Imię, nazwisko, herb:
płk Duncan Wallace herbu MacIain of Ardnamorchan
Nacja: Obcokrajowiec (Szkot)
Typ: Oficer Cudzoziemski
Wiek, wzrost, waga, wiara: 32 lata, 180 cm, 79kg, Protestant (formalnie przynależny do kalwińskiego Kościoła Szkockiego, w praktyce po prostu chrześcijanin)
Wiara w magię: Ostrożny
Odwaga: Śmiały
Pobożność: Praktykujący
Kochliwość: Bałamutnik
Honor: Honorowy
Praworządność: Prawem i Lewem
Reputacja (wypadkowa cech charakteru i historii postaci -
kuriozalny).
Przywary: Kochliwy (+1); Bez głosu (+1); Śpioch (+3)
Kochliwy - test 20 przy poznaniu ciekawej kobiety
Gadatliwy - dużo gadasz, nie utrzymasz tajemnicy
Śpioch - musisz spać choć 10 godz albo będziesz zły
Przewagi: Oko kota (-4); Dworny (-4); Czuwanie (-2); Słuch Nietoperza (-3)
Oko kota - lepsze widzenie w ciemności, mniejsza trudność
Dworny +4 testy dobrych obyczajów
Czuwanie +4 Łeb testy senności
Słuch Nietoperza +4 Zw przy nasłuchiwaniu
Wolne Punkty: 8
Krzepa 6 + 1 =
7
Zwinność 4 + 6 =
10
Zmysły 5 + 3 =
8
Mądrość 4 + 2 =
6
Fantazja 4 + 6 =
10
Łeb
5
Fortuna
7
Inicjatywa
9
Cios
0
Tęgość
1
Biegłości Bojowe:
Rapier 8 + 3 =
11
Rusznica 6 + 2 =
8
Biegłości Zwykłe
Jazda Konna
Zw 1
Czytanie i Pisanie
M1
Geografia
M 1
Kosterstwo 1 + 4 =
Zw 5
Język Polski
M 3
Musztra 4 + 4 =
M 8
Genealogia i Heraldyka
M 2
Cyrulik
M 2
Uwodzenie
F 6
Aktorstwo
5
Strój: Jak na zdjęciu (tfu... "portrecie").
Historia: Urodzony na jednej z małych i szalenie malowniczych
wysp otaczających szkockie wybrzeże już od najmłodszych lat zdradzał silne zainteresowanie światem, podróżami i kobietami. Splot kilku wypadków, w które uwiązana była żona pewnego prominentnego pastora, doprowadziły siedemnastoletniego Duncana do przymusowej "ewakuacji" z rodzimych stron. Wstąpił do armii i wraz z innymi śmiałkami (tudzież wyrzutkami społecznymi) wyruszył na podbój Nowego Świata. Tam spędził większość dorosłego życia z początku będąc zwykłym żołnierzem, następnie oficerem a ostatecznie "piratem" w służbie brytyjskiej korony. Marynarzem był kiepskim i tymi sprawami zajmował się głównie jego Bosman, ale abordaże dokonywane przez Wallace'a i jego załogę przeszły do legendy Karaibów. Hiszpańskie galery zdobywał najczęściej łącząc siłę i podstęp co znacząco podwyższało skuteczność jego działań. Mając zapewniony 25% udział w zdobytym złocie wiódł wygodne życie hojnie wynagradzając swą załogę i k*rwy z portowych burdeli. Niestety koleje losu sprawiły, że źródło dochodów się wyczerpało. Duncan zrezygnował z "państwowej" posady i wsiadł na pierwszy lepszy statek, którym dopłynął do... Chin. Tam zwerbował ekipę byłych rybaków i morskich złodziejaszków, z którymi organizował wypady na statki z cennym towarem. Kilka razy otarł się o śmierć ścigany przez władzę. Niestety kiedy zbałamucił żonę jednego z wysokich oficjeli ściągnął na siebie gniew całego aparatu państwa środka i znów zmuszony był do ewakuacji. Jakiś Boży palec doprowadził go przez surową krainę zwaną Syberią do dziwnego, europejskiego kraju o nazwie "Rzepopoplita Polschka" (na początku nazwy poprawnie wymówić nie potrafił). W tej krainie znalazł zatrudnienie u pewnego Magnata o nazwisku Zapatocki.
Strój - kapelusz, kurta skórzana, spodnie skórzane, koszula, koszula wyjściowa, buty wysokie, buty kolorowe, kilka pierścieni, naszyjnik
Koń - dzianet hiszpański, wart 170 zł
broń - rapier bojowy, wart 200 gr, bandolet z zamkiem kołowym wart 250 groszy, toporek wart 50 groszy
sól, zioła, sztućce, naczynia, butelka wina, bukłak wody, maść na rany, proch na 10 nabić, patent angielski, kości, brzytwa, sakiewka
30 zł