mysterious47
Nowicjusz
- Dołączył
- 16 Październik 2008
- Posty
- 77
- Punkty reakcji
- 0
Witam,
Mam 24 lata, pracuję. Od pewnego czasu mam odczucie że moje życie stało się monotonne, nudne i przewidywalne. Każdy tydzień taki sam: praca-dom. W pracy dzieje się ciągle to samo, te same osoby, te same obowiązki. W domu nuda, szczególnie teraz zimą jak się wraca o 16-17 i jest ciemno i zimno. Mam mało znajomych, czasem się z nimi spotykam. W weekendy jestem u dziewczyny.
Mam także wrażenie że mój czas biegnie coraz szybciej. Dni są coraz krótsze, życie płynie coraz szybciej. W związku staram się wprowadzać co jakiś czas coś nowego. Zabrałem dziewczynę na zabawę taneczną, byliśmy u znajomych itp. Mam silną potrzebę zmiany czegoś...Chiałbym coś nowego...nie wiem, jakiś nowych bodźców. Czy wy też macie takie odczucia. Czasem nawet mam doła przez takie myśli. Co zmienić? Mieszkam na wsi, ciężko tu rozwinąć skrzydła. Do miasta muszę dojeżdżać, a tu po prostu: nuda. Pozdrawiam
Mam 24 lata, pracuję. Od pewnego czasu mam odczucie że moje życie stało się monotonne, nudne i przewidywalne. Każdy tydzień taki sam: praca-dom. W pracy dzieje się ciągle to samo, te same osoby, te same obowiązki. W domu nuda, szczególnie teraz zimą jak się wraca o 16-17 i jest ciemno i zimno. Mam mało znajomych, czasem się z nimi spotykam. W weekendy jestem u dziewczyny.
Mam także wrażenie że mój czas biegnie coraz szybciej. Dni są coraz krótsze, życie płynie coraz szybciej. W związku staram się wprowadzać co jakiś czas coś nowego. Zabrałem dziewczynę na zabawę taneczną, byliśmy u znajomych itp. Mam silną potrzebę zmiany czegoś...Chiałbym coś nowego...nie wiem, jakiś nowych bodźców. Czy wy też macie takie odczucia. Czasem nawet mam doła przez takie myśli. Co zmienić? Mieszkam na wsi, ciężko tu rozwinąć skrzydła. Do miasta muszę dojeżdżać, a tu po prostu: nuda. Pozdrawiam