Dzień Dobry,
Chciałbym zainicjować temat dotyczacy markowej bielizny męskiej. W USA, Kanadzie czy Australii męska bielizna jest doceniana przez mężczyzn. Powstaje wiele interesujacych młodych marek na świecie, jest także coraz wiecej wariantów samej bielizny.
W Polsce jednak wciąż jeszcze pokutuje przekonanie, że wszystko to co "da sie nosic", zbytnio się nie wybrzusza, czy tez nie ociera spełnia już 100% kryteriów dobrej bielizny. Najczęściej to mamy i babcie kupują bieliznę polskim mężczyznom, nie rzadko wykorzystując promocje koszowe w lokalnym markecie. Za szczyt zaś stylu i dobrego smaku uchodzi kupno chinskich podrób Calvine Klein na Allegro (notabene jedna z najbardziej "oklepanych" już marek w Stanach.Noszą ją już chyba tylko synowie farmerów. U nas wciąż jeszcze hit nad hity). Caly świat zna i nosi takie marki jak C-in2, 2xist, Baskit czy DT- u nas pozycje zupełnie nie znane. Ian Torphy (znany australijski plywak, wielokrotny złoty medalista z Olimpiady w Sydney) wprowadza nową markę bielizny i jest to wydarzenie mocno nagłaśniane na świecie - i znów, u nas nikt o tym nie słyszał. Przyklady możnaby mnożyć.
Jeśli masz fajną bieliznę , znasz jakieś ciekawe marki, masz swoją opinie o tym temacie to proszę pisz.