste of Silence ?

Taste the noise! Zasmakuj hałasu!