Nie, nie, nie i jeszcze raz nie! Jeżeli robisz wściekłego psa w ten sposób to wódkę należy "nakładać" łyżeczką tak, żeby nie wymieszała się z sokiem. Prawidłowo robi się go nalewając do kieliszka (setki) najpierw pięćdziesiątkę wódki, a następnie dopełniając syropem lejąc go po ściance, tak, żeby ładnie ściekł na samo dno i aby drink był dwuwarstwowy. Na to kilka kropel tabasco.No wściekły pies dobry jest. Bierzesz na spód kieliszka wlewasz sok malinowy potem resztę wódki a na wierzch tabasco.