Nie będę wypisywała, które SPA jest najlepsze, bo jest ich sporo. Ponadto nie wyobrażam sobie ograniczenia wolnego czasu tylko do SPA. To dla mnie zbyt okrojone i ubogie jak na spędzanie wolnego czasu. To coś jak wieczne siedzenie przed kompem. Tak, jakby innych możliwości w życiu nie było. Wolę rozwijać swoje pasje, a nie tylko kontrolowaćc obwisłość skóry i zamartwiać się, że czas tak szybko płynie. Ponadto szkoda go na wieczne przesiadywanie w pomieszczeniach, choćby nie wiem jak cudowne były. Ograniczeniom i monotonii zdecydowanie mówię nie.